490 replies to this topic

[Szczotecz-kal]

Skoro runda już i tak rozstrzygnięta, to ja rozpocznę małą kampanię finałową. Ode mnie głos na Moment of Surrender, no bo come on, to nie jest utwór, który powinien wygrać tego survivora. MoS jest dziełem sztuki, zgoda, ale tylko w wersji koncertowej i tylko jako utwór zamykający całe show (nie jestem pewien czy sprawdziłby się w innym miejscu setu aż tak dobrze). Wersja albumowa natomiast jest dosyć nudna i przewidywalna. Ma u mnie wielki + za smyki na początku, ale nic po za tym. W mojej klasyfikacji jest gdzieś na 5 miejscu. Za Anią i za No Line. Wierzę w was, że zagłosujecie rozsądnie i w to, że uda się rewanż za II edycję

[stokrotka]

Skoro runda już i tak rozstrzygnięta

hehe, raz już też tak niby miało być i co się stało ?

 

Ale dobrze prawisz, MoS nie zasługuje na wygranie tego survivora. IMO to jak i w ogóle żaden z utworów, które zostały na podium, ha ha.

[Pyza U2]

No Line On The Horizon

[Unknown Caller]

No ale co ciekawego jest w utworze tytułowym tej płyty? Fajnie się słucha tego kawałka ale to trochę wydmuszka. Dla mnie po tak wczesnym odpadnięciu Magni ten surv w dużej mierze stracił sens.

[zooshe]

Unknown Caller

[Redgar]

Unknown Caller

[Redgar]

 

Ogłaszam Koniec rundy IX

 

Tak się zagalopowałem w tej rundzie, że nieomal zapomniałem zagłosować.   Nadszedł czas na koniec rundy dziewiątej półfinałowej i z następnym naszym krokiem znajdziemy się już w finale. W rundzie dziesiątej wybierzemy kawałek, który odpadnie jako następny zajmując 2 miejsce, poznamy tym samym zwycięzcę i złotego medalistę survivoru III edycji NLOTH.

 

W tej rundzie każdy z utworów, które pozostały w grze doczekał się głosów. 

 

Szczotecz-kal come on, to nie jest utwór, który powinien wygrać tego survivora. MoS jest dziełem sztuki, zgoda, ale tylko w wersji koncertowej i tylko jako utwór zamykający całe show. Wersja albumowa natomiast jest dosyć nudna i przewidywalna. Ma u mnie wielki + za smyki na początku, ale nic po za tym. W mojej klasyfikacji jest gdzieś na 5 miejscu. Za Anią i za No Line. Wierzę w was, że zagłosujecie rozsądnie i w to, że uda się rewanż za II edycję 

 

The Fly  jakim cudem Unknown Caller się znalazł na podium? Szok

 

Jacob Wywalenie Lebanon - pierwsza mądra decyzja w tym survie, good job. Caller powinien wygrać, lepszy niż MOS. Tyle w temacie.

 

WYNIKI: 

 

W rundzie IX odpada: Unknown Caller - 19 głosów - 67,9 %

Głosowali: Owłos, Dr Grape, Łukasz U2, Atomic_Mario, corso, Przemo, The Fly, wojtas1337, andie, Daniel84, lookas, Karule, matt, gosiawee, biz, Lnx, chrapcio, zooshe, Redgar

Pozostają w grze: No Line On The Horizon - 7 głosów - 25 %

Głosowali: Unknown Caller, U2 Fanatic, Jacob, MartinTexas, One_U2 - fan 30, Martine, Pyza U2, 

Moment of Surrender - 2 głosy - 7,1 %

Głosowali: stokrotka, Szczotecz-kal

 

Oddano 28 głosów (-1 w porównaniu z poprzednią rundą)

 

Dotychczasowa Kolejność:

11. Get On Your Boots

10 Stand Up Comedy

09 White As Snow

08 Ill Go Crazy If I Dont Go Crazy Tonight

07 Magnificent

06 Fez - Being Born

05 Breathe

04 Cedars of Lebanon

03 Unknown Caller

 

No to znamy brązowego medalistę, pora wybrać kogoś z pozostałej pary:

 

1. No Line on the Horizon

3. Moment of Surrender

 

Głosujemy na NAJSŁABSZY z utworów, który zajmie trzecie miejsce na podium. Runda X potrwa do godz. 23:59:59 WTOREK 14 Października 2014 r.

 

Zapraszam do oddawania głosów, TO JEST JUZ FINAŁ NASZEJ ZABAWY!

[andie]

tak przewidywałam, że własnie te dwa kawałki będą w finale (i chyba tak było też w poprzedniej decyzji); nieco mniej lubię No Line On The Horizon, więc on dostanie mój głos.

[stokrotka]

Moment Of Surrender

[Atomic_Mario]

No Line On The Horizon - świetna piosenka, ale dla mnie MOS to coś więcej niż piosenka. 

[Redgar]

MoS this is your Moment of Surrender

[Daniel84]

Moment Of Surrender

[Szczotecz-kal]

No to jeszcze raz - pamiętajcie, głosujemy na wersje albumowe, a nie koncertowe!

Moment Of Surrender

[margo]

-1 w tej rundzie to ja, ale to przez wiadomo co.

 

Oczywista oczywistość, że mój głos na MOS. Czy Wy serio chcecie popełnić zbiorowe samobójstwo? Dla mnie MOS się do tego nadaje idealnie. No chyba, że lubicie też nudę, spać itp. bo taki ten kawałek albumowo jest. Fakt, koncertowo to kosmos, ale my nie wybieramy kosmosów (czy w kosmos), tylko oceniamy płytę. A NLOTH ma jednak życie, a My/Wy też chcemy/cie żyć więc polecam ostatniorundową reanimację RKO i GŁOS NA MOS

[Dr Grape]

MOS

[Unknown Caller]

No Line On The Horizon

[corso]

Moment Of Surrender

[U2 fanatic]

Skład finału średni jak dla mnie, ale No Line On The Horizon jest słabszy

[Łukasz U2]

No Line On The Horizon

[The Fly]

No Line On The Horizon oczywiście. A MoS nawet na albumie wgniata w ziemię, miażdży dusze, umysł i paralizuje zwieracze