Mnie to wisi czy Edka koszula jest rożowa czy w militarną zieleń w druty kolczaste
Ale hawajska koszula Bono juz Ci nie wisi
Zresztą nigdy nie zrozumiem stwierdzeń, że "rockowiec" nie powinien ubierać się w określony sposób, albo że nie wygląda jak "rockowiec"
Bo pewnie nie przywiązujesz wagi do ubioru. Ja twierdze, że to co sie nosi odzwierciedla charakter i osobowość.
Nie twierdze że jest jakis szablon, bo to nie prawda, ale odjechane ciuchy muszą być
...zaraz wpadnie jakis nadgorliwy admin, albo moderator (nie wiem który jest od czego) i zacznie marudzić ze to nie ten temat...hłe, hłe
Edit: A co do Larrego. Jak to był pokaz mody to ok. Rozgrzeszam.