Galeria
#141
Napisano 25 maja 2007 - 22:00
No to jak juz porównujemy to Edż raczej mi wygląda na Korowiowa. Wie swoje, nie narzuca sie zbyt, jest jakby ponad wszystkim, ale i tak to on steruje.
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#142
Napisano 25 maja 2007 - 22:30
Ech, kot nie miau byc straszny, tylko czarujący. Bono pasuje idalnie.
No to jak juz porównujemy to Edż raczej mi wygląda na Korowiowa. Wie swoje, nie narzuca sie zbyt, jest jakby ponad wszystkim, ale i tak to on steruje.
Faktycznie. Pasuje idealnie...
Chociaż z drugiej strony myślę sobie, że to Bono mógłby być równie dobrze Wolandem (szef, ma zamysły, które potem wykonuje np. Korowiow, doskonale mi się to kojarzy z Bono o Bono, kiedy mówił, że ma w głowie melodie, a potem The Edge stara się je odtworzyć czy coś takiego )
#143
Napisano 25 maja 2007 - 22:39
Bono to Behemot, tubi sie powygłupiac i jak mówilam - czarujący...
(Schizofrenia zgodnie z zapowiedzią nadeszła. Może skończmy OT bo moderatorzy czychają )
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#145
Napisano 28 maja 2007 - 16:45
Kiedyś skanowałam większość materiałów moich i wrzucałam na heh'a - ma to ktoś?
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#146
Napisano 28 maja 2007 - 19:12
#150
Napisano 28 maja 2007 - 20:22
Niby może fajnie to sobie zobaczyć jak to Bono spaceruje z dziećmi, ale odczuwam pewien dyskomfort.
(Wybaczcie OT )
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#151
Napisano 28 maja 2007 - 20:45
Nie wiem jak to jest u innych, ale zdjęcia robione sławnym przez paparazzich w wyjątkowo prywatnych sytuacjach zawsze cholernie mnie drażnią, abstrachując od stosunku samych zaineresowanych do tychże. I nie chodzi tu tylko o samo U2, ogólnie mierżą mnie takie fotki.
Niby może fajnie to sobie zobaczyć jak to Bono spaceruje z dziećmi, ale odczuwam pewien dyskomfort.
(Wybaczcie OT )
Myślę, że jakby Bono naprawdę wkurzało to, że robią mu zdjęcia podczas spaceru z dziećmi to z pewnością znalazłby bardziej ustronne miejsce Nie chcę przez to powiedzieć, że Bono specjalnie pokazuje się z dziećmi (de facto przecież tych zdjęć nie jest tak wiele)... no ale chyba normalne jest to, że przechadzając się ulicami Dublina będą mu pstrykać fotki
Ale paprazzi często przginają. Dla mnie szczytem chamstwa było robienie zdjęć podczas pogrzebu ojca Bono...
#152
Napisano 28 maja 2007 - 21:04
ale napisałam przecież:Myślę, że jakby Bono naprawdę wkurzało to, że robią mu zdjęcia podczas spaceru z dziećmi to z pewnością znalazłby bardziej ustronne miejsce
zdjęćabstrachując od stosunku samych zaineresowanych do tychże
Po prostu dla mnie to jest nie fair i już.
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#153
Napisano 28 maja 2007 - 21:40
Ha, ha, gdyby to było takie proste. Może, że takich zdjęc wcale nie jest tak dużo też ma wplyw, że stara się uciec od ich robienia, no ale ile można.Myślę, że jakby Bono naprawdę wkurzało to, że robią mu zdjęcia podczas spaceru z dziećmi to z pewnością znalazłby bardziej ustronne miejsce Nie chcę przez to powiedzieć, że Bono specjalnie pokazuje się z dziećmi (de facto przecież tych zdjęć nie jest tak wiele)... no ale chyba normalne jest to, że przechadzając się ulicami Dublina będą mu pstrykać fotki
Ale paprazzi często przginają. Dla mnie szczytem chamstwa było robienie zdjęć podczas pogrzebu ojca Bono...
I to, że przechadzając się ulicami Dublina będzie atakowany przez blask fleszy, nie jest do końca normalne, nawet zważywszy na jego "status".
Po części zgadzam się z Madeleine, miło takie zdjęcia zobaczyć, ale wiadomo, co one oznaczają.
#157
Napisano 30 maja 2007 - 22:19
Takiego Adama nie zapamiętałam! Aż mi się gorąco zrobiło :Pp!
fajny jest, czyż nie?
a tu 2 zdjęcia, ktore lubię z dość oczywistych powodów
Bono + Ed Vedder i z Mr. Self Destruct
#159
Napisano 31 maja 2007 - 09:46
Nie wiem jak to jest u innych, ale zdjęcia robione sławnym przez paparazzich w wyjątkowo prywatnych sytuacjach zawsze cholernie mnie drażnią, abstrachując od stosunku samych zaineresowanych do tychże.
Ktos te foty musi robić, aby potem taka Bee, albo Grace mogla je wkleić dla nas na Forum
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych