Skocz do zawartości


'U2 - Three' - Święty Gral


25 replies to this topic

#21 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 lutego 2007 - 19:25

U2 na szczycie 5 lat po 'Out Of Control'??
Chyba raczysz żartować! Tata Ci tak powiedział?

Jeśli mam to traktować w ramach zaczepki, to jest ona bezsprzecznie z najwyższej półki.

Dowodzi to tylko temu jak mało o nich wiesz, jak mało znasz ich biografię, jak mało wiesz o muzyce w ogóle.

No wybacz, nie Tobie to oceniać.

W 1984 (5 lat po U2-Three) to na szczycie byli Queen, Dire Straits i pare innych kapel, ale na pewno nie U2.

Sorry, wchodzili na szczyt. Pasuje?

Pamiętam doskonale, miałem wtedy 19 lat, ciekawe ile wtedy Ty miałeś??

41.

W 1984 U2 powodziło bardzo kiepsko, było o nich głośno, byli już znani ale do szczytu to im było jeszcze bardzo daleko.

Bo na szczycie może być tylko parę zespołów, prawda? Ile dokładnie? 2, 3, 5?

Rok 1985 nie przyniósł wielkich zmian, The Unorgettable Fire 'nie sprzedało się' U2 wciąż cierpieli na brak
przede wszystkim sukcesu komercyjnego.

O braku sukcesu świadczy chociażby platyna w UK i USA.
A że w 1985 r. 'Rolling Stone' przyznał U2 tytuł 'Band of the 80s' też nie ma znaczenia jak rozumiem?

Na szczycie znaleźli się dopiero po olbrzymim sukcesie albumu i trasy The Joshua Tree czyli w 1988.

Ależ dokładnie! jaki to był miesiąc? A kiedy spadli ze szczytu? Jakieś daty? Bo jednym z najlepszych zespołów na świecie nie da się być, prawda? Nawet jednym z kilku /kilkunastu/kilkudziesięciu?

A jeśli chodzi o Adama z wczesnych lat, to obejrzyj sobie trochę bootlegów DVD, zobaczysz i usłyszysz jak często się mylił, tracił rytm i jak często bezradnie patrzył na Larrego...

Ale co to ma do rzeczy? Czy to wyklucza, że może być bardzo utalentowany? A skąd się mogły brać te pomyłki, pomyślmy... Przecież nie z braku doświadczenia czy zgrania, to w ogóle nie wchodzi w grę... No to nie wiem...

A tak przy okazji, to ten topic i mój artykuł nie jest o 'Adamie z wczesnych lat' ani o 'Adamie w ogóle'..

Już kończę. A następnym razem w każdej takiej sytuacji będę zakładał osobne topiki pod przykładowymi nazwami "Nawiązanie to tematu xxx nr 1", "Off-topic do tematu xxx" itd.

#22 Guest_depe_*

Guest_depe_*
  • Guests

Napisano 20 lutego 2007 - 19:57

... coś tam, coś tam i bla bla bla..

Wiem doskonale, że Ty i jeszcze kilku innych pacjentów z tego forum uwielbiacie pisać często, gęsto, nie na temat i z reguły bez sensu, czego dowód wystarczający dałeś już powyżej w swoich postach.
Twoje prawo. Ja to nawet rozumiem.
Ale bądź tak miły i nabijaj swój licznik postów gdzie indziej i nie zaśmiecaj, proszę, tego topica.

d//d

#23 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 lutego 2007 - 21:04

Kilka prostych pytań za dużo? Może równie prostacko co ja nabij sobie licznik postów i odpowiedz na którekolwiek, jak już tak zacząłeś drążyć jakiś temat.
I przepraszam, że zaśmiecam moimi wypocinami TWÓJ topic. To już się nie powtórzy, straciłem ochotę.

#24 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 20 lutego 2007 - 21:14

Ej, no właśnie!
Chłopoki: luzy rajtuzy, bez napinki już, jak was proszę:D

Spróbujmy głębiej podyskutować o topikowym rarytasie.
Przyznam się, że nie zacznę.

#25 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Napisano 20 lutego 2007 - 21:54

Przyznam się ze zacznę.

Bardzo mnie kręcą :P single u2, zbieram, i przymierzam się do kilku, mam nawet winylowego boy'a (tzn. miałem bo aktualnie po remoncie ani widu ani słychu) ale ten signiel mnie wogóle nie interesuje. I się dziwię czemuu :huh: Najrzadsza płyta u2, a mnie ona wogóle nie obchodzi <_< Może dlatego że nigdy nie będzie mi dane odsłuchac jej ani nawet zobaczyc//// :blink:

#26 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 21 lutego 2007 - 11:17

Jeśli słowa biografów, jak i wypowiedzi samych członków zespołu do Ciebie nie trafiają, to po prostu nie mam pytań..

Zawsze lubiłem czytać o muzyce, ale wolę jednak jej słuchać.

I jeśli twierdzisz, że można stać się ponad przeciętnym rockowym basistą po ledwie 3 latach grania, to gratuluję optymizmu i dobrego samopoczucia ...


A dziękuję. Wszystko zależy od talentu, jak dla mnie. Co do koncertów - muzycy U2 mylą się na nich do dzisiaj. Czyli oni chyba ciągle są słabi.. A propos - Mozart swoje pierwsze utwory skomponował po roku grania..

@Corso: nie napisałem że był wybitnym. Natomiast akurat " wybitność " zależy od talentu. Możesz ćwiczyć grę na basie przez 40 lat 8 godzin dziennie, ale jeżeli nie masz talentu, wybitnym basistą ( tak jak ja to pojęcie rozumiem ) nie będziesz nigdy. Co najwyżej sprawnym wywijaczem, i doskonałym zżynaczem.

Sorry za offtop, już skończyłem.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych