Tak konkretna punktacja zmienia trochę postać rzeczy. Bo w końcu jeśli chodzi o punkty to także o miejsca na liścieJohnny, a punktacja zmieniłaby coś na Twojej liście? Stwierdziłbyś że jednak bardziej lubisz X od Y, skoro X może dostać o ileś więcej punktów?
Termin może być przesunięty do następnego piątku jeśli to coś zmieni, ktoś dzięki temu skompletuje listę, przemyśli, zdecyduje się.
Punktacja ok, całkiem dobrze przemyslana, chyba, że ktoś coś jeszcze zaproponuje i wtedy można skonfrontować.Ja jestem za ta witasowa punktacja, ale od 50, nie 60.
No i w końcu 25 zespołów?:>
Jak tak to dzis postaram sie swoje przedstawic;-)
