286 replies to this topic

[acr]

ja tylko po wszystkim powiem, że ostatnie miejsce Elvisa, to jest jakieś baaaardzo grube nieporozumienie, delikatnie mówiąc.
się zastanawiałem nawet czy to nawet nie moje podium albo okolice, a tu take coś...


a no i oczywiście pojawia się filozoficzne - CO TERAZ? może byśmy Captive polecieli na zagrychę?

[andie]

Survivor z singli, hm? W którymś z survivorów płytowych (chyba przy TUF) toczyła się dyskusja na ten temat i padło wiele propozycji, jak taki survivor mógłby być zorganizowany. Można by nad tym pomyśleć.

[Szczotecz-kal]

No dobra, to ja pierwszy wrzucę swoją propozycję.

Mamy 56 singli (ściągnąłem je od depego z pierwszej edycji (52) i dodałem Miss Sarajevo + 3 single z NLOTH). Dzielimy je na 16 grup (potęga dwójki, więc później można fajnie drabinkę rozpisać):

A. Boy
B. October
C. War
D. The Unforgettable Fire
E. The Joshua Tree
F. Rattle And Hum
G. Achtung Baby
H. Zooropa
I. Pop
J. All That You Can?t Leave Behind
K. How To Dismantle An Atomic Bomb
L. No Line On The Horizon
M. 80s
N. 90s
O. 00s
P. Lucky Loosers

Grupy 1-12 to oczywiście single promujące każdy z tych albumów. Grupy 13-15, to single z tych lat, które nie zostały umieszczone na żadnym z albumów. Grupa 16, to grupa przegranych. Tłumaczę dlaczego ?Lucky?. Po pierwsze ładnie brzmi. Zbierzemy tam wszystkie single, którym nie udało się ?wyjść z grupy? i głosujemy na takiej samej zasadzie, na jakiej głosowaliśmy w 15 poprzednich grupach (ale to za moment). Tym którym uda się przejść tą grupę, będą szczęśliwymi przegranymi Myślałem nad nazwą ?grupa ostatniej szansy? ale to tak raczej średnio brzmi.
To teraz zasady rozgrywania grup. Każda grupa ? jedna runda. Głosujemy na wszystkie single z danej grupy. Ostateczne wyniki tworzą nam kolejność. Przykładowo weźmy sobie TJT:

1.Where The Streets Have No Name (0)
2.With Or Without You (1)
3.One Tree Hill (Owłos)
4.I Still Haven?t Found What I?m Looking For (3)
5.In God?s Country (22)

(mam nadzieję, że frekwencja będzie wyższa i głosy będą się bardziej rozkładać )

Dwa pierwsze utwory z danej grupy awansują do 1/16 finału. W tym wypadku, do kolejnej rundy przechodzą Streetsy. Ale na drugim miejscu mamy remis. W takim wypadku, decyduje kolejność z survivora tego albumu (II edycja). Ponieważ WOWY było tam na miejscu 2, a OTH na miejscu 4, do 1/16 finału awansuje With Or Without You. Gorzej z grupami 13-16, tam będziemy musieli rozegrać dogrywki.

Kolejna część ?turnieju? to już walka 1vs1. Rozstawiać będziemy jak w tenisie. Utwory dostaną numery i na ich zasadzie rozstawimy całą drabinkę. Zasady przyznawania numerów, będą wyglądać mniej więcej tak. Będziemy sugerowali się wynikami z I edycji survivora albumowego, które wyglądają następująco:

01. The Joshua Tree
02. Achtung Baby
03. The Unforgettable Fire
04. War
05. Pop
06. No Line On The Horizon
07. All That You Can't Leave Behind
08. Boy
09. Zooropa
10. Rattle And Hum
11. October
12. How To Dismantle An Atomic Bomb

Zwycięzca grupy E (The Joshua Tree) dostanie nr 1. Zwycięzca grupy G (Achtung Baby) otrzyma nr 2. Trzeci nr zostanie przeznaczony dla zwycięzcy grupy D (The Unforgettable Fire), itd. aż do numeru 12 (mam nadzieję, że złapaliście analogię). Nr 13 powędruje w ręce zwycięzcy grupy M, 14 dla N, a 15 dla O. I tutaj teraz UWAGA! Nr 16, to nie będzie zwycięzca grupy P, tylko wracamy do początku. Nr 16 ? drugie miejsce w grupie E; nr 17 ? drugie miejsce gr. G; nr 18 ? drugie miejsce gr. D; itd. Dopiero numery 31 i 32 zostaną przyznane dla zwycięzców ostatniej grupy (w końcu to są przegrani). No i to będziemy dzielić podobnie jak w tenisie, chociaż w tenisie zawsze są zawodnicy nierozstawieni, a my będziemy mieli samych rozstawionych i to wyjdzie tak, że nr 1 będzie rywalizował z nr 32; 2 z 31 (ale tak, żeby nie móc się spotkać z 1 nie wcześniej niż w finale!); 3 z 30; itd.

Teraz jest tylko jeden problem. W grupie B mamy tylko 2 single, więc głosowanie będzie bez sensu. Chyba, że chcielibyście, żeby wybrać tylko 1 singla z tego albumu, na rzecz 3 singli z Popu (gdzie było ich aż 6). Ja bym jednak wybrał tą pierwszą opcję, że nie będziemy głosowali na grupę B i oba single przechodzą do kolejnej rundy, a Pop może rywalizować o miejsca w Lucky Loosers

Dzięki tej metodzie będziemy mieli 46 rund (15 w grupach + 16 + 8 + 4 + 2 + 1). Normalnie mielibyśmy tych rund 55, więc zaoszczędzamy jakieś 2,5 tygodnia Nie liczę tu dogrywek, ale mogą się one pojawić w każdej metodzie.

Wydaje mi się, że w ten sposób rywalizacje w grupach powinny być ciekawe, zarówno dla tych, którzy głosują zgodnie z sumieniem, jak i dla tych, którzy kombinują np. będzie można próbować, żeby zwycięzca jednego (np. Streetsy) nie mogły się spotkać wcześniej niż w finale ze zwycięzcą TUF?a (np. TUF ), albo żeby Pride trafiło na One jak najszybciej (czyli w najlepszym wypadku, przy sprzyjających okolicznościach już w 1/8 finału ? to tak wyprzedzając fakty).
No to ja to widzę mniej więcej tak. Jeśli macie pomysły co udoskonalić, poprawić, zupełnie zmienić lub w ogóle wam się taka opcja nie podoba ? piszcie

Aha, jeśli chodzi o drabinkę, to jeśli pomysł się spodoba, to jakoś na dniach spróbuję coś skleić ładnego (tutaj bardziej problem graficzny, bo taką na brudno już mam rozrysowaną, ale to się pobawię, może coś wyjdzie). A jeśli chodzi o prowadzącego, to mogę nim być ja, co prawda nie potrafię tak opisywać wszystkiego jak poprzednicy, ale jeśli chodzi o zliczanie, to i tak większość rund poprzednich zliczyłem (nawet 2 razy udało mi się wyłapać błędy ? normalnie jak CV jakieś ), więc zająłbym się podliczaniem tylko i wyłącznie

To teraz ciekawe ile razy będę edytował jeszcze tego posta, bo mi się coś przypomni albo popełniłem jakieś błędy ortograficzne?

[Szczotecz-kal]

Dobra, nie wiem czy nikt tego nie ogarnia, czy nie chce wam się tego czytać, czy nie chce wam się robić tego survivora, czy co

Zrobiłem drabinkę, żeby ułatwić trochę zrozumienie. Nie jest to nic szczególnego (tak, robione w paincie, nic nie jest równo), ale nie o to tu chodzi. Tak wyglądałoby rozstawienie 1/16 finału. Pominąłem numerowanie 1-32 (tzn. to jest robione na tej podstawie, z kilkoma modyfikacjami, bo powtarzały się pary z tych samych albumów, ale zrobiłem to u siebie, tutaj pokazuję ostateczny rezultat), więc do drabinki wpisałem miejsce i grupę. Tak by to wyglądało. Jakby ktoś chciał szczegóły to zapraszam pw, gg, wszędzie, chętnie wytłumaczę

Aha i dodałem jeszcze rundę o trzecie miejsce, bo wydaje mi się, że podium należałoby wyłonić

I dajcie znać, czy ta forma wam się podoba, czy robimy po staremu, czy może macie jakieś swoje pomysły.

[TomTom]

To wygląda bardzo ciekawie. Warto spróbować.

[Owłos]

pewnie, czemu nie

[piotrasik]

na pierwszy rzut oka może to się wydawać skomplikowane, ale pomysł jest świetny, więc próbujemy!