390 replies to this topic

[max4u2]

Alez wyczesana setlista - MIAZGA.

GDyby cos podobnego zagrali w Chorzowie, to bym zwariowal jeszcze bardziej.


Zdecydowanei najlepsza setlista jak do tej pory, koncertu jeszcze nie sluchalem, weic nie wiem jak z tej perspektywy.

[Johnny99]

Bardzo dobry koncert, chyba nawet najlepszy na tym legu, choć w dalszej części napięcie nieco spada. Nie rozumiem zarzutów pod adresem Bad - przecież to super, że coś się zmienia ! Bono bardzo dobrze zagrał i zaimprowizował wokalnie. Nowe rozwiązanie z Tutu przed One po trzech koncertach wydaje się tak oczywiste, że aż trudno uwierzyć, iż kiedykolwiek mogło być inaczej. Znacznie lepiej jest też słuchać przed One Tutu niż przemowy Bono. Dużo fajnych zaśpiewek, przyśpiewek, westchnień itd. Bono, niemal wszystkie trafione. Zalążek zajebistego rozwiązania na początku - po GOYB Edge przytrzymał feedback, i prawie, prawie zrobiło się świetne przejście do Magnificent. Dokończyć to !

Przesadzone są natomiast zachwyty nad głosem Bono - wokal był taki jak zawsze.

[Max]

Zupełna zgoda.


Oglądając filmiki na YT od Martina U2006.com można dostrzec to o czym wspomina J99, a więc dodatkowe przyśpiewki, dogaduszki (sam koniec Breathe), fantastyczną grę sceniczną (NYD!), dobrą ruchliwość Boniasa, większy jego luz i inne takie bonusiki. Niby nic a jednak cieszy bardzo - przynajmniej mnie.

[acr]

Przesadzone są natomiast zachwyty nad głosem Bono - wokal był taki jak zawsze.

Był sporo słabszy. Porównaj sobie Moment Of Surrender chocby z wykonaniami Milan/Paris/Amsterdam np.
Nie wiem, mam wrazenie, że strasznie sie męczył juz, że generalnie był jakis lekko spięty, stremowany (mowa przed Ajstylem? heh "edge, graj już, nie wiem co mówic! ) a te wszystkie przyspiewki, dospiewki, to nie jest zdeycydowanie to, na co go stac. W Bad była fajna zabawa melodią, to, że trochę sie pobawił tekstem tez na plus jako improwizacja, ale za to takim banałem sieknał... ech. Najlepszym wokalnie Bad z tej trasy, moim skromnym, jest Amsterdam. Bez takich bajerów, ale za to 'z duszą'. Miałem wrazenie jakbym słuchał jakiegoś lepszego Bad z Elevation Tour

Zaznaczam, ze sa to wrazenia z bootlegu audio, zanim ktoś mi zarzuci "nie było Cie a sie wymadrzasz" jak to ostatnio pare osób denerwujaco ma w zwyczaju.

Użytkownik acr edytował ten post 19 sierpnia 2009 - 14:02

[Johnny99]

Pod koniec faktycznie wokalnie nieco podupadł. Ale bywało gorzej ( Dublin 3, Zagrzeb 1 ).

[derka]

http://www.youtube.c...h?v=S0mVShyVPBc w ostatniej sekundzie wyłania się zapewne Zbychowa flaga Poland on the Horizon

[jackseg1]

http://www.youtube.c...h?v=S0mVShyVPBc w ostatniej sekundzie wyłania się zapewne Zbychowa flaga Poland on the Horizon

A cos poza flagą się wyłania z tych zdjęć i nagrań? Mam wrażenie, że połowa forumowiczów jeśli nie zobaczy polskiej flagi na scenia
albo jakiegoś polskiego akcentu to jest z koncertu niezadowolona.
Tu naprawde chodzi o coś innego, nieliczne osoby potrafią sie sensownie wypowied
ieć na temat muzyki, reszta szuka tylko narodowściowych akcencików. Flagi to fajny dodatek, ale tylko dodatek.

Nikt nie wspomniał do tej pory o tym co mówił Bono w trakcie koncertu, a mówił s
oro fajnych rzeczy: np. że "w trakcie budowy stadionu, miejsce to odwiedził John O'harey (i ile tak sie to pisze) - główny dzwiękowiec U2. Miał on wrzucić do lejącego sie betonu piórko The Edge'a. W ten sposób U2 zawsze bedzie związana z tym stadionem". 
Nie słuchałem jeszcze bootlega, piszę to jak to zapamiętałem z tego wieczoru.

Co ciekawego można jeszcze powiedzieć to, że Anglicy po tym koncercie po prostu oszaleli z zachwytu, masa osób na U2.com i innych miedzynarodowych stronach nazywa ten koncert najlepszym w historii (przynajmniej jeśli chodzi o UK). Wiele twierdzi, że było nawet lepiej niż na Croke Park, z czym sie osobiscie nie zgodzę. Podobnie jak w Chorzowie sklepiki z koszulkami i pamiątkami przeżyły takie oblężenie w piatek, że w sobotę sprzedawali juz tylko resztki - o koszulke z napisem Wembley można było już zapomnieć. Wg brytyjskiej prasy U2 ustanowiło nowy rekord ilości ludzi na 1 koncercie na tym obiekcie, o ile dobrze pamiętam było to ok. 92000 fanów (choć ta liczba wydaje mi sie być dość mała biorąc pod uwagę pojemność stadionu).

Co do publiczoności wybierając się tam wiedziałem, że nie bedzie tak jak choćby w Dublinie, ale w trakcie piątkowego koncertu byłem zaskoczony "spokojem" na trybunach. Później jednak doszło do mnie, że Anglicy po prostu mają inny styl oglądania koncertów. Nie poruszając się i nie skacząc można wiecej zarejestrowac w głowie, niż robiąc te wszystkie szalone gesty, które kochają kultury z południa. Widziałem ekipę brytyjskich fanów, obok nas którzy od samego początku koncertu rwali się by wstać, poskakać i pomachać czym sie da, jednak ze wzgędu na ludzi za nimi siedzieli przez pierwsze piosenki, dopiero przy Beatiful Day ucieszeni wstali, gdy podniosło się kilka zaranicznych ekip w naszym sektorze w tym my. Jasne, że zawsze znajdą się osoby które wolałby przesiedzieć cały koncert, ale nikt im tego nie zabrania, podobnie jak nie można zabornić stania, czy skakania na trybunach. Wielu Anglikom to sie nawet podoba, choć sami nie mają tego we krwi. Śmiesznym dla mnie momentem było, gdy podczas New Years Day wyciagneliśmy naszą U2-flagę, ale uczczenia tego utworu, a ludzie wokół nas pytali czy jesteśmy z Polski i prosili byśmy odwórcili się w ich stronę do zdjęcia . To było sympatyczne, ale nie to było najważniejsze w tym koncercie. Najważniejsze było to co zrobił zespół, grająć tak wspaniałą setlistę, opowiadając historie zwiazane z nimi i tym miastem i tworząć nowego ducha Wembley!

[derka]

Oj może na tym moja bystrość się kończy, ale na tym nagraniu nic szczególnego już nie zauważyłam

[jackseg1]

Oj może na tym moja bystrość się kończy, ale na tym nagraniu nic szczególnego już nie zauważyłam

Nic szczegółniego poza tym, że widać na nim jak Bono jest radosny tego wieczoru. Widać na zbliżeniach (okolo 4:20) jak uśmiecha się patrzac na publiczoność. Na nagraniu głos Bono brzmi świetnie, a z tej perspektywy jaką pokazuje ten filmik stadion wygląda monstrualnie.  

[breda]

z tej perspektywy jaką pokazuje ten filmik stadion wygląda monstrualnie.  

scena na tym stadionie wygląda na "przytłoczoną", chyba lepiej prezentuje się na bardziej otwartej przestrzeni (patrz śląski)...

[marti]

A cos poza flagą się wyłania z tych zdjęć i nagrań? Mam wrażenie, że połowa forumowiczów jeśli nie zobaczy polskiej flagi na scenia
albo jakiegoś polskiego akcentu to jest z koncertu niezadowolona.
Tu naprawde chodzi o coś innego, nieliczne osoby potrafią sie sensownie wypowied
ieć na temat muzyki, reszta szuka tylko narodowściowych akcencików. Flagi to fajny dodatek, ale tylko dodatek.

Brawo jackseg1, trafiłeś w punkt. Polskie kompleksy wychodzą.

Koncert był fantastyczny, setlista wspaniała, Until po prostu zmiażdżył. Widać było, ze chłopcy się starają.
I jeszcze, naprawdę warto zobaczyć show z trybun. Pełnia wrażeń gwarantowana.

[aline]

hmm podczas "Bad" nie słyszę nic na temat "polish flag" chyba że czegoś nie dosłyszałem, natomiast polską flagę widać na Until the end of the world :-) no i ten Edge na wyciągnięcie dłoni...

http://www.youtube.c...feature=related

3 : 06

Chyba, że się mylę

W jakim dokładnie momencie Bono klęka przed Zbychem?

[derka]

W jakim dokładnie momencie Bono klęka przed Zbychem?

też próbowałam to wyłapać oglądając filmiki, ale chyba jestem ślepa, bo nie mogę.

[aline]

też próbowałam to wyłapać oglądając filmiki, ale chyba jestem ślepa, bo nie mogę.

No to wygląda na to, że obie jesteśmy ślepe

[owczarzMT]

http://www.youtube.c...feature=related

3 : 06

Chyba, że się mylę

OCZYYYYWIŚCIE ! Brawo !


@ Derka, to skoro Ty jesteś ślepa a ja głuchy (bo z powyższego postu jasno to wynika) może jakoś się zgramy ?? wiesz dogramy jeszcze garbatego i one fuckin' happy family

[derka]

OCZYYYYWIŚCIE ! Brawo !
@ Derka, to skoro Ty jesteś ślepa a ja głuchy (bo z powyższego postu jasno to wynika) może jakoś się zgramy ?? wiesz dogramy jeszcze garbatego i one fuckin' happy family

[bezet]

http://www.youtube.c...feature=related

3 : 06

Chyba, że się mylę

Tak, mylisz sie, to nie jest 'polish flag' a '... fly'. Zauwaz ze 1 czesci sie domyslasz a 2. interpretujesz tak jak bys chcial by brzmiala.

[aline]

Tak, mylisz sie, to nie jest 'polish flag' a '... fly'. Zauwaz ze 1 czesci sie domyslasz a 2. interpretujesz tak jak bys chcial by brzmiala.

Ok, mój błąd.

W takim razie gdzie jest 'polish flag'?

[derka]

Spiewal Bono w Bad "polish flag" ale nie pamietam, w ktorym momencie, ale slychac wyraznie... Poslucham jeszcze raz to odnajde ;]

[bezet]

Spiewal Bono w Bad "polish flag" ale nie pamietam, w ktorym momencie, ale slychac wyraznie... Poslucham jeszcze raz to odnajde ;]

To ja poprosze o wskazanie miejsca, tez chcialbym to uslyszec. (sorki ze nie slysze tego co bym chcial)