658 replies to this topic

[ania94]

Wspaniałego Bostonu przegapić nie można

Desire

[Lnx]

Hm, a o co chodzi z tym 11. listopada w tytule?

Może gdyby na DVD wrzucili ciąg dalszy kawałka, razem ze snippetami... ale nie wrzucili, więc jak na razie:

Desire

[piotrasik]

Hm, a o co chodzi z tym 11. listopada w tytule?

powiem Ci, że wpisałem to dla dodania wiarygodności podążając za tym, co jest na "oficjalnej stronie wydawnictwa" wierząc, że ma głęboki ukryty sens, nie mniej w rzeczywistości nie jest to ani data koncertu, ani data wydania wydawnictwa, więc w sumie tylko jest, pewnie tylko Bono zna jej sens. pozostaje mi wierzyć, że nikogo nie doprowadzi do konsternacji

[Lnx]

powiem Ci, że wpisałem to dla dodania wiarygodności podążając za tym, co jest na "oficjalnej stronie wydawnictwa" wierząc, że ma głęboki ukryty sens, nie mniej w rzeczywistości nie jest to ani data koncertu, ani data wydania wydawnictwa, więc w sumie tylko jest, pewnie tylko Bono zna jej sens. pozostaje mi wierzyć, że nikogo nie doprowadzi do konsternacji

Spoko, skoro tak jest na oficjalnej.

BTW, myślę, że Bonias specjalnie umieścił tam tę datę, bo to przecież nasze Święto Niepodległości i w ogóle... Jak nic, "irish-polish connection", o.

[Melon]

Kite

[Łukasz U2]

Desire
(Na Slane chociażby lepsze)

[derka]

jakie Walk On???

Desire

[Łukasz U2]

Symbolicznie pierwszy głos na Walk On

[piotrasik]

to był żart (najprawdopodobniej), z tym, że nie wszyscy go zrozumieli i również postanowili oddać głos na walk on!

[Mo.]

Ze spokojem Walk On pozostanie nietkniete jeszcze przez długi czas:)

[Paweł =]

Mój ulubiony oficjalny koncert.
To najczęściej puszczany koncert na moim kinie domowym, z pośród pozostałych oficjalnych wydawnictw U2
Widziałem głos na Bullet The Blue Sky
Jak dla mnie to jedno z najlepszych wykonań Bulleta.

Swój pierwszy głos oddaje na:

Desire

Gdyby nie wycieli dalszych snippetów...

[Masseur]

Widziałem głos na Bullet The Blue Sky
Jak dla mnie to jedno z najlepszych wykonań Bulleta.

To samo tyczy się co najmniej połowy listy. Jak dla mnie Stuck, Bullet i BDay to jedyne kawałki bez tego czegoś. Reszta - magia.

[Łukasz U2]

To samo tyczy się co najmniej połowy listy. Jak dla mnie Stuck, Bullet i BDay to jedyne kawałki bez tego czegoś. Reszta - magia.

Jak na mój gust ,własnie na tym Dvd znajduję się najlepszy Bday

[ania94]

Jak na mój gust ,własnie na tym Dvd znajduję się najlepszy Bday

Popieram. Jedno z najlepszych BDay. Stuck też nie jest zły. Sam początek wywołuje u mnie pozytywne odczucia. Miło się go słucha. Zresztą na tym dvd nie ma złego wykonania.

[derka]

BD jest tu jednym z lepszych wykonań tej piosenki w ogóle. Najlepiej brzmiał przecież właśnie na ET. A Bullet to już w ogóle jest tu fenomenalny!

[Jacob]

BD lepiej brzmiał w Slane, a Bullet faktycznie mega, pomimo, że nie przepadam za nim na co dzień. Osobiście liczę na jego miejsce w pierwszej piątce chociaż jak nie na podium.

[Paweł =]

"Chapmanowski" Bullet to dla mnie arcydzieło.
Minęło kilka lat zanim przestałem mieć ciarki na całym ciele podczas słuchania Bulleta.
Bostońskie Dvd nie ma słabych wykonań.

[piotrasik]

póki czas i jeszcze nie muszę serwować wyników, swój głos oddaję na
SBS

[biz]

Sunday Bloody Sunday z nadzieją, że odpadnie w następnej rundzie

[Mo.]

In a Little While