56 replies to this topic

[bebok]

Killing Bono soundtrack set for release at the end of March

http://www.hotpress....ch/7516759.html

[Refugee]

Nie wiecie kiedy dokładnie wychodzi książka?

[U2roopa]

Tzn. chodzi o film? Jeszcze w tej chwili nie wiadomo.

[andie]

Nie wiecie kiedy dokładnie wychodzi książka?

Przełom maja i czerwca - taką odpowiedź dostałam od wydawnictwa.

Natomiast premiera filmu ma odbyć się 15. marca w Dublinie. Organizowany jest konkurs (tylko dla mieszkańców Irlandii), w którym można wygrać bilet na seans.
http://www.atu2blog....and discussion)

Paramount Pictures will award two lucky fans tickets to the red carpet premiere of Killing Bono in Dublin on Mar. 15. In addition, the contest winners will receive complimentary passes to an exclusive after-party and accommodations at The Clarence Hotel. Three runners up will also receive passes to the film premiere.

[U2roopa]

Fragment z występem "Hype":

http://www.nme.com/m...ing-bono/208901

[Łukasz U2]

Street Mission

[piotrasik]

obleśnie długaśna recenzja

edit: nadajmy temu lepiej rangę eseju

[Johnny99]

"Drobna" poprawka - Street Mission nie jest ani lost, ani missing, ani unreleased, nie mówiąc już o tym, że, oczywiście, było recorded.

Street Missions
Studio Version (4:17)
Digital Download: Early Demos EP - U2
Released as part of: The Complete U2 Box Set - U2

za u2wanderer

[MartinTexas]

"Drobna" poprawka - Street Mission nie jest ani lost, ani missing, ani unreleased, nie mówiąc już o tym, że, oczywiście, było recorded.

Street Missions
Studio Version (4:17)
Digital Download: Early Demos EP - U2
Released as part of: The Complete U2 Box Set - U2

za u2wanderer

Dokładnie. Szkoda, że to nie oryginalna wersja, grana przez U2 - bo po pierwsze wersja iTunes oficjalnie nie jest łatwo dostępna, a po drugie jest w stratnym formacie. No nic, ten utwór powinien się pojawić na CD2 remasterowanego Boy'a, miejsca było jeszcze na co najmniej 5 utworów, a tych akurat znalazłoby się nie mało z tego okresu.

[pjkrupa]

Widzialem wczoraj film - dla fanatykow U2 moze byc, nikomu innemu zbytnio nie polecam Wyszlo niestety mocno przecietnie, ale chyba nikt nie spodziewal sie Oscarow, hehe

[Elessar]

Polecam fanom. Jest całkiem ciekawie. Chociaż fakt faktem, że ten film raczej nie trafi do nikogo innego oprócz fanów.

[olive]

Zgadzam się z przedmówcami - film dla fanów i to takich, którzy książki nie czytali... adaptacja jest tak luźna jak szata Demisa Russosa podczas występów w Sopocie - zarówno jeśli chodzi o samą historię braci McCormick jak i o powiązanie z Bono i U2... no ale sam Neil McC pieje z radości na swoim blogu z powodu filmu, więc nie ma co narzekać
W sumie milusio się ogląda, Ben Barnes miły dla oka, scenki z U2 i Boniem do ogarnięcia i pośmiania się, ale czy obejrzę po raz drugi - wątpię... no chyba że na jakiejś jutowej imprezie

[Elessar]

Przyznać trzeba, że bardzo fajnie dobrali gościa na Bono. Młody Larry i Adam też jak najbardziej dają radę, do Edge'a się nie przekonałem. No ale filmowy Bonio bardzo dobrze oddał zachowanie oryginału.

[pablo]

A gdzie, przepraszam, Wy to oglądaliście?












.

[olive]

nie ma za co przepraszać
ja na ten przykład oglądałam w domu ;P

[Aguszka81]

A gdzie, przepraszam, Wy to oglądaliście
.

Tu na przykład

http://frikofilm.pl/...o-2011-eng.html

[user420]

Ja wlasnie sobie sciagam - dzis seans z Killing Bono.

[Caroli]

Tu na przykład

http://frikofilm.pl/...o-2011-eng.html

Hey, dzieki za link. Od jakiegos czasu obserwowalam kinomaniak.tv, ale tam jeszcze nie ma tego filmu. Na frikofilm moglam obejrzec za friko pierwsze 70 minut, wiec dzisiaj obejrzalam druga czesc na innej stronie przez wyszukanie przez przyjaciela Googla frazy killing bono download. Moze komus linki sie przydadza, wiec podaje:

http://www.letmewatc...49-Killing-Bono
http://www.novamov.c...o/xh4mxp1cos6s3

Film sam w sobie ciekawy, pokazuje zespol muzyczny, jego tworzenie i perypetie z innej strony oraz ujawnia kulisy zmagan natury psychiczno-egzystencjalnych. Chwilami mozna sie usmiac do lez, a muzyka tez oddaje charakter tego przedsiezwziecia. Killing Bono jest dobrym tytulem (prawdopodobnie ze wzgledow komercyjnych), ale w pewnym momencie ma sie wrazenie, ze powinien brzmiec "Perypetie braci McCormick" i te slowa wlasciwie odzwierciedla fabule filmu.

PS. Charakteryzacja Adama wymiata - prawie jak oryginal.

Użytkownik Caroli edytował ten post 18 czerwca 2011 - 12:57

[ALICE]

tak, filmowy Adam rządzi
mnie najbardziej rozbawiła scena z plakatem Bono na ścianie w trakcie igraszek łóżkowych głównego bohatera
ogólnie film przyjazny dla oka ale według mnie do jednorazowego oglądnięcia

[Łukasz U2]

Najlepsze jest jak Neil siedząc w toalecie otwiera drzwi a tam leci Ajstyl
a on: HA nadal nie mogę odnaleźć tego czego szukam ,przecien on może miec wszystko czego zapragnie!