Skocz do zawartości


Zdjęcie

Luźny Wąt Muzyczny


592 replies to this topic

#461 stokrotka

stokrotka

    can't see or be seen

  • Members
  • 2 916 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 09 stycznia 2015 - 19:33

Żeby nie spamować w wątku o SoI... odniosę się tu :)

 

no cóż. hajp to hajp. jest, istnieje. a ja nadal nie umiem ani troszkę doznać typa, sorry ;)

 

podobno sam Bonio hajpował :P jeśli się mylę, to mnie poprawcie.

 

U Jo Whiley hajpował, zresztą kazał nawet zagrać. Powiedział, że usłyszał w radiu "Take Me To Church" jadąc samochodem i tak go trafiło, że się musiał zatrzymać, a także, że koniecznie chce go poznać. Zresztą wtedy właśnie sam pierwszy raz o Hozierze usłyszałem.

 

Chiałam tylko tyle, że doznałam i doznaję nadal bardzo, i nie poznałam nawet przez Bono (za to dzięki niemu znam Future Islands <3) tylko jakiś czas przed tym wywiadem - oglądając flimiki z live'ów u Joolsa Hollanda, wysłuchałam Take Me To Church z otwartymi ustami i w sumie nadal uważam że ten występ to lepsza wersja niż studyjna. A płyta jest cudna.

https://www.youtube.com/watch?v=O1wDihZNQyQ


If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other


#462 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 09 stycznia 2015 - 19:42

ja poznałam właśnie przez Bono :P i Future Islands również :D co do Hoziera, to nie doznałam, solidny jest, ale czy ja wiem czy lepszy niż np. GusGus albo Fink? nie jestem na nie, ale też nie słucham z zachwytem. natomiast FI - jak dla mnie - wyróżniają się przede wszystkim manierą wokalisty, Seasons słucha się fajnie, ale reszty płyty nie pamiętam.

 

jeśli ktoś nie widział, to ten występ niech koniecznie obejrzy:

 

http://www.youtube.com/watch?v=1Ee4bfu_t3c

 

:D


Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#463 stokrotka

stokrotka

    can't see or be seen

  • Members
  • 2 916 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 09 stycznia 2015 - 19:55

Co do FI - no jak można nie pamiętać Dream of You and Me ? Najlepszy kawałek z płyty !

A Hozier na pewno jest lepszy niż Fink którego próbowałam trochę słuchać, ale strsznie mnie znudził :P GusGus mi się bardzo fajnie słucha, ale to tak inna bajka że nie wiem czy lepiej czy gorzej, po prostu zupełnie inaczej ;)


If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other


#464 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 09 stycznia 2015 - 19:58

^ to trzeba być mną :P


Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#465 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 09 stycznia 2015 - 20:44

O, a kiedy z kolei Bono hajpował Future Islands?


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#466 stokrotka

stokrotka

    can't see or be seen

  • Members
  • 2 916 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 09 stycznia 2015 - 20:55

Rolling Stone pisał o tym, o tutaj. Ale zdaje się że jeszcze kiedyś coś Bono o nich mówił w jakimś wywiadzie dla TV, bo pamiętam jak słyszałam że się zachwycał jacy świetni są live, a tu nic o tym nie ma.


If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other


#467 lookas

lookas

    Użytkownik

  • Members
  • 593 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 09 stycznia 2015 - 21:39

Ja doznałem "Take Me To Church" ładnych parę miesięcy temu, poleciało kilka razy jeszcze na starej Esce Rock. Od razu mi się oczy zaświeciły, jak ją Bonio puścił. Cały czas mnie trzyma. Tylko do teledysku jakoś się nie mogę przekonać. ;)

 

BTW na LP3 Hozier dziś wyżej od EBW.



#468 stokrotka

stokrotka

    can't see or be seen

  • Members
  • 2 916 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 11 stycznia 2015 - 10:32

Jeśli jesteśmy już przy Taylor, to czy tylko mi opener jej albumu "Welcome to New York" tak bardzo przypomina "City of the blinding lights" ? :)

Aż specjalnie tego posłuchałam, też przy okazji że się tyle o niej mówi, a ja nawet nie znałam żadnej piosenki - ale teraz myślę że to chyba nie był mój problem, bo IMO nie za bardzo jest o czym mówić :P

Przypomina COBL ? Really ? Z której strony ? ;)


If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other


#469 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Napisano 25 stycznia 2015 - 13:35

http://www.slate.com...ml?wpsrc=fol_tw

Björk o tym, jak umniejsza się pracę kobiet songwriterek w ich własne kompozycje. Warto przeczytać.

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#470 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 03 lutego 2015 - 18:17

Ciekawa pogadanka z Waglewskim seniorem, który wspomina o Eno, Lanois, a także zachwyca się Jackiem White'm, Nickiem Cave'm i Nailem Youngiem.

 

https://www.youtube.com/watch?v=aBEVH_T_gME



#471 Guest_Grinderman_*

Guest_Grinderman_*
  • Guests

Napisano 03 lutego 2015 - 18:29

Zachwyty zachwytami, ale trudno nie przyznać mu racji w sprawie młodych zespołów nagrywających utwory po angielsku.



#472 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Napisano 31 marca 2015 - 13:30

https://poprunthewor...hce-nas-wydoic/

 

Na temat nowo powstałego Tidala i innych serwisów streamingowych. 



There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#473 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 31 marca 2015 - 17:10

https://poprunthewor...hce-nas-wydoic/

 

Na temat nowo powstałego Tidala i innych serwisów streamingowych. 

 

cytat z tegoż:

 

 

 

Efekt hipstera Veblena

Są to argumenty, które mają naciągać osoby, które uważają, że mają lepszy gust, słuch i oczywiście większy dochód (a raczej – dochód rodziców); przypomina to nieco słynny efekt Veblena Ktoś jednak musi to w końcu powiedzieć i wygląda na to, że będę to ja:

NIKT NIE SŁYSZY RÓŻNICY MIĘDZY KOMPRESJĄ BEZSTRATNĄ A STRATNĄ MP3 Z DUŻĄ PRZEPŁYWNOŚCIĄ

Po moim wydziale, który ma specjalny zakład poświęcony elektroakustyce, krążą anegdotki o tym jak audiofile nie mają wydawać na co pieniędzy i jak firmy sprzętu czerpią z nich zysk. Poza słynnymi złotymi końcówkami, co jakiś czas przewija się temat kompresji MP3.

nie polemizuję z tym, ani nie potwierdzam, bo nie jestem żadnym ekspertem w temacie, słuchu nie mam żadnego, ale przypomniała mi się taka stronka, na którą wczoraj trafiłam na fb: http://www.facebook....aTROJCE?fref=ts opis fanpejdża: " Zapraszam wszystkich fanów prawdziwej muzyki (skończyła się 30 lat temu) i sprzętu (od 10 tys. zł. wzwyż). Mówimy stanowcze NIE sieczce i łupance!" to ja podziękuję ;(((


Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#474 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Napisano 31 marca 2015 - 18:04

Taka jest prawda, sama specjalnie ostatnio sluchałam kilku albumów w jakości 320 i FLAC, źeby spróbować porównać, czy wychwycę jakąś różnicę. Nie wychwyciłam. Między 128 a 320 bez problemu słychać, ale wzwyż, to już trzebaby mieć słuch absolutny. Jak to ujęto w tym artykule, audiofile nie mający na co wydawać pieniędzy tworzą takie stronki :P
Poza tym, he he, zawsze bawią mnie te określenia "prawdziwa muzyka (skończyła się 30 lat temu)". Tu nie ma co nawet wchodzić w polemiki :D

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#475 andie

andie

    (not) original of the species

  • Moderatorzy
  • 5 687 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:znad Nilu

Napisano 31 marca 2015 - 18:11

Poza tym, he he, zawsze bawią mnie te określenia "prawdziwa muzyka (skończyła się 30 lat temu)". Tu nie ma co nawet wchodzić w polemiki :D

ano, przez chwilę myślałam, że ta stronka to raczej prześmiewcza, ale przejrzałam parę postów i niestety :D

 

edisją: a jednak zwiodła mnie ta strona! beka jak najbardziej. można odetchnąć z ulgą :P


Is there an order in all of this disorder
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more

#476 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 31 marca 2015 - 20:25

Taka jest prawda, sama specjalnie ostatnio sluchałam kilku albumów w jakości 320 i FLAC, źeby spróbować porównać, czy wychwycę jakąś różnicę. Nie wychwyciłam. Między 128 a 320 bez problemu słychać, ale wzwyż, to już trzebaby mieć słuch absolutny.

nie tyle słuch absolutny, ale i sensowny sprzęt. Kwestia kanałów, ścieżek itd. Np. Floydzi we flacu czy DFF i DSF (po giga na kawałek) to różnica polega na tym że przy jakimś dobrym stereo schizowe gadanie wydobywa się tylko z jednego głośnika. Taka gratka raczej. No ale też bajer!

Żeby nie było też w mp3 mam całą bibliotekę, jakbym miał teraz zmieniać na flaci to trwało by to sto lat :D



#477 Bremo

Bremo

    Kaka demona

  • Members
  • 1 816 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Ancient Place

Napisano 31 marca 2015 - 20:51

 różnica polega na tym że przy jakimś dobrym stereo schizowe gadanie wydobywa się tylko z jednego głośnika.

A to trzeba FLAC na coś takiego? xP



#478 The Fly

The Fly

    Użytkownik

  • Members
  • 2 153 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:się biorą dzieci?

Napisano 31 marca 2015 - 20:57

ano chyba trzeba, sprawdzałem to niedawno ze znajomym i na jego sprzęcie w mp3 nie było mowy o rozłożeniu tych kanałów. Sam flac nie zawsze to oddaje. No nie wiem, nie znam się to się wypowiadam :P Zresztą DFF to jest jakaś przesada, jak jeden utwór to prawie 1gb to ile musiałbym mieć miejsca na dysku żeby sobie tak wielu utworów słuchać. Nadal jestem zwolennikiem starego dobrego 320mp3



#479 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 31 marca 2015 - 21:01

Kwestia też tego że przy dobrze wyprodukowanych i zmasterowanych rzeczach różnica rzeczywiście jest większa i jeśli się jest fanem danych nagrań warto spróbować ich słuchać w jakości lepszej niż te 320, no ale prawda jest taka że w większości wydawnictw ostatnich lat, tych bardziej mainstreamowych, masterowało się wszystko tak że dobrze brzmiało na najpopularniejszych odtwarzaczach - iPodach i innych empetrójkach, wcześniej małych wieżach, z głośników komputerowych etc. Na szczęście słyszę że od tego się odchodzi (dlatego np. SoI brzmi 10x lepiej niż dość uboga HTDAAB pod tym względem) ale też czy aż tak lepiej?  No kwestia jak powiedział Fly dopasowania i dostrojenia sprzętu. Trzymając się SoI - jakość radiowa (słyszałem EBW w radiu) i jakość z płyty na tym samym audio przy tych samych ustawieniach jest nieporównywalna. no ale nie próbowałem ripu mp3 320 więc też tu trochę nie do końca mogę coś mówić. Za to bootlegi czy inne takie - dajcie spokój, dobre mp3 styknie zawsze ;) Nie ogarniam tych fanatyków co muszą mieć nawet średnie nagrania audience we FLACach ;)



#480 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Napisano 31 marca 2015 - 21:09

Do tego okropna praktyka owego loundness war, gdzie włączasz płytę i dostajesz rykiem po uszach, co ma sprawiać, że niby wyraźniej i lepiej wszystko słychać. Na szczęście to też stosuje się już z mniejszym upodobaniem.
No wiadomo, że jak już "porządnie" słuchać, to z płyt i nie na byle czym ;)

There's always a chance as long as one can think
this is music : last



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych