324 replies to this topic

[Fledge]

Pink Floyd to takie święte krowy - złego słowa nie można o nich powiedzieć, bo zaraz się "eksperci" i zlinczują. Tak było od zawsze i miedzy innymi dlatego niektórzy punkowcy nosili (podobno) w latach 70 koszulki z napisem "I hate Pink Floyd".
Nie da sie ukryć, że PF to kapela dla typowych snobów, co to gardzą składankami The Best, słuchają wyłącznie winyli i chociaż nie zauważyliby dobrego kawałka nawet jeśli przeszedłby im po palcach, to przy każdej okazji podkreślają geniusz Rogera Watersa i jego kumpli z zespołu. Taka to niestety prawda - sam często spotykam te kliniczne przypadki.

Do Pink Floyd podchodzę cyklicznie co jakiś czas, wybiórczo przesłuchując albumy (mam chyba wszystkie) z całej ich kariery i tak naprawdę nie lubię ani początkowego, ani końcowego okresu. Nie żeby nie zdarzały sie perełki, ale czasami zalatuje tez nudą - niektóre kawałki brzmią jak ścieżka dźwiękowa z jakiegoś filmowego romansidła. Najsłabsze ogniwo zespołu to w moim odczuciu gitara - jakoś tak bez polotu - solówkowo, w dziwnych skalach, zawodząco.

Najbardziej podobają mi sie kawałki podchodzące pod ambient, gdzie nie ma zbyt dużych ilości wokalu i gitarowych wyczynów. W sumie pierwsze albumy były całkiem OK (szczególnie 3-7), a potem jeszcze The Wall całkiem przyjemny. Dark Side to natomiast najbardziej przereklamowana płyta jaka znam.
Czyli podsumowując, nie są źli, ale znam lepszych (np David Bowie który nagrywał w tym samym okresie)

[Johnny99]

Tak było od zawsze i miedzy innymi dlatego niektórzy punkowcy nosili (podobno) w latach 70 koszulki z napisem "I hate Pink Floyd".

Eee tam. Nosili dlatego, że Pink Floyd byli symbolem " wirtuozerii " i muzycznego " wydumania ", a oni wyznawali ideologię, że nie trzeba umieć grać, a prostota rządzi. Oczywiście PF ani się nie popisywali jakoś specjalnie na instrumentach ( a w każdym razie daleeeeko im było do onanistów z Genesis czy Yes ), ani nie grali rzeczy skomplikowanych ( jasne, że takie Shine.. jest niby długie, ale co tam jest takiego skomplikowanego ? Prościutki motyw, prościutki refren.. ), tyle, że byli po prostu najpopularniejsi, więc na nich się skrupiła cała nienawiść.

Nie da sie ukryć, że PF to kapela dla typowych snobów

Każdy zespół można sprowadzić do stwierdzenia: " kapela dla typowych.. ".

[corso]

Eee tam. Nosili dlatego, że Pink Floyd byli symbolem " wirtuozerii " i muzycznego " wydumania ", a oni wyznawali ideologię, że nie trzeba umieć grać, a prostota rządzi. Oczywiście PF ani się nie popisywali jakoś specjalnie na instrumentach ( a w każdym razie daleeeeko im było do onanistów z Genesis czy Yes ), ani nie grali rzeczy skomplikowanych ( jasne, że takie Shine.. jest niby długie, ale co tam jest takiego skomplikowanego ? Prościutki motyw, prościutki refren.. ), tyle, że byli po prostu najpopularniejsi, więc na nich się skrupiła cała nienawiść.
Każdy zespół można sprowadzić do stwierdzenia: " kapela dla typowych.. ".

Nie sztuka zapierdalać palcami po gryfie bez sensu (vide Satriani).
Zagrać mało (Shine on...) ale do rzeczy - to jest coś.

[Johnny99]

Nie sztuka zapierdalać palcami po gryfie bez sensu (vide Satriani). Zagrać mało (Shine on...) ale do rzeczy - to jest coś.

Oczywiście że tak, i tu także wielki plus dla Pink Floyd.

[grusia]

Cholera, ale ze mnie snobka... ^^

[pablo]

Przypomnienie!

Dziś o 12:05 w trójce w audycji Historia Rock&Rolla trzecia z 6 części historii Pink Floyd.










.

[pablo]

Ciekawe czy ktoś słucha bez mojego przypomnienia

w trójce w audycji Historia Rock&Rolla czwarta z 6 części historii Pink Floyd.

W dzisiejszym odcinku rozkładają na czynniki pierwsze Dark Side of the Moon.












Założę się, ze Beenhakker nienawidzi tej płyty

[U2roopa]

Niestety - dystrybutor przesunął datę wydania DVD Davida Gilmoura "Live In Gdańsk" na 10.10.2008 r.

[numb]

Niestety - dystrybutor przesunął datę wydania DVD Davida Gilmoura "Live In Gdańsk" na 10.10.2008 r.

mogę poczekać, ważne żeby przed gwiazdką było bo inaczej nie miałabym prezentu dla taty

[U2roopa]

Ech...

David Gilmour - "Live In Gdańsk":

Ponownie witamy ze sklepu internetowego Merlin.pl!

Niestety dystrybutor poinformował nas o przesunięciu daty premiery pozycji:
"Live In Gdansk".
Dlatego jesteśmy zmuszeni przesunąć termin realizacji Państwa zamówienia na 17.10.2008.
Przepraszamy.

[U2roopa]

5-płytowy box Gilmoura z Gdańska będzie dostępny po 27 października (to już chyba 4 termin, który dostałem od Merlina)... Wszystko przez olbrzymie zapotrzebowanie na tę wersję wydawnictwa i fakt, że w pudełku znajduje się kilka pamiątek - potrzeba czasu na dorobienie;) (to z kolei wyczytałem na stronie artysty). Generalnie EMI w kilku krajach (m.in. u nas - wstyd) dało dupy - za późno zaczęli zamawiać.

[Johnny99]

Niemożliwe ! A przecież darmowa dostępność muzyki w necie zabiła w ludziach całkowicie chęć kupowania płyt !

[user420]

O KURWA:D


kumpel wlasnie do mnie dzwoni z australian pink floyd show lecialo comfortably numb, leci wlaciwie jakie zajebiste przedluzone solo



15/10 \m/

[marekr]

O KURWA:D
kumpel wlasnie do mnie dzwoni z australian pink floyd show lecialo comfortably numb, leci wlaciwie jakie zajebiste przedluzone solo
15/10 \m/

No coz... szedlem na koncert z lekka niepewnoscia, a bylo absolutnie fantasycznie. Zespol daje takie niesamowite show, ze po chwili czlowiek zupelnie zapomina, ze to tylko cover band.
Nastepnym razem kupie lepsze bilety ...

[timewind]

Jako ultra fan PF mam obowiązek wspomnieć, że płyty oficjalne to raczej przedsmak atmosfery z jaką możemy zetknąć się na koncertowych bootlegach...

Wczesne wersje utworów z "The Dark Side..." w 72r., fantastyczna reakcja publiczności na "Echoes" grany jako pierwszy utwór podczas trasy w 87, "Welcome To The Machine" grane na koncertach pod koniec lat 80., świetny "Embryo", którego próżno szukać na studyjnych płytach, "Have A Cigar" śpiewane przez Rogera na trasie 77r., przepiękne wersje "Fat Old Sun" na koncertach w pierwszej połowie lat 70. czy pamiętne koncerty pt. "The Man And The Journey" - to tylko przykłady tego z czym mamy do czynienia na słynnych roiosach Pink Floyd

[vieux_capitaine]

A czy wiesz dobry człowieku jak się do nich dobrać?
Bo może jestem ułomny albo Chińczycy mi zamontowali zieloną blokadę ale za nic nie mogę trafić w necie na archiwa z dostępem free.

[timewind]

http://www.pinkfloyd...oiosow,806.html

[timewind]

http://www.youtube.c...h?v=SMDGmDUNJQY

Wywiad z Rogerem sprzed tygodnia. Waters wspomina o planowanym tournee The Wall, które powinno odbyć się w przyszłym roku.