328 replies to this topic

[acr]

Do finału konkursu na mural przeszły dwa projekty, OLBson podrzucił mi na priv ale może też chcecie zobaczyć. Pierwszy zdecydowanie miecie.

 

[derka]

Dla mnie zdecydowanie pierwszy, na niego też zagłosowałam. Tutaj można: https://www.facebook...89576181228862/

[Daniel84]

Mi się oba niezyt podoabaja . Wolałbym DB starszeggo

[Paweł =]

Zapraszam Was do obejrzenia pierwszej części historii Davida Bowie na moim kanale YouTube.

Jest to mój pierwszy filmik tego typu, więc proszę o wyrozumiałość

W filmiku przedstawiam podstawowe informacje, nie wgłębiając się w wiele szczegółów.

Lepsze coś takiego jak nic, tym bardziej że na "muzyczne telewizje" już nie można liczyć, jeśli chodzi o tego typu projekty.

 

https://www.youtube.com/watch?v=lSE3vpvESoc

[depe]

Jestem w trakcie.. Poki co Zajebiste!
Dzięki!
Dajesz następne części..
I troszke mniej smutny głos poproszę.. ;-)

[Paweł =]

Jestem w trakcie.. Poki co Zajebiste!
Dzięki!
Dajesz następne części..
I troszke mniej smutny głos poproszę.. ;-)

 

Dzięki, właśnie pracuje nad latami 80-tymi, mój najmniej ulubiony okres Bowiego.

Nie wliczając Scary Monsters i kilka pojedynczych piosenek.

Postaram się mówić radośniej

[depe]

https://youtube.com/...e&v=_wSjX_yLOBE

[Paweł =]

Na Trójce Bowie do 12:00 i później od 15:00 do 18:00

[Daniel84]

Sądziłem, że wygra Space Oddity albo Lazarus. Ale generalnie brak niespodzianek, trochę szkoda. Moja ulubiona piosenka (nie licząc najnowszych siedmiu, bo te jeszcze trudno klasyfikować) - Strangers When We Meet - gdzieś przepadła.

[acr]

Weszło Thursday's Child albo Conversation Piece w jakiejś wersji?

[Paweł =]

Thursday's Child było na 22 miejscu.

 

http://www.polskiera...niki-plebiscytu

 

Wiedziałem że wygra Let's Dance, Polaczki najbardziej znają Let's Dance i bardzo cenią

 

Ja nie głosowałem na takie oczywiste piosenki.

Oddałem dużo głosów na piosenki z Outside, Reality, Heathen, Earthling.

[Daniel84]

Kiedy druga część? Pierwsza bardzo dobra. Ostrzę sobie zęby na ulubione lata 90-te.

[depe]

Tak! Tak!!

 

LET'S DANCE!!!

[Paweł =]

Druga część historii:

 

https://www.youtube.com/watch?v=-Vohc7vixfA

 

Lata 80-te to mój najmniej ulubiony okres w twórczości Bowiego, poza Scary Monsters, i singlami z reszty albumów.

Właśnie zaczynam pracę nad latami 90-tymi. Właściwie od Black Tie White Noise do końca kariery, to zajebiste albumy.

[Daniel84]

Plus Buddha Of Suburbia. Tin Machine nieco gorsze.

[Paweł =]

Plus Buddha Of Suburbia. Tin Machine nieco gorsze.

 

No zgadza się, ale Tin Machine wyszło przed Black Tie White Noise.

Pierwsza płyta w 89 a druga 91.

[Paweł =]

Dla zainteresowanych 3 część historii 

 

https://www.youtube.com/watch?v=PMa3Dz4BlrY

[depe]

Dzięksy.. Paweł =

 

 

W secie Coldplay'a na nowej trasie "Heroes"..

Pewnie lepsze wersje niz ta znajdziecie w necie..

Póki co, grali w Buenos Aires 31.03 i 01.04

https://www.youtube.com/watch?v=vVaR3DFbDxM

[Paweł =]

Dzięksy.. Paweł =

 

 

W secie Coldplay'a na nowej trasie "Heroes"..

Pewnie lepsze wersje niz ta znajdziecie w necie..

Póki co, grali w Buenos Aires 31.03 i 01.04

https://www.youtube.com/watch?v=vVaR3DFbDxM

 

Wczoraj spojrzałem na setliste koncertu, i na YouTube jak to wszystko wygląda.

Ten zespół już naprawdę nie ma pomysłu na siebie, zrobili się strasznie drętwi i powtarzalni.

Setlista wygląda tak jak się spodziewałem, nudy z ostatniego albumu, nudy z Ghost Stories, i połowa z MX która była wałkowana w 2012 roku.

Jest zawsze wałkowany Yellow, Viva La Vida, Clocks, i niby ciekawostka Politik, który też był często grany w 2012 roku.

Niestety ten zespół strasznie mi obrzydł.

Także trzeba sobie cenić naszych dziadów, jacy by nie byli, to jednak trzymają poziom i nie pchają się w totalną cukierkową komercje.

Mimo tego że bardzo by chcieli znów wydać album z przebojami, i lecieć w MTV czy Esce

Na szczęście im się to nie udaje, i nie nagrywają piosenek w stylu Hymn For The Weekend, czy Amazing Day ala Stachurski

[Daniel84]

Super III część. Dwie z trzech moich ulubionych płyt (Black Tie, Outside, Blackstar) oraz moja absolutnie ulubiona piosenka w ogóle pośród wszystkich wykonawców (Strangers When We Meet).