Umiejętność słuchania płyt w całości i odbierania ich w całości, o ile się da, to naprawdę bardzo dobra rzecz Ale widzisz, jeszcze a propos mojego wspomnienia o Pink Floyd - fakt, słaby przykład, ale ogólnie jakaś art-rockowa kapela typu Yes, Van Der Graaf, późniejszy King Crimson, zrobiła by coś więcej. Ale że pewnie mało kto zna to uknułem inne porównanie, właśnie do Pink Floyd - każdy zna Shine On Your Crazy Diamond z Wish You Were Here, nie? To nie są dwie części, to jest 10 części, tylko podzielonych w połowie innymi piosenkami. Album October jest jak jedna idea i opowieść rozbita na wiele piosenek, to jakby Pink Floyd rozbiło Shine On przerwami, niektóre z tych części też byłyby słabsze niż inne. Jako wychowany na prog rocku - dla mnie Scarlet to jedna z tych przejściówek między kolejnymi częściami post-punkowej suity (każdy krytyk znający się na muzie mnie za to zabije, każdy fan U2 też, ale U2 nagrał concept album nie raz, mimo że hejtowali tę formę bo pochodzi od prog rocka ).
Survivor Albumowy - October [Edycja III]
#142
Napisano 22 października 2014 - 23:54
Idea concept albumów wcale nie gryzie mi się z U2, i nie wiązałam tego nigdy z prog-rockiem, tylko ze wszystkim co ma jakiś wspólny temat, muzykę, teksty, klimat. Co prawda ja się jakoś 'technicznie' na tym wszystkim nie znam, ale wydaje mi się, że October spokojnie możnaby za taki uznać, tak samo choćby War, TJT... (NLOTH próbował taki być, ale mu trochę nie wyszło )
O, i teraz już się domyślam, dlaczego uważasz Achtunga za słabo spójny album. W końcu to 12 zupełnie innych historii.
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#143
Napisano 23 października 2014 - 00:42
Szybko co do AB - U2 samo mi dostarczyło argumentu - AB to piosenki o niewinności w miłości - ich kolejne parę albumów jest już o doświadczeniu, zwłaszcza Pop przechodzący w ATYCLB. Na Zooropie to też się jeszcze bawili, przejściowo. Tekstowo i nie tylko, w sensie A ja już nie mam 15 lat i AB już mnie nie jara w tych tematach, niestety, kolejne albumy docierają mocniej.
Może masz rację z tym innym, ale o tym kiedyś długo rozmawiałem na innym forum. Czy podchodzimy do albumów jeszcze "krytycznie" czy tylko "emocjonalnie", ja zawsze byłem tym emo, ale tej "krytycznej" części się już po tylu latach poznawania setek płyt się nie pozbędę, czasem wybacz Mam nadzieję że się wytłumaczyłem wystarczająco.
#144
Napisano 23 października 2014 - 11:00
Acr, nie potrafię ocenić piosenki bez kontekstu płyty, dlatego Scarlet tak bardzo cenię i dlatego cenię sobie np. Promenade i 4th of July bardziej niż Pride czy Unforgettable Fire. Ale to dotyczy głównie płyt October i The Unforgettable Fire bo właśnie tam najbardziej słychać koncepcyjność o której piszesz. I chyba tak traktują te płyty sami muzycy. W jednym z wywiadów mówili, że Joshua Tree to ich pierwsza płyta, na której każda piosenka stanowi odrębną całość.
#145
Napisano 23 października 2014 - 16:45
I Fall Down
#146
Napisano 23 października 2014 - 19:03
Stranger in The Strange Land
Przesłuchałam dzisiaj pod rząd te utwory, które tutaj pojawiły się jako te do wyrzutki. Wzięłam też pod wagę wasze komentarze.
@Stokrotko o Scarlet możesz być spokojna. Tylko tyle napiszę.
I Fall Down mocno brałam pod uwagę, trochę nie pasuje mi "poszatkowanie" i poźniejsza powtarzalność tego utworu. A Stranger ? Wiecie, że nie jestem zwolenniczką ooooooołłłłoooowania. I to chyba tutaj przeważyło.
A wyciszenie Scarlet jest idealne dla tej płyty! Bo mało kto się po takim uśpieniu będzie spodziewał petardy w Is That All? Lubię takie zabiegi na płytach.
Music can change the world, because it can change people.
#147
Napisano 23 października 2014 - 22:36
no to co... Stranger In A Strange Land
bo I Fall Down i tak jeszcze nie wyleci, a na Is That All troszkę za wcześnie jak dla mnie.
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#148
Napisano 23 października 2014 - 23:04
Koniec rundy IV- Oh I wish you were here.
Przyszła pora na pożegnanie Stranger in a Strange Land. Biedaczek dostał 9 głosów.
Miejsce w pierwszej edycji - 4
Miejsce w drugiej edycji -10
Miejsce w trzeciej edycji - 8
Pozostałe głosy padły na:
I Fall Down – 2
Rejoice - 1
Scarlet - 2
Is That All? - 7
Głosowało 21 osób (+1 w porównaniu z rundą III)
11. With a Shout (Jerusalem)
10. I Threw a Brick Through a Window
09. Fire
08. Stranger in a Strange Land
W grze pozostają:
1. Gloria
2. I Fall Down
3. I Threw a Brick Through a Window
4. Rejoice
5. Fire
6. Tomorrow
7. October
8. With a Shout (Jerusalem)
9. Stranger in a Strange Land
10. Scarlet
11. Is That All?
Runda V potrwa do SOBOTY 25 PAŹDZIERNIKA, do godziny 23:59:59
*******************************************************************************************
Miałam w Afryce farmę u stóp gór Ngong. Sto sześćdziesiąt kilometrów bardziej na północ wyżynę przecinała linia równika, farma zaś leżała prawie dwa tysiące metrów nad poziomem morza. W południe odczuwało się tę wysokość tak, jak gdyby człowiek znalazł się blisko słońca. Ranki i wieczory były jednak przejrzyste i orzeźwiające, a noce chłodne. Położenie wysokości z położeniem geograficznym sprawiało, iż krajobraz nie miał sobie równego na całym świecie. Był surowy, pozbawiony bujnej roślinności - Afryka przedestylowana przez dwa tysiące metrów atmosfery, mocno skoncentrowana treść kontynentu.[…]
Najważniejsze było powietrze - i dla krajobrazu, i dla człowieka. W moich wspomnieniach z pobytu na afrykańskim płaskowyżu dominuje zawsze wrażenie, iż przez jakiś czas życie toczyło się jak gdyby wysoko w powietrzu. Niebo było zwykle jasnoniebieskie lub bladoliliowe, bardzo rzadko nieco ciemniejsze, pełne potężnych i nieważkich chmur, zmieniających się ciągle i żeglujących, we wszystkich kierunkach. Posiadało jednak ukrytą moc błękitu, którego głęboki, świeży odcień nakładało na pasma wzgórz i na lasy. W południe powietrze nad ziemią ożywało jak płonący ogień: iskrzyło się, falowało i błyszczało jak wodne kaskady, na kształt zwierciadła odbijało i podwajało wszystkie przedmioty, tworzyło przeróżne fatamorgana. Na tej wysokości oddychało się łatwo, płuca wciągały ożywczą lekkość, tchnienie optymizmu. Na tej wysokości człowiek budził się rankiem i myślał: „Jestem tu, gdzie powinienem być”.
Karen Blixen [Pożegnanie z Afryką]
#149
Napisano 23 października 2014 - 23:12
Is That All?
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#150
Napisano 23 października 2014 - 23:25
Is That All?
#151
Napisano 23 października 2014 - 23:29
#152
Napisano 23 października 2014 - 23:33
Is Thet All? nie bo I Fall Down
Music can change the world, because it can change people.
#153
Napisano 23 października 2014 - 23:36
I Fall Down too.
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
#154
Napisano 24 października 2014 - 01:13
I Fall Down
Jak ktoś chce bronić Is That All, to proponuję w tym właśnie kierunku pójść
[/test]
#155
Napisano 24 października 2014 - 05:57
Rejoice
#156
Napisano 24 października 2014 - 09:08
Is That All?
#157
Napisano 24 października 2014 - 09:40
Is That All?
#158
Napisano 24 października 2014 - 11:12
Is That All ?
El silencio se vuelve melodia
#159
Napisano 24 października 2014 - 11:16
Is That All ?
No bo bronimy I Fall Down i Scarlet !
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#160
Napisano 24 października 2014 - 11:33
October
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych