717 replies to this topic

[drowning_man]

drowning man ...

chyba zrobie sobie koszulke na koncert z napisem drowning man ...

[TUFKAK_U2]

A może napiszmy na u2.com swoje propozycje do setu hmm ? Jeśli innych fanów posłuchali to może nas też wezmą pod uwagę ?
Patrzcie forum band wziął się za UV i już UV pretendentem do setu hehe
No i rzecz jasna brawa za DM, UV, MLK i UF w secie !

[chojny]

Bez obrazy ale MLK jest cienkie jak żeberko bakteryjki... Niech zrobią to na snippet... albo najlepiej dadzą za to BAD
Zastanawia mnie jedynie za co wstawią NYD?
Aha - a na akustyka obstawiam właśnie Drowning Man (ta gitara Edge'a w studyjnej wersji daje do myslenia że to da się w ten sposób zagrać)

[anton]

Jak donosi u2start


19th June

Security tonight is MUCH tighter than on previous rehearsals. Today, one famous newspaper from Barcelona (Periodico de Catalunya) has deveiled U2's Dress Rehearsal (see Please login or register to view this link topic for more details, and Please login or register to view this link one in EastLink for the newspaper topic), and the band is pretty upset with that (apparently, the picture on the newspaper's cover was taken and published without permission). Black heavy curtains have been installed over the few spots that were free on the Camp Nou's gates to see and hear the concert. Therefore, today's info will be much less detailed, and no pictures will surface probably.

Info from this toopic on EastLink
Please login or register to view this link

Anyway, for the moment have bee reported the next songs (in this order):


PROVISSIONAL!!

Sunday bloody sunday
Magnificent
Get on yout boots
Beautiful day
Vertigo
Moment of surrender
Magnificent
Get on yout boots
(they got out of the stage)
Intro to=>
Breathe
No line on the horizon
Get on yout boots
Magnificent
(thanks to the people waiting and listening outside the stadium)
Beautiful day
Message from Desmond Tutu


I'll keep updating

[Cactus]

Sunday bloody sunday

O! Na to czekałem

[TUFKAK_U2]

Fajnie ale szkoda, że nie ma Cedars

[Bremo]

Dobrze że nie ma cedars! Jak mają już być takie klimaty cedarsowe, to niech będą perełki. A na sunday też miałem nadzieję. Jeszcze tylko until the end.. proszę.. ja chce ten riff poczuć! i la la la.

[Max]

To, że na próbnie zagrali SBS nie znaczy, że będą grać ten kawałek na każdym koncercie

[Piotrek_1986]

To, że na próbnie zagrali SBS nie znaczy, że będą grać ten kawałek na każdym koncercie

Jaka jest szansa że zagrają nam " Ultraviolet" ?

[Max]

Nie jestem w zespole więc nie wiem.

Można jedynie wnioskować, że spora skoro ćwiczą ten kawałek na każdej próbie.

[Bremo]

Ale zawsze szansa się zwiększa Ja te piosenki z prób traktuje jako pewną pulę piosenek, ,które mają szanse pojawić się na koncercie. Z setlisty wypadną maksymalnie 4 kawałki u nas - bo nie wiadomo zamiast czego zagrają new years day - potraktują to jako jedenz wymiennych, czy podmienią to z jakimś kawałkiem z trzonu o podobnym charakterze. Jedynym kawałkiem z dotychczasowych prób, których nie chciałbym na koncercie, jest angel of harlem. Reszta, moze z wyjatkiemin a little while - jest super. Więc chyba jest dobrze

[Piotrek_1986]

Ale zawsze szansa się zwiększa Ja te piosenki z prób traktuje jako pewną pulę piosenek, ,które mają szanse pojawić się na koncercie. Z setlisty wypadną maksymalnie 4 kawałki u nas - bo nie wiadomo zamiast czego zagrają new years day - potraktują to jako jedenz wymiennych, czy podmienią to z jakimś kawałkiem z trzonu o podobnym charakterze. Jedynym kawałkiem z dotychczasowych prób, których nie chciałbym na koncercie, jest angel of harlem. Reszta, moze z wyjatkiemin a little while - jest super. Więc chyba jest dobrze

Na pewno jakimś potwierdzeniem co do doboru piosenek będzie pierwsza setlista z koncertu w Barcelonie ... Na Vertigo prawie każdy koncert miał te same utwory Chyba ze teraz wykazą się większą innwencją.Do UV dołożyli by " Exit + Gloria" oraz 11 O'Clock Tick Tock i byłbym naprawdę sczęsliwy
Ale wszystkim się nie dogodzi ...Dlatego jadę na koncert bez żadnego nastawiania sie żeby się nie rozczarować.Co nie zmienia faktu że mam numery na które naprawde licze

[Johnny99]

Mnie wkurza tylko to, że stałym elementem setu będzie kawałek tytułowy z ostatniej płyty. Zły nie jest, ale to pierwszy utwór w całej historii mojego fanowania U2, którego w ogóle nie słucham, i zawsze omijam. Dla mnie NLOTH zaczyna się od Magnificent.

[acr]

Mnie wkurza tylko to, że stałym elementem setu będzie kawałek tytułowy z ostatniej płyty. Zły nie jest, ale to pierwszy utwór w całej historii mojego fanowania U2, którego w ogóle nie słucham, i zawsze omijam. Dla mnie NLOTH zaczyna się od Magnificent.

Na jednym z Adasiowych filmików słychać, że troszkę się nim pobawili i moim skromnym, będzie czad.
Co kto woli. Dla mnie takie HTDAAB zaczyna się ostatnio na Sometimes, potem ma przerwe czasem do COBL, a czesem przerwa trwa jeszcze do Crumbs, dopiero jest Step Closer i Yahweh i to tyle z tej EPki. A Vertigo zagrają. No bywa

[corso]

HTDAAB zaczyna się na Yahweah.


A jak czytam posty: "Dobrze że cedars nie będzie" to sie podpisuję pod Piotrka konstatacją sprzed jakiegoś czasu, że najwyraźniej lubie inny zespół niz większość...
No cóż - ważne, żeby się gibać mozna było - Vertigo-daj mi te noc-elevation-Chałupy welcome to - idealny set!

[Bremo]

corso, przepraszam, że nie jestem tak ultrawrażliwy i ultrabogaty duchowo jak ty, i nie smakuję się tylko utworami jak cedars. Przepraszam ze chcę skakać i klaskać w rytm na koncertach.

Daruj sobie ten komentarz z koncertem w stylu remiza party. Wyobraź sobie że słuchamy tego samego zespołu. Tylko jedni chcą słuchać największych pereł jego dorobku skacząc i śpiewając, a inni, ci "prawdziwi fani", nie ci od elevation czy vertigo, wolą słuchać tylko tych najsmętniejszych i jak najmniej znanych. Bo prawdziwy fan docenia tylko te niedocenione.
Wsadź sobie takie teksty gdzie tam chcesz, nie mam ochoty się z tobą teraz kłócić. W secie powinna być równowaga między show a głębią. Marzę o takich kawałkach jak october, MLK, acrobat, ale nie mam nic do vertigo i elevation. Tylko BD bym wywalił.

ale mógłbyś nie być cynicznym idiotą przy pisaniu komentarzy. Wszyscy wiemy jakim wrażliwym indywidualistą nie jesteś. Nie raz bawilem sie w ukaldanie setów i nie było w nich samych gibaczy, więc nie rzucaj tak. Wyobraź sobie że to U2 jest autorem tak nielubianych przez ciebie kawałków. Może po prostu przestań ich słuchać i sprzedaj bilet.

[corso]

corso, przepraszam, że nie jestem tak ultrawrażliwy i ultrabogaty duchowo jak ty, i nie smakuję się tylko utworami jak cedars. Przepraszam ze chcę skakać i klaskać w rytm na koncertach.

Daruj sobie ten komentarz z koncertem w stylu remiza party. Wyobraź sobie że słuchamy tego samego zespołu. Tylko jedni chcą słuchać największych pereł jego dorobku skacząc i śpiewając, a inni, ci "prawdziwi fani", nie ci od elevation czy vertigo, wolą słuchać tylko tych najsmętniejszych i jak najmniej znanych. Bo prawdziwy fan docenia te niedocenione.
Wsadź sobie takie teksty gdzie tam chcesz, nie mam ochoty się z tobą teraz kłócić. W secie powinna być równowaga między show a głęboką. Marzę o takich kawałkach jak october, MLK, acrobat, ale nie mam nic do vertigo i elevation. Tylko BD bym wywalił.

ale mógłbyś nie być cynicznym idiotą przy pisaniu komentarzy. Wszyscy wiemy jakim wrażliwym indywidualistą nie jesteś. Nie raz bawilem sie w ukaldanie setów i nie było w nich samych gibaczy, więc nie rzucaj tak. Wyobraź sobie że to U2 jest autorem tak nielubianych przez ciebie kawałków. Może po prostu przestań ich słuchać i sprzedaj bilet.

Nie uważam sie za ultrawrażliwego i ultrabogatego duchowo.
Po prostu wkurwia mnie kiedy wielokrotnie czytam teksty, że "prawdziwi fani" jeno na płyte, i koniecznie trza wymachiwać kończynami i się drzeć.
Co do równowagi - to jestem jak najbardziej za:niech będzie równowaga międzu show(streets, WOWY,NYD itd) i jak to nazwałeś częścią "głęboką" (cokolwiek to znaczy).
Akurat BD bardzo lubię.
Co z tego że Vertigo i Elevation są kawałkami U2/
Po prostu im nie wyszły.
Dziękuję za cynicznego idiotę.
Ja się staram nie rzucać inwektyw w dyskusji.
A wsadzić sobie moge twoje porady kogo mam słuchać i zo mam zrobić z biletem.
Pozdrawiam gorąco.

[Bremo]

Sorry, ale po prostu nie lubie jak ktoś mi mówi że chciałbym elevation-daj mi te noc - vertigo i się gibać. Jak jakaś krejzi 13-tka.
Nie uważam, że prawdziwy fan tylko na płytę, zwłaszcza na stadionie. Nigdy tak nie pisałem.
Za głębokie uważam zwyczajnie utwory, które nie służą jedynie do zabawy.
A jeżeli o show, to abrdziej chodziło mi o kawałki jak until the end, veritgo, BD, elevation.
Nie chciałem cie obrazić, ale nie lubie być wrzucany do jednego worka z ludźmi którzy w muzyce widzą tylko dobrą zabawę, a jedyne emocje jakie w nich wzbudza to... no właśnie chyba żadnych nie wzbudza.

[corso]

Sorry, ale po prostu nie lubie jak ktoś mi mówi że chciałbym elevation-daj mi te noc - vertigo i się gibać. Jak jakaś krejzi 13-tka.
Nie uważam, że prawdziwy fan tylko na płytę, zwłaszcza na stadionie. Nigdy tak nie pisałem.
Za głębokie uważam zwyczajnie utwory, które nie służą jedynie do zabawy.
A jeżeli o show, to abrdziej chodziło mi o kawałki jak until the end, veritgo, BD, elevation.
Nie chciałem cie obrazić, ale nie lubie być wrzucany do jednego worka z ludźmi którzy w muzyce widzą tylko dobrą zabawę, a jedyne emocje jakie w nich wzbudza to... no właśnie chyba żadnych nie wzbudza.

Dobra, dobra - luz.
Mnie chodzi o to, ze u2 grające Vertigo, Elevation to zupełnie inny zespół niz ten który polubiłem za Love comes tumbling czy Zooropę.
Czasy się zmieniaja - nie ma na to rady.
Niestety.
Ale żal pozostaje.

[Bremo]

Ale uważam że po HTDAAB No line.. było zwrotem w bardzo dobrą stronę. HTDAAB nie słuchałem chyba od jakiegoś roku i wcale nie śpieszy mi się żeby po nią sięgnąć, a poza verigo, city i love&peace nie słucham wcale. Yahweh najbardziej pasuje mi w wersji akustycznej.

No line bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło, wzięli to co najlepsze z ostatnich dwóch płyt, jednocześnie wracając do lat 80.

CO do barcelonskiej, żeby offtopa nie było, to ja bardzo lubie kawałek "no line on the horizon', i to nawet w wersji albumowej. Myślę że live będzie wymiatał. Ma moc.