Skocz do zawartości


Zdjęcie

2005-05-12 Chicago, Illinois


  • Please log in to reply
29 replies to this topic

#1 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 27 marca 2012 - 22:59

Ok. Moja propozycja pozostaje taka sama, time to kick it started.

Proponuję 2005-05-12 Chicago. Ten czwarty koncert z Chicago, tego gdzie kręcili DVD, jedyny z którego na DVD nie ma nic, a osobiście uważam go za najlepszy, być może też najlepszy koncert legu, jeden z najlepszych na VT w ogóle. Pierwsze wykonanie Untila na trasie, końcówka z pięknym Bad, zamiast Electric Co. i Cat Dubh/Into The Heart - Gloria i The Ocean, a dodatkowo piękne Original Of The Species. Ciekawy set, świetna atmosfera, bardzo dobrze wykonania. Ale ok, zanim napiszę za Was reckę, konkrety.

set wyglądał tak:
Setlist:
Bootleg do pobrania stąd (audience, 4/5)
http://u2start.com/shows/1321/#!audio


I teraz czas. W piątek mnie nie ma, nie mogę kontrolować sprawy;) Powiedzmy że wstępnie damy sobie czas na przesłuchanie i napisanie tego do niedzieli, is that ok? Ewentualnie czas można przedłużyć. Zobaczymy jak się wszystko ułoży.
Sprawa kolejna - ewentualne wspólne słuchanie tego na czacie. Proponuję sobotę wieczorem, standardowo dla czatu od 22:00. Co Wy na to?

#2 verisx

verisx

    Użytkownik

  • Members
  • 387 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wrocław

Napisano 27 marca 2012 - 23:09

Coś chyba jest nie tak z linkami do bootlega, nie da się go ściągnąć. :(

#3 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 marca 2012 - 00:13

Hm, u mnie działa.
Ktoś jeszcze ma problem? To wrzucę jutro na inny serwer, jaki byście chcieli?

(Szczot, połącz te posty, ale zmień czas na ten, a nie poprzedni, dasz radę ;) )

A linki bezpośrednie?
part 1: http://www.mediafire.com/?rqyhruanarg
part 2: http://www.mediafire.com/?ymq68ieey0l

Działa?

#4 Szczotecz-kal

Szczotecz-kal

    FlowerPower

  • Moderatorzy
  • 2 544 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kalisz

Napisano 28 marca 2012 - 00:26

Teraz działa ;) Nie wiem czemu, ale mnie też w ostatnim czasie u2start nie ogarnia (ktoś wie dlaczego?) i dlatego jego obejście jest najlepszym sposobem ;)

Ok, połaczyłem posty acra, wydzieliłem to do nowego tematu i tu zajmijmy się koncertem, a w temacie 'Koncert tygodnia' czekam na propozycje koncertu na przyszły tydzień ;)

Co do wspólnego odsłuchiwania to w tym tygodniu nie dam rady, Julia, Kraków wzywa, wiecie ;) ale od przyszłego już postaram się być ;) Oczywiście reckę na temat Chicago napiszę tak czy siak! I każdy z was ma to również zrobić! Bawmy się, poznawajmy i nie dajmy temu pomysłowi upaść!

#5 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 marca 2012 - 04:02

wiecie, termin napisania recki i wspólnego odsluchu jest do negocjacji.
nie czujcie presji. po prostu zrobimy to jeśli chcecie, kiedy możecie.
póki ja tym zarządzam, a w przypadku tegoż gigu tak jest, bez spiny, bez deadline'ów, bez stresu.
po prostu tak czy inaczej, zróbmy to ;)

#6 piotrasik

piotrasik

    Użytkownik

  • Members
  • 801 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Napisano 28 marca 2012 - 13:55

powiem szczerze, że nie mogłem się powstrzymać i już przesłuchałem... :P tak więc możliwe że się ogarnę i jakąś reckę machnę, a na wspólny odsłuch oczywiście czekam z przyjemnością :) let's do it! (let's fall in love)

#7 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 28 marca 2012 - 20:09

Mnie sobota pasuje, więc się stawię na czaciku do wspólnego odsłuchu! :)
Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#8 ania94

ania94

    Użytkownik

  • Members
  • 146 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 28 marca 2012 - 20:15

Ja chyba też w sobotę się skuszę na wspólne odsłuchiwanie :)

#9 Mo.

Mo.

    Użytkownik

  • Members
  • 914 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 28 marca 2012 - 20:31

sobota dupa, Julia w Poznaniu!
"I will not hear what you have to say

Cause I need freedom now
And I need to know how
To live my life as it's meant to be"

#10 biz

biz

    Użytkownik

  • Members
  • 538 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Narnia

Napisano 28 marca 2012 - 20:39

I każdy z was ma to również zrobić!


nadużywanie władzy;p

powiem szczerze, że nie mogłem się powstrzymać i już przesłuchałem... :P


ja też ;D

sobota jest ok, ale mój internet może uważać inaczej i nie wpuścić mnie o 22, najwyżej dołączę później

#11 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 marca 2012 - 21:17

zawsze możemy poczekać troszkę, why not ;)

no nie wiem. pozwolimy sobie na absencję dwóch uczestników? czy jakiś inny termin? w tygodniu będzie ciężko, a nie ma co przedłużać aż do następnego weekendu chyba..

(btw. zwróćcie uwagę na snippet Sinatry w WOWY, właśnie sobie przypominam swoje hajlajty z tego gigu, a ten snippet to jeden z moich ściśle ulubionych w ogóle, także polecam ;) )

#12 biz

biz

    Użytkownik

  • Members
  • 538 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Narnia

Napisano 28 marca 2012 - 21:51

zawsze możemy poczekać troszkę, why not ;)


nie ma sensu, równie dobrze może mnie nie wpuścić o 22.20 ;)

#13 Szczotecz-kal

Szczotecz-kal

    FlowerPower

  • Moderatorzy
  • 2 544 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kalisz

Napisano 28 marca 2012 - 22:18

Spoko acr, nie ten, to następny ;) Jeśli faktycznie was się zbierze tyle ile się zgłosiło to odsłuchujcie. Za tydzień czy dwa będą następne bootlegi ;) Nie każdy da radę co tydzień być na wspólnym odsłuchu. Tym razem padło na mnie i Monikę, następnym na kogoś innego (chociaż nikomu tego nie życzę :P ). Zwróćcie uwagę, że dwie osoby nie mogą przez Julię Marcell (musiałem to zaznaczyć :D ).

Co do mojej recki, jestem już na One, ale ponieważ jestem w stanie umierającym, to dokończę jutro rano, bo trzeba się na Julię wykurować, coby jej nie zarazić przed koncertem w Poznaniu (prawda Mo? :P )

A i jeszcze taki mały apel. Jak będziecie wspólnie odsłuchiwać, to fajnie jakby każdy spisywał swoje odczucia (ew. oceny jak ktoś chce, jakieś punkty) i wrzucił to potem tutaj do tego tematu ;) W końcu na podstawie waszych ocen będziemy starali się jakoś zapełnić 'Niezbędnik bootlegowy', więc każda opinia się liczy!

Miłej zabawy w sobotę ;)

#14 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 28 marca 2012 - 22:30

A i jeszcze taki mały apel. Jak będziecie wspólnie odsłuchiwać, to fajnie jakby każdy spisywał swoje odczucia (ew. oceny jak ktoś chce, jakieś punkty) i wrzucił to potem tutaj do tego tematu ;) W końcu na podstawie waszych ocen będziemy starali się jakoś zapełnić 'Niezbędnik bootlegowy', więc każda opinia się liczy!


Loga wrzucimy na forum :P
Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#15 Szczotecz-kal

Szczotecz-kal

    FlowerPower

  • Moderatorzy
  • 2 544 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kalisz

Napisano 28 marca 2012 - 22:32

Ja Ci dam loga, nawet nie mów takich rzeczy, bo jeszcze ktoś to na poważnie weźmie :P

#16 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 28 marca 2012 - 22:47

ŻARTOWAŁAM! - wyjaśnienie dla nieświadomych powagi sytuacji :P
Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#17 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 marca 2012 - 22:56

niach niach niach.

no dobra, ocenzuruje zanim wrzucę :P

#18 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 28 marca 2012 - 23:18

Posiadających konto na U2T zachęcam do pobierania tego koncertu z tejże strony. Taper : Godfatherrecords. Jakość 5/5

http://u2torrents.com/t?id=7221
Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#19 Mo.

Mo.

    Użytkownik

  • Members
  • 914 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 29 marca 2012 - 05:09

Co do mojej recki, jestem już na One, ale ponieważ jestem w stanie umierającym, to dokończę jutro rano, bo trzeba się na Julię wykurować, coby jej nie zarazić przed koncertem w Poznaniu (prawda Mo? :P )


Prawda, jak zarazisz Julke, to przyjade do Wroca i powyrywam Ci kończyny!!!
"I will not hear what you have to say

Cause I need freedom now
And I need to know how
To live my life as it's meant to be"

#20 Szczotecz-kal

Szczotecz-kal

    FlowerPower

  • Moderatorzy
  • 2 544 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kalisz

Napisano 29 marca 2012 - 12:14

Pozwoliłem sobie przyjąć schemat z trzech pierwszych koncertów tygodnia, w które się bawiliśmy dawno temu, czyli oceniam każdy utwór, potem wybieram MVP zespołu (czyli tego, który wypadł najlepiej), a na koniec jakieś ogólne podsumowanie. Oczywiście każdy może to zrobić po swojemu ;) Koncert oceniałem trochę z perspektywy DVD, chociaż starałem się tego nie robić. Wyszło jak wyszło, zobaczycie sami ;) Wiem, że się nie znam i nie umiem pisać takich recek, ale może dzięki temu, że ja wrzucę to pierwszy, inni pomyślą: "Kurde, on takie bzdury napisał, w takim beznadziejnym stylu, mój tekst na pewno będzie wyglądał lepiej, to też coś napiszę" ;) Piszcie, piszcie, bo gorzej od mojego być nie może :P


No to lecimy!
2005-05-12 Chicago, Illinois

Vertigo - fajnie wypadł jako opener. Nie jest to może mój faworyt, bo zdecydowanie bardziej wolę w tym miejscu COBL, ale na żywo wyobrażam sobie, że mogło to zabrzmieć całkiem przyzwoicie - 4/10

All Because Of You - gniot. Nie rozumiem co to za pomysł dać go tu, ale może to dobrze, bo przynajmniej szybko mamy go za sobą. I choć moim zdaniem wypada tu lepiej niż na DVD, nie robi to na mnie zbyt dużego wrażenia (przepraszam Aniu ;) ). - 2/10

Elevation - nigdy nie rozumiałem, czemu ludzie tak krytykują Elevation z VT. Jestem trochę nieobiektywny na pewno, bo właśnie to wykonanie było jedną z 5 piosenek, które urzekły mnie przy pierwszym odsłuchu DVD i które wciągnęły mnie w to uzależnienie. W dodatku zawsze sobie przypominam jak pół mojej klasy licealnej doznawało właśnie to Elevation. Wspomnienia robią jednak dużo (no i to wyjdzie już niedługo...), a że moja klasa była najlepszą, najfajniejszą i w ogóle naj klasą na świecie, dlatego Elevation zyskuje u mnie duży + - 6/10

Gloria - mistrzostwo świata. Tam gdzie ma być subtelnie, jest subtelnie. Tam gdzie trzeba przycisnąć, cisną. Super. To co Edzio wyprawia na solówce... Jestem w stanie zaryzykować, że na 360 nie dałby rady zagrać tego w takim stylu - 10/10

The Ocean - długo nie mogłem się przekonać do albumowej wersji, ale przyszedł dzień, że cały Boy wszedł jak nóż w masło. Wykonanie bardzo sympatyczne, z wydłużoną końcówką, z ciekawym przejściem z Glorii. Pozytywnie - 7/10

Beautiful Day - poprawnie, ale bez rewelki. Pod tym względem zarówno ET jak i 360 przebiło VT. No, ale zawsze dobrze jest usłyszeć taką optymistyczną piosenkę :) - 5/10

Miracle Drug - "I love you Booonoooooo!" chwilę przed rozpoczęciem gry Edzia, bardzo fajnie się wpasowało. Nie ma gadki, co ma swoje dobre i złe strony. Pogadanka na DVD jest taka sobie, ale czy słyszeliście kiedyś tą z Montrealu 2005-11-28? Jeśli nie, to polecam. Wg mnie, ujęcie poważnej sprawy w tak banalnej historii to czysta poezja. Natomiast, jeśli chodzi o to wykonanie, podoba mi się, że na kwestii Edga ("Beneath the noise, Below the din...") Bonio dośpiewuje i wychodzi taki trochę chórek. Nigdy nie trafiłem na wykonanie w takim stylu i jestem bardzo zadowolony z tego eksperymentu. Na minus jest to, że Bonio trochę zagłuszony przez gitarę na refrenach, nie wiem czy to kwestia jakości, czy problemów technicznych? Nie psuje to jednak całokształtu, za które bez żadnych skrupułów daję - 9/10

Sometimes You Can't Make It On Your Own - w ostatnim czasie nie mogę doznać tego utworu. Po za tym jakoś średnio podeszło mi to wykonanie i to nie dlatego, że tam się z dwa razy chłopaki rozjechali, ale taki ogólny odbiór jest średni - 5/10

Love And Peace Or Else - tak sobie przeleciało. Jakoś nic szczególnego nie zapadło mi w pamięć, ale raczej lepiej niż gorzej - 4/10

Sunday Bloody Sunday - wokal słaby, fakt, samo wykonanie też bez rewelacji, ale żeby wyrzucać to w drugiej rundzie survivora? Jednak trochę przegięcie. SBS, jak SBS, bywały zdecydowanie lepsze, ale znów nie ma tragedii. - 5/10

Bullet The Blue Sky - i kolejny raz. Nie jest to wykonanie z ET, ale daje radę. Lepiej niż SBS, lepiej niż BD. I w przeciwieństwie do acra, bardzo mi się podoba snippet The Hands That Built America, dzięki któremu zyskuje u mnie +1 w ocenie - 7/10

Running To Stand Still - po tym cięższym fragmencie setu LAPOE/SBS/BTBS piano + harmonijka... Przegenialne wejście do Runninga. Zawsze się tym jarałem. Nie będę ukrywał, że jest to moje ulubione wykonanie Runninga. Tutaj... po co się Bonio na tej gitarze wciska?! Szkoda, bo byłaby wyższa ocena :P - 8/10

City Of Blinding Lights - tak jak już mówiłem, wolę to na openera, tutaj jakoś mi tak nie pasuje, chociaż samo wykonanie jest bez zastrzeżeń z mojej strony - 6/10

Original Of The Species - ktoś tu wspominał o wspomnieniach? No tak. Nigdy nie będę obiektywny, sorry. A wyrzućcie to przed pierwszą 5 w survivorze, to inaczej będziemy rozmawiać. - 10/10

Pride (In The Name Of Love) - standardowo nudy. Ile razy próbuję znaleźć jakieś pozytywy, tyle razy kończy się zawodem - 2/10

Where The Streets Have No Name - african dream, afrykańskie śpiewy na końcu, potem streetsy. Spoko. Podstawowa zasada - nie da się nie lubić streetsów, jakiekolwiek by one nie były. Do tych najlepszych wykonań brakuje dużo, ale to jednak streetsy są ;) 7/10

One - lubię wykonanie z DVD i ponieważ niewiele zmian jest, nie ma błędów, to to One też polubiłem. Niestety nigdy nie lubiłem, jak Bonio się powtarza. Mam wrażenie, że niektórych zdań z przemowy przed One nauczył się na pamięć i tylko odtawrzał, co tam sobie akurat przypomniał :P Nie zmienia ot faktu, że jest to jedno z niewielu One, które na prawdę mi się podoba. 7,5/10

Until The End Of The World - dużo lepiej pasuje niż Zoo Station. Znów nie umywa się ten wykon do ich najlepszych, ale wypada w tym miejscu bardzo OK. Szkoda, że na końcu widownia się wcześniej nie pokapowała i nie zaczęła śpiewać razem z Boniasem, bo przejście do Muchy mogłoby być gniotące - 6/10

The Fly - znacznie lepsze wykonanie niż to z DVD. Jest Power, jest moc, o to właśnie chodzi. 6/10

Mysterious Ways - nawet Pride mnie tak nie znudziło - 1/10

With Or Without You - jeja, czemu nikt wcześniej nie polecił tego wykonania? Kiedyś miałem hobby kolekcjonowania 'The best of WOWY' i to nadawałoby się idealnie! Jakoś ostatnio gdzieś napisałem, że nie ma dobrego WOWY bez Shine Like Stars. Myliłem się. Na dodatek to wejście widowni z 'ooo ooo ooo ooo' zaraz po Strangers In The Night. To czego nie zrobiła podczas Untila, zrobiła tutaj. Brawo!10/10

Yahweh - aż chce się śpiewać razem z Bono. Nie mam zastrzeżeń do tego wykonania, ładnie, subtelnie, tak jak moim zdaniem trzeba. Nigdy jakoś wersja albumowa mnie nie kręciła bardziej, natomiast wykonanie z Vertigo Tour jest świetne - 8/10

Bad - czyli jak ładnie skończyć show za pomocą '40', bez grania '40' :) Snippety Norwegian Wood i Sexua Healing nigdy nie były moimi najbardziej ulubionymi, ale tu wypadają całkiem OK. Potem tylko "How long to sing this song?" zaśpiewane przez Bono, a następnie pociągnięte przez publikę, z wyciszeniem zespołu, ?turn off the lights? i powrót zespołu przy mocnym wejściu Larrego. Nie obraziłbym się, jakbym miał okazję przeżyć coś takiego ;) Nie dam maxa, bo znamy milion lepszych wykonań Bad, ale 8 się należy przynajmniej 8/10



Jakość bootlegu całkiem dobra, uczciwe 4 gwiazdki na u2start.com. Sam koncert bardzo przyjemny, bez większych błędów, problemów technicznych, czy rzeczy które mogłyby irytować słuchającego. Nie mam jakiegoś większego faworyta wśród chłopaków zarówno z tej dobrej jak i złej strony, więc nikt ode mnie nie dostanie MVP ;) Cieszy obecność takich niespodzianek jak Glorii, czy The Ocean, zwłaszcza że zagrane w bardzo przyzwoity sposób.

Ogólna ocena, wyliczona na podstawie średniej z ocen poszczególnych utworów:
6,24

Raczej się zgadzam z tą oceną. Dałbym może minimalnie więcej, bo jeśli brałbym pod uwagę samo Vertigo Tour, dałbym ocenę jakąś 8/10, natomiast jeśli brałbym całą karierę chłopaków, postawiłbym ocenę w okolicach 5,5, więc ogólna ocena wyszłaby (i tą ocenę proszę brać przy ew. podliczaniu do 'Niezbędnika Bootlegowego'):

6,75






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych