2135 replies to this topic

[numb]

Vertigo

I'll Go Crazy If I Don't Go Crazy Tonight

Pride (In The Name Of Love)

[marti]

A Day Without Me
A Celebration
Fire

[acr]

Darek, ja prowadziłem już survy, szły sprawnie, nie jest ze mną tak źle

 

Anyway, na co by tu dziś...

 

Vertigo

Sunday Bloody Sunday

I Will Follow (bo są piosenki które słyszało się tyle tysięcy razy że się ich ma dość)

[JVD]

Darek, ja prowadziłem już survy, szły sprawnie, nie jest ze mną tak źle

 

Piotrusiu.. Mój kochany..\

ale wiesz.. ,, że jak popijamy w hotelu..

przez kilka dni..

no..

Wtedy nie ma survivora, nie ma Pana Boga..

NO..\\wiadomka..

 

nie ma niczego..

pioter., no ej..

[acr]

no wiem, wiem

ale wtedy się mianuje zastępstwo właśnie na szybko

telefony mamy, zawsze się da

[JVD]

Wolę Szczotka.

Sorki.

[margo]

Vertigo

Electrical Storm 

Pride (In The Name Of Love)

[acr]

też wolę, co zrobić. I was only here to help w razie tak zwanego JAKBYCZEGO. byczego jaka.

[kade]

Two Hearts Beat As One
Sweetest thing
A Day Without Me

[JVD]

Szczotek.. po prostu czuje blues..

I wiem, ze nie bedzie kombinował..

Ideowiec..

No..

Peace..

or else

 

DESERT SKY.. WE NEED NEW DREAMS TONIGHT..

 

A WHOLE THE WORLD..

SOUL..

 

SOUL>>>

 

Zapomnienieliscie?

 

God only knows.. what Im feel about you..

[derka]

Two Hearts Beat As One
Vertigo
The Sweetest Thing

[JVD]

Kurwa..??

Czy ja to co wyzej napisałem..????

czytam i oczom nie wierze..

 

Wciąż Was kocham..

U2Family..

[Bremo]

powracają:

A Day Without Me
Fire

 

Sweetest Thing - uważam ten kawałek za naprawdę dobry i ciekawy - ale w ogóle go nie słucham, nie chcę słuchać i nie mam z nim żadnego emocjonalnego związku. Po prostu pozostałe single są dużo bardziej w moich klimatach.

 

Odniosę się jeszcze do słów - chyba (m.in.) U2roopy - że łatwiej odrzuca się single ze początków twórczości U2. Myślę, że w dużej mierze wynika to z tego, że nie były one odkurzane przez U2 na koncertach (przynajmniej ja ich nie znam) i w obliczu gorszej produkcji, mniej charyzmatycznego wokalu Bono i znanych nam wykonań live reszty kawałków są w gorszej pozycji. Takie "Out of control" czy "Electric Co." znajdowałoby się sporo niżej na liście moich ulubionych kawałków U2, gdyby nie znane mi wykonania z 2000+. Gdyby np. takie "a celebration" zagraliby w Slane Castle, czy nawet Red Rocks, to pewnie tak szybko na odstrzał by nie poszło. Tak mi się wydaje. Jeśli grzeszę jakimś brakiem znajomości bootlegów to przepraszam, mam jeszcze trochę niedoborów w tej kwestii - nadmiar formatów (kompa) i zepsucie dysku zdewastowały moją bibliotekę U2 i strasznie z tego powodu cierpię

 

JVD nieważne czy jestem w grupie odbiorców, ale  <Big hugs>

[JVD]

8

[Melon]

Electrical Storm

Vertigo

Citi of Blinding Lights

[Atomic_Mario]

 

I wiem, ze nie bedzie kombinował..

Ideowiec..

 

 

Ja mu nie zapomnę przekrętu z wywaleniem Stuck In A Moment w przeszłości   

 

A Celebration
Fire

A Day Without Me

 

Jak na razie na 5 wywalonych kawałków 4 to utwory 2004+

[Szczotecz-kal]

To był wtedy samobój generalnie, ale tak, sam sobie tego zapomnieć nie mogę

[biz]

Szczotek.. po prostu czuje blues..

I wiem, ze nie bedzie kombinował..

 

Strasznie mnie to rozbawiło

Jak na razie na 5 wywalonych kawałków 4 to utwory 2004+

 

A to bardzo ładnie akurat

[U2 fanatic]

Fire

A Day Without Me

11 O'Clock Tick Tock

 

Jak odpadnie Vertigo to koniec świata...

[andie]

Strasznie mnie to rozbawiło

yhyhyh, też. o 'Dirty Day' nadal pamiętam!

 

Vertigo

The Sweetest Thing

Elevation