Napisano 14 października 2011 - 15:37
Jak czytam niektóre wypowiedzi 'specjalistów' na temat brzmienia basu i gry Adama to mnie krew zalewa. Sam jestem basistą i uwierzcie mi, takie granie jak gra Adam siedzi najlepiej w takiej muzyce! Proste nie proste, nie to się liczy, liczy się to jak to siedzi w zespole, jak to brzmi całościowo i czy jest feeling i finezja, JEST!
Żeby grać w ten sposób jak gra Adam trzeba to mieć. Nie jeden wymiatacz rozkładał się na prostych liniach U2 czy Beatlesów.
'Proste granie', niekoniecznie oznacza proste granie.
Sam gram muzykę w stylu U2, z polskim wokalem, z melodią, radiowe, rockowe granie z przytupem i nie wyobrażam sobie grania innego niż właśnie w stylu Adama, nie chodzi o naśladowanie, o specyfikę gry. W takim graniu to się sprawdza i robi największa robotę! Ale trzeba umieć i mieć trochę pokory w sobie.