FAQ
#1
Posted 24 marca 2009 - 23:11
U2 06.08.2009
Chorzów
1.Co to znaczy, że na bilecie mam napisane "Płyta"? Czy to oznacza, że będę musiał przyjść
na koncert z nową płytą "No Line On The Horizon"? Jeśli tak, to jaką wersję należy ze sobą zabrać
aby być pod sceną?
-Strefa na stadione "Płyta" nie ma jakiegokolwiek związku z najnowszym wydawnictwiem zespołu i fakt
posiadania takiego artefaktu nie ma żadnego wpływu na miejsce, jakie się będzie zajmowało podczas
występu.
2.Czy jeśli przyjadę na koncert o 20:59 mam szanse być w pierwszym rzędzie pod scena?
-Szanse takie są znikome.
3.Czy to prawda, że zespół U2 daje lepsze koncerty za granicą? Jeśli tak, to na czym ta "lepszość"
polega i w jakich krajach można tego doświadczyć?
-Polska jako kraj głęboko religijny (prawie wszyscy ludzie do katolicy) ma prawo na wyłączność do
najlepszych koncertów zespołu U2 i nigdzie indziej nie ma takiej bingo zabawy.
4.Właśnie, co do bingo przedmiotów: Czy będzie jakiś sklepik dla fanów, by móc zakupić jakieś
pamiątki z koncertu?
-Tak, będzie można kupić bingo czapki a będą one prezentowały się w taki sposób:
Warto dodać że na modelu dostępnym po koncercie pojawi sie też specjalny znak wodny z napisem "U2
Chorzów 2009"
5.Czy komunikacja miejska na śląsku wytrzyma napływ tylu fanów z całej Polski?
-Owszem, po koncercie będzie jeździć PEŁNO tramwajów, więc na pewno KAŻDY się zmieści.
6.Czy będą w pobliżu Stadionu Śląskiego znajdowały się jakieś toalety?
-W sklepie Carrefour znajdują się po 3 toalety dla pań i panów, także każdy będzie mógł załatwić
swoje potrzeby bez zbędnego zamartwiania się o swoje miejsce pod barierkami.
7.W takim razie kiedy ostatni raz powinno sie iść do toalety...ee...w tych sprawach?
-Pot ma tylko 2 % mocznika a mocz aż 6 do 8 % i wszystko zależy od ilości 'wypoconej' wody. W przypadku
wysokich temperatur ilość ta będzie na tyle wysoka, iż będzie możliwe ciągłe uzupełnianie płynów bez
obawy o swój pęcherz.
Przypominam, że aż do dnia koncertu mogą pojawiać się uaktualnienia z nowymi pytaniami jak i
odpowiedziami na nie. Wszystko zależy od tego, jakie pytania będą pojawiać się na forum.
#2
Posted 24 marca 2009 - 23:20
7.W takim razie kiedy ostatni raz powinno sie iść do toalety...ee...w tych sprawach?
-Pot ma tylko 2 % mocznika a mocz aż 6 do 8 % i wszystko zależy od ilości 'wypoconej' wody. W przypadku
wysokich temperatur ilość ta będzie na tyle wysoka, iż będzie możliwe ciągłe uzupełnianie płynów bez
obawy o swój pęcherz.
Potwierdzam. 5 lat temu podczas panującego upału dałam radę od 9 rano do zakończenia koncertu ;P
No to się publicznie zwierzyłam
P.S
Dzięki temu nie musiałam się martwić o moje miejsce pod barierką. Nikomu nie odstąpiłam
#3
Posted 25 marca 2009 - 15:21
6.Czy będą w pobliżu Stadionu Śląskiego znajdowały się jakieś toalety?
-W sklepie Carrefour znajdują się po 3 toalety dla pań i panów, także każdy będzie mógł załatwić
swoje potrzeby bez zbędnego zamartwiania się o swoje miejsce pod barierkami.
Czy ktoś mógłby zamieścić CZYTELNĄ mapkę okolic stadionu z zaznaczonymi takimi miejscami jak:
- restauracje/bary (ew. jakies budki z jedzeniem/piciem)
- parkingi
- toalety (wliczając toalety w marketach czy innych restauracjach itp.
- większe markety
- przystanki tramwajowe/autobusowe których będzie można dostać się bezpośrednio na dworzec PKP/PKS (z podaniem odpowiednich numerków tychże tramwajów/autobusów
- ew. bankomaty
Prośba skierowana jest szczególnie do osób które mieszkają w Chorzowie bądź okolicach lub tych którzy okolice stadionu znają jak własną kieszeń - chodzi mi bowiem o to by podać więcej punktów niż na Zumi bądź Google gdyż te nie zawsze mają wszystko zaznaczone....
#5
Posted 25 marca 2009 - 15:38
Na zewnątrz i w środku stadionu są jakieś piwo i kiełbaso - dajnie.
Jeśli chodzi o parkingi to wystarczy wpisać w Google "Stadion śląski parkingi mapa"
Bankomaty pewnie w pobliskim Carrefourze.
Przystanki tramwajowe są na głównej ulicy Chorzowskiej, wszystko jest opisane.
z RONDA katowickiego w stronę Stadionu jadą tramwaje 0, 11, 6, 19 (10 przystanków)
szczegóły www.kzkgop.pl
Tyle mogę powiedzieć ja
#7
Posted 27 marca 2009 - 23:28
doskonale! przydadzą się do tego aby być pod samą sceną http://www.youtube.c...feature=relatedBędzie baaardzo dużo toalet toitoi wewnątrz stadionu i w okolicach bram
#9
Posted 31 marca 2009 - 21:14
wystarczy wlozyc aparat do bulki i zawinac w folie aluminiowa, do kurtki, nie wiem no opcji jest wiele, wazne zeby skampic tak bardziej- no wiecie
bo ochroniazowi nie bedzie sie chcialo sprawdzac kazdej kieszeni, jesli juz sie doczepiaja to zazwyczaj sie tylko otwiera glowna kieszen i pokazuje zawartosc tak ogolnie.
Ale i tak szanse ze sie ochroniaz przyczepi sa jakies 50/50 : P
#10
Posted 02 kwietnia 2009 - 04:48
Czy ktoś może opisać jak to jest z tym wnoszeniem aparatów/kamer? Czy trzeba będzie chować je po gaciach? Czy komuś dano ultimatum albo "zostawiasz aparat albo nie wchodzisz na koncert"?
W 2005 wniosłem aparat w kołnierzu kurtki przeciwdeszczowej... Plecak przetrzepany, kieszenie też ale niestety (dla ochroniarza) trzymałem kurtkę w ręku za kołnierz więc problemu nie było. Natomiast jegomość wchodzący prawie w tym samym momencie co ja, najwyraźniej zbagatelizował fakt ewentualnej konfiskaty sprzętu. Ochroniarz natknął się na aparat po czym zaprowadził biedaka do jakiegoś prowizorycznego depozytu. Co było dalej, niestety nie wiem... Dlatego na wszelki wypadek lepiej się zabezpieczać, bo pewnie znowu będą przeczuleni na ewentualny sprzęt A/V.
#12
Posted 02 kwietnia 2009 - 07:31
Zgadza się. Dodam, że wg mnie najlepszym sposobem jest włożenie aparatu w gacie. Po przekroczeniu barierek, mamy do dyspozycji toi toi'e w których bez najmniejszego skrępowania możemy sprzęt A/V wyjąć.
Nawet jak będzie się już w tłumie, można spokojnie włożyć 'tam' dłoń i wyciągnać aparat
#15
Posted 02 kwietnia 2009 - 08:43
Nawet jak będzie się już w tłumie, można spokojnie włożyć 'tam' dłoń i wyciągnać aparat
,,ale co Pan robi z ta reka w gaciach??!!.. - jak to co wyciagam moj sprzet, moze Pani go chwile potrzymac zaloze tylko kurtke
Mnie nawiedza myśl, że moga mi się przez przypadek oderwać kupony kontrolne od biletu. Wtedy robie koncertowi 'papa'.
Straszna myśl. Aż ciary nachodzą.
spokojnie mi sie na The Rolling Stones oderwal i wpuscili mnie, nawet nie musialem sie tlumaczyc, ze mi bilet eksplodowal. Popatrzyl i powiedzial ,,zapraszam,,
#16
Posted 02 kwietnia 2009 - 14:25
,,ale co Pan robi z ta reka w gaciach??!!..
Jestem tak podniecony, że nie moge wytrzymać!
spokojnie mi sie na The Rolling Stones oderwal i wpuscili mnie, nawet nie musialem sie tlumaczyc, ze mi bilet eksplodowal. Popatrzyl i powiedzial ,,zapraszam,,
Nie ściemniaj. Wpuścili z oderwanym kuponem??
(ale fakt, zależy na jakiego kontrolera się trafi)
#17 Guest_piotrek85_*
Posted 02 kwietnia 2009 - 14:38
Musisz mieć mały aparat albo za duże gacie. Mi się marzy aby było tak, jak na koncercie Wilsona w trójce. Ochroniarz nie sprawdzał mojego nazwiska na liście tylko przeszukał plecak i puścił. Na widok lustrzanki w moich łapach odburknął by nie robić zdjęć poza studiem.Zgadza się. Dodam, że wg mnie najlepszym sposobem jest włożenie aparatu w gacie. Po przekroczeniu barierek, mamy do dyspozycji toi toi'e w których bez najmniejszego skrępowania możemy sprzęt A/V wyjąć.
#20
Posted 02 kwietnia 2009 - 14:59
Musisz mieć mały aparat albo za duże gacie.
mój aparat jest spory! - http://www.ceneo.pl/...oductID=1732518
fakt, trzeba mieć w miarę luźne spodnie
podwójne dno to też częściowe rozwiązanie... Przed wejściem do Spodka koleś z ochrony wziął mi plecak i puścił z rąk z wysokości swoich ramion. Na szczęście tylko dwa jabłka się obiły.
Edited by Max, 02 kwietnia 2009 - 15:03 .
Reply to this topic
3 user(s) are reading this topic
0 members, 3 guests, 0 anonymous users