Co byśmy zmienili w utworach U2?
#1 Guest_QuickShowerJam_*
Napisano 09 maja 2008 - 20:44
Mysle ze mozna sie nad tym zastanowic, jesli ktos ma jakies pomysly to zapraszam do dzielenia sie z nimi tutaj:D::
Na chwilę obecną tak z pamięci:
-brakuje mi zdecydowanie solówki w wake up dead man, takiej na 4-5 dzwiekach, pare taktow ale takiej zmiatajacej kazda inna z powierzchni ziemi:P
-Zooropa, za dlugo trzeba czekac na utwor wlasciwy, mogliby to tak do 30 sek. no ew 40-45 skrocic, a nie ze półtorej minuty jakies szmery
-40 troche za krotkie, mogliby troche dluzsze zrobic, takie z wyciszeniem:)
wiecej grzechow nie pamietam, jak cos sobie przypomne to oczywiscie uzupelnie
#7
Napisano 10 maja 2008 - 09:18
A ja... skróciłabym wstęp do "Where the Streets Have No Name". Ja wiem, wg wielu ten utwór jest boski i w ogóle, ale mnie najzwyczajniej w świecie doprowadza do szału, właśnie przez to, że się jakoś nie może zacząć. Co poradzę
Jak dla mnie to ten wstep jest czyms zajebiscie fajnym i integralnym, dlatego nie wyobrazam sie wtshnn bez niego:) ale fakt, kazdy ma swoj gust:)
#8
Napisano 10 maja 2008 - 10:21
#9
Napisano 10 maja 2008 - 11:05
Niezadowolonym z tej piosenki zawsze zostaje masa (a nawet dwie ) innych świetnych piosenek U2
#10
Napisano 10 maja 2008 - 11:52
Połowę HTDAAB zupełnie inaczej bym wyprodukował i zmiksował.
#11
Napisano 10 maja 2008 - 13:00
Połowę HTDAAB zupełnie inaczej bym wyprodukował i zmiksował.
Jak najbardziej zgoda. Ja nawet więcej.
Skrócić intro Streets? A kysz siło nieczysta.. nigdy w życiu. Jak już przy płycie wczesz czasów jesteśmy:
-W I Still Haven't Found na remasterze pod koniec słychać fajny motywik na gitarze (w tym tygodniu to odkryłem dopiero!). Może go troszkę bardziej wyeksponować?
-W płytowym With Or Without You pociągnąłbym końcówkę jeszcze trochę, jeszcze przynajmniej z 10 sekund..
No i cholera, więcej na JT nie wymyślę. Chyba że trochę z koncertowego Bullet'a przenieść do studia. Ale myślę tu tylko o tych gitarowych zabawach z drugiej części. Reszta ma zostać.
Fajny temat, będę kombinował
#14
Napisano 10 maja 2008 - 13:46
Ja bym wydłużył solówkę z When I Look At The World.
Ooo, no koniecznie. To jeden z moich najulubieńszych momentów w ich twórczości w ogóle.
przynajmniej z 5 minut!
Żeby nie przedobrzyć
Paryś '87 był genialny w ośmiu minutach, ale czy to by w studiu wyszło?
#16
Napisano 10 maja 2008 - 16:29
Ale sie czepiam, nie?
#17
Napisano 10 maja 2008 - 16:37
#19
Napisano 10 maja 2008 - 16:51
ŻEBY NIE BYŁO TAKIEGO "CYKANIA" w "Exit" i "Mothers Of The Disappeared" na "The Joshua Tree"!!!
A tak mniej koniecznie to wyciszyć perkusję ( nie całą tylko taki jeden bębenek czy w co tam Larry uderza) w "Stay (Faraway, So Close)" bo jest za ostro trochę, zbyt agresywnie jakby, przynajmniej dla mnie...
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych