Co nowego w muzyce?
Started by
komandos
, sty 18 2007 18:08
2234 replies to this topic
#662
Napisano 29 sierpnia 2009 - 10:18
Noel Gallagher odszedł z Oasis.
http://www.huffingto...0_n_271791.html
a za parę miesięcy, bądź lat i tak wróci!
Zresztą jak zawsze
Music can change the world, because it can change people.
#664
Napisano 06 września 2009 - 19:36
Acclaimed Music opublikowało aktualną klasyfikację najwyżej ocenianych albumów 2009 roku. Top 10:
001. Animal Collective ´Merriweather Post Pavillion´
002. Grizzly Bear ´Veckatimest´
003. Mastodon ´Crack The Skye´
004. Sunn O))) ´Monoliths & Dimensions´
005. Bill Callahan ´Sometimes I Wish We Were An Eagle´
006. Dirty Projectors ´Bitte Orca´
007. Fever Ray ´Fever Ray´
008. Antony & The Johnsons ´The Crying Light´
009. Phoenix ´Wolfgang Amadeus Phoenix´
010. M. Ward ´Hold Time´
Jak wspomniałem w odpowiednim wątku, NLOTH na razie jest na 42-gim.
001. Animal Collective ´Merriweather Post Pavillion´
002. Grizzly Bear ´Veckatimest´
003. Mastodon ´Crack The Skye´
004. Sunn O))) ´Monoliths & Dimensions´
005. Bill Callahan ´Sometimes I Wish We Were An Eagle´
006. Dirty Projectors ´Bitte Orca´
007. Fever Ray ´Fever Ray´
008. Antony & The Johnsons ´The Crying Light´
009. Phoenix ´Wolfgang Amadeus Phoenix´
010. M. Ward ´Hold Time´
Jak wspomniałem w odpowiednim wątku, NLOTH na razie jest na 42-gim.
#673
Napisano 11 września 2009 - 11:10
Pitchfork powoli zaczyna wielkie podsumowanie pierwszej muzycznej dekady XXI w. M.in. zamieszcza zestawienie 50 najlepszych klipów lat 00'wych. Dużo fajnych rzeczy do obejrzenia.
#674
Napisano 12 września 2009 - 05:52
Również polecam.
Tymczasem, po przeglądzie zestawienia singli na screenagers odkrywam, jak się zapusciłem w śledzeniu na bieząco zjawisk muzycznych. Wszystko przez to U2. Straszne rzeczy, no poważnie.
Otóż, jest nowe The Clientelle i singiel świetny, jesli się ich lubi. W sumie żeby ich lubić trzeba ich znać, ale jak znam siebie, będę się jarał, a jak bedę się jarał, będę tu wciskał, to bedziecie mieli okazje (btw., red, Ambrozewski mocno przesadził z tymi 'nastepcami Go-Betweens', ale reszta się mniej więcej zgadza)
Będzie nowe The Flaming Lips ! jest już singiel i cholera - oni znowu RZĄDZĄ. Pamiętacie, jak Was wywalili w kosmos i uratowali space-rock'a Pompeii Am Gotterdammerung, przy okazji skłaniając do odkurzenia paru płyt Pink Floyd? To teraz mamy punk'ową auto-odpowiedź na tenże własnie track. A album - do notatnika wpisać pod 13 października.
Płyta The Big Pink poza kozackim Velvet naprawdę prezentuje ciekawy poziom i wyciaga markę 4AD z zakurzonej piwnicy. Niekoniecznie więc nie takie znowu swietne Florence and The Machine zgarnie 'Debiut Roku".
Już nie ze screenagers, a skądinąd się dowiedziałem, że stare kawałki Hatifnats w nowych wersjach rządzą, choć brakuje im trochę gitarowej zadziorności. Wszystko przez tę pieprzona modę na 80's i synth'y wszelkiej maści. No ale i tak, będzie zacnie, a płyta już niedługo i nieśmiało antycypuję, że będzie to ścisła czołówka dekady w kraju nad Wisłą. Zawsze w nich wierzyłem. Premiera 25 września lączona z koncertem w Trójce. Czekamy.
I wspomniany przegląd singli z sierpnia gdzie mozna sobie posłuchac niektórych wspomnianych wyzej (zeby nie było, że macie sobie sami szukać ).
Tymczasem, po przeglądzie zestawienia singli na screenagers odkrywam, jak się zapusciłem w śledzeniu na bieząco zjawisk muzycznych. Wszystko przez to U2. Straszne rzeczy, no poważnie.
Otóż, jest nowe The Clientelle i singiel świetny, jesli się ich lubi. W sumie żeby ich lubić trzeba ich znać, ale jak znam siebie, będę się jarał, a jak bedę się jarał, będę tu wciskał, to bedziecie mieli okazje (btw., red, Ambrozewski mocno przesadził z tymi 'nastepcami Go-Betweens', ale reszta się mniej więcej zgadza)
Będzie nowe The Flaming Lips ! jest już singiel i cholera - oni znowu RZĄDZĄ. Pamiętacie, jak Was wywalili w kosmos i uratowali space-rock'a Pompeii Am Gotterdammerung, przy okazji skłaniając do odkurzenia paru płyt Pink Floyd? To teraz mamy punk'ową auto-odpowiedź na tenże własnie track. A album - do notatnika wpisać pod 13 października.
Płyta The Big Pink poza kozackim Velvet naprawdę prezentuje ciekawy poziom i wyciaga markę 4AD z zakurzonej piwnicy. Niekoniecznie więc nie takie znowu swietne Florence and The Machine zgarnie 'Debiut Roku".
Już nie ze screenagers, a skądinąd się dowiedziałem, że stare kawałki Hatifnats w nowych wersjach rządzą, choć brakuje im trochę gitarowej zadziorności. Wszystko przez tę pieprzona modę na 80's i synth'y wszelkiej maści. No ale i tak, będzie zacnie, a płyta już niedługo i nieśmiało antycypuję, że będzie to ścisła czołówka dekady w kraju nad Wisłą. Zawsze w nich wierzyłem. Premiera 25 września lączona z koncertem w Trójce. Czekamy.
I wspomniany przegląd singli z sierpnia gdzie mozna sobie posłuchac niektórych wspomnianych wyzej (zeby nie było, że macie sobie sami szukać ).
Użytkownik acr edytował ten post 12 września 2009 - 06:08
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych