79 replies to this topic

[pablo]

Moje TOP 10 albumów 2008 wygląda tak:

1. MGMT "Oracular Spectacular"
2. Kaiser Chiefs "Off with Their Heads"
3. Coldplay "Viva la Vida"
4. Judas Priest "Nostradamus"
5. The Killers "Day and Age"
6. Guns n' Roses "Chinise Democracy"
7. Keane "Perfect Symmetry"
8. The Kooks "konk"
9. Marillion "Happiness Is the Road"
10. Metallica "Death Magnetic"

a dalej: Queen +, Oasis, The Verve.

Nad piosenkami muszę sie jeszcze zastanowić.


Zapraszam do podawania swoich rankingów.

[acr]

Tytuły byś powpisywał
Ja jak wspomniałem, jakoś po świętach sklecę.

[Łukasz]

Moje top10:P
albumy
1. Mogwai - The Hawk Is Howling
2. MGMT - Oracular Spectacular
3. Kings of Leon - Only by the night
4. The Killers - Day & Age
5. British Sea Power - Do You like rock music?
6. The Verve - Forth
7. The Raconterous - Consolers Of The Lonely
8. The Cure - 4:13 dream
9. Lao Che - Gospel
10. Crystal Castles - Crystal Castles

top10 pieśni:
1. The Killers - Human
2. Mogwai - Scotland's shame
3. British sea power - Waving flags
4. MGMT - Kids
5. Kings of leon - Sex on fire
6. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
7. The Cure - The Only one
8. Sigur Rós - Inní mér syngur vitleysingur
9. The Futureheads - begining of the twist
10. The Verve - Love is noise

...
to tak mniej wiecej wyglada (po edycji:D)

[acr]

Love Is Noise dwa razy.

Lista Łukasza mi uświadomiła, że jeszcze nie słuchałem nowego The Cure i Mogwai. Się nadrobi.
Z listy Pablo słyszałem w całości 3 pozycje, ale jakoś mi się nadrabiać już nie chce, znając single z tych płyt, znając te zespoły. Ale w końcu się zawezmę żeby sprawdzić co to jest The Kooks, bo nie mam zielonego pojęcia, a nazwa się obija tu i ówdzie.

Generalnie, chyba bardzo się będziemy różnić w tym roku

[Johnny99]

Mogwai naprawdę nie ma sensu, jak ktoś nie jest fanem.

.. i jednocześnie mniej więcej wie, co kolesie grali do tej pory. Grają dokładnie to samo.

[user420]

1. The Raconterous - Consolers Of The Lonely
2. Sigur Rós- Með suð í eyrum við spilum endalaust
3. Mogwai - The Hawk Is Howling
4. Oasis- Dig Out Your Soul
5. The Verve - Forth
6. Fisz- Heavi Metal
7. Bloc Party- Intimacy
8. Afro Kolektyw- Połącz Kropki
9. British Sea Power - Do You like rock music?
10.The Cure - 4:13 dream


z utworami bedzie troche gorzej, MOZE jak sie zastanowie to cos napisze jeszcze

[acr]

Tak czy siak Mogwai sprawdzę, choć fanem nie jestem. A nuż się coś fajnego trafi mimo wszystko. Mr. Beast też najmocniejszy nie był, ale Auto Rock choć proste i mało odkrywcze, mnie kosi. Lubię takie.

Kurcze, czego jeszcze nie znam z ważnych rzeczy?
O, wiem, Nick'a Cave'a m.in. Warto?

A, Mrówa - z tym Bloc Party to żart?
Dawno nie słyszałem tak nudnej, nijakiej, bezsensownej płyty.

Użytkownik acr edytował ten post 20 grudnia 2008 - 13:48

[Johnny99]

O, wiem, Nick'a Cave'a m.in. Warto?

Zdecydowanie warto.

A Bloc Party u mnie też będzie w 10, i zupełnie nie zgadzam się z nagonką na tę płytę. Signs to jedna z najpiękniejszych piosenek 2008 roku,

[acr]

A Bloc Party u mnie też będzie w 10, i zupełnie nie zgadzam się z nagonką na tę płytę. Signs to jedna z najpiękniejszych piosenek 2008 roku,

Ha, no Signs owszem, bardzo ładne. I jest to jedyna piosenka którą zapamiętałem po trzykrotnym odsłuchu albumu. Też kwestia przypadku raczej, bo wszystko mi się tam zlewało w jedną ciągłą nijaką masę. Może oddzielnie się te kawałki bronią jako tako, ale zebrane razem, do słuchania po sobie - e e. Ziew i dziękujemy tym panom.

[user420]

A, Mrówa - z tym Bloc Party to żart?
Dawno nie słyszałem tak nudnej, nijakiej, bezsensownej płyty.

hmm, wiadomo ze to to nie jest drugie silent alarm, ale jak dla mnie plyta i tak bardzo przednia

[acr]

hmm, wiadomo ze to to nie jest drugie silent alarm, ale jak dla mnie plyta i tak bardzo przednia

może to kwestia też tego, że i Silent Alarm mnie ostatecznie bardzo szybko znudziło a i koncert ołpenerowy nic a nic tu nie pomógł

[Max]

Trasę rozpisali, ale nie ma Polandii niestety

[Max]

Top10 Maksymiliana:

1. MGMT - Oracular Spectacular
2. Fisz Emade - Heavi Metal
3. Santogold - Santogold
4. Waglewski Fisz Emade - Męska Muzyka
5. O.S.T.R. - Ja Tu Tylko Sprzątam
6. AC/DC - Black Ice
7. Peter Bjorn & John - Seaside Rock
8. The Bamboos - Side Stepper
9. Bloc Party - Intimacy (bardziej z sentymentu)
10. Mogwai - The Hawk Is Howling (też raczej z sentymentu)

[acr]

co do Santogold - LES Artistes świetne, ale słyszałem dwa inne kawałki z tego albumu i jakoś nie podeszły.
Max - a gdzie Le Sac vs. Scroobius?

Użytkownik acr edytował ten post 20 grudnia 2008 - 16:14

[Max]

o, faktycznie się o nich zapomniało:P Śmiało można je wcisnąć za Mogwai lub BP

[Weronika]

Ale w końcu się zawezmę żeby sprawdzić co to jest The Kooks, bo nie mam zielonego pojęcia, a nazwa się obija tu i ówdzie.

wysłałam Ci kiedyś Got No Love, pff

[Johnny99]

Moja 10 na teraz:

1. Katy Perry " One Of The Boys "
2. Ponytail " Ice Cream Spiritual "
3. Brian Wilson " That Lucky Old Sun "
4. TV On The Radio " Dear Science "
5. Beck " Modern Guilt "
6. Sally Shapiro " Disco Romance Remixes "
7. Afro Kolektyw " Połącz Kropki "
8. Bloc Party " Intimacy "
9. Alanis Morissette " Flavors Of Entanglement "
10. The Killers " Day & Age "

Kichy roku ? Trochę by się uzbierało - Coldplay, Panic At The Disco, The Raconteurs, Opeth, Vampire Weekend, Mostly Autumn, Sharleen Spiteri, Mogwai, Dorota Miśkiewicz itd.itp.

[Max]

O, Katy Perry :] u mnie do top10 albumów się nie łapie, aczkolwiek "hot and cold" do dziesiątki songów 2008 już tak.

<3

[Johnny99]

W pierwszej 10 songów na pewno Katy będzie dwa razy