Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ostatnio słuchałem U2..


1425 replies to this topic

#901 Kike

Kike

    Użytkownik

  • Members
  • 1 322 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 02 sierpnia 2016 - 21:22

Najlepsze wykonania One to wiadomo.. nie kwestia muzyczna a kwestia klimatu, emocji... dreszczy podczas outro - uczucia którego nie umiem porównać z niczym innym..
Najlepiej im to wychodziło podczas Vertigo Tour..
Jeśli chodzi o to best of the best to ode mnie:

http://youtu.be/5IrtTyzLNFg

(imo)

#902 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 20:47

Chyba najlepsze wykonanie Exit ach ten klimat, świetny głos Bono coś cudownego i mrocznego zarazem :). Gdyby Songs of Experience było w takich klimatach ;).

https://www.youtube.com/watch?v=JrwF_8go494


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#903 Zod

Zod

    Użytkownik

  • Members
  • 602 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:12

Najlepsze wykonanie Exit jest na filmie Rattle And Hum, a czarno-biały obraz robi robotę, drugie miejsce to Syracuse czy tam inne Los Angeles. Nie przepadam za Paryżem, Bono nie ma tam zbyt dobrego głosu, nie zrozumcie mnie źle, ale na tej trasie w pełni pokazał się dopiero gdzies tak od września 1987.



#904 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:18

Oj tak Exit z Sun Devil Stadium zawsze robi najlepszą robotę :3


Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#905 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:23

Nie jestem tak ,,wtajemniczony'' :D  w koncerty U2 z tamtego okresu, teraz przesłuchałem Syracusy i jest tak samo dobre jak Paryż a to wykonanie z Sun Devil to jest dopiero czad :D  ;). Sama piosenka jest genialna a wykonania na koncertach mogą tylko dodawać jej uroku, szkoda, że już jej nie grają.


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#906 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:40

Musisz się przygotować na nasze odwieczne doświadczenie podczas tras koncertowych ' jeśli myślisz że zagrają coś bardzo rzadkiego to będzie to na 1000% Elevation" :D


Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#907 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:45

To jeden z ich najwspanialszych kawałków :D  a tak serio dla mnie jest bardzo przeciętny i nijaki z ambitnym refrenem dodatkowo potęguje to odczucie granie go w każdym możliwym miejscu gdzie tylko U2 się pojawi :P .


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#908 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 03 sierpnia 2016 - 21:54

My to już mamy takie zboczenie przez śledzenie każdego koncertu po kolei :P Pamiętam jakie dramy robiliśmy kiedy Bono nie zaśpiewał oczekiwanego snippetu w With Or Without You :D A Elevation mimo wszystko na żywo nadal kosi , trust me :D


Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#909 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 22:08

W ich wykonaniu na żywo mógłbym słuchać Elevation cały czas, btw dziwię im, że zamiast grać Elevation setny raz z rzędu nie zastąpią tego perełką których mają tak wiele jak Kite czy Love is Blindness(które ostatni raz grał chyba Edge w swoim solo performance) 


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#910 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 03 sierpnia 2016 - 22:16

No trzymajmy sie dramaturgii koncertu - gdzie Elevation, gdzie Love is blindless.
Elevation moze zastapic inny "lekki" wykop, a nie dramatycznie ciężkie "treściowo" Love is Blindless, czy nawet Kite

#911 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 22:22

No to chociażby Discotheque zagrali bo to jeden z najmocniejszych wykopów jakie mają  ;) .Swoją drogą trochę bezcelowa ta dyskusja bo U2 i tak pewnie przez cale SoE tour będzie grało Elevation bez wyjątku ;) .


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#912 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 03 sierpnia 2016 - 22:36

W ich wykonaniu na żywo mógłbym słuchać Elevation cały czas, btw dziwię im, że zamiast grać Elevation setny raz z rzędu nie zastąpią tego perełką których mają tak wiele jak Kite czy Love is Blindness(które ostatni raz grał chyba Edge w swoim solo performance) 

To odwieczne pytanie każdego fana tego zespołu na które - tak jak na zbliżone gatunkowo pytania jak ,,Czy istnieje Bóg?", ,,Jaki jest sens życia?", ,,Jak żyć?" itp. - nie ma odpowiedzi. 

#U2logic



#913 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 03 sierpnia 2016 - 22:47

Na 360 przed Hannoverem powiedziałam: jak zagrają Follow to wychodzę.
Efekt? Dawno tak się nie darłam na I will follow :-D
Jaki morał? Jak patrzysz na setliste, albo słuchasz/ogląsasz w domu - dramat. Na żywo? Bajka ;)

#914 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 04 sierpnia 2016 - 09:02

Za wyjątkiem City of Blinding Lights. Dramat na secie, dramat na koncercie.


"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#915 stokrotka

stokrotka

    can't see or be seen

  • Members
  • 2 916 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 06 sierpnia 2016 - 14:00

właściwie to 'ostatnio nie słuchałam U2' bo wielki kryzys, mam dość itp. ale usłyszałam w radio gdzieś jak śpiewa Marvin Gaye, i skojarzyło mi się jak dawno nie słyszałam tego cuda poniżej. i po raz pierwszy od jakiegoś czasu naprawdę mi się podobało.

 

https://www.youtube.com/watch?v=G7OVMNuKi8Q


If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other


#916 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 14 sierpnia 2016 - 18:29

Albumowe Every Breaking Wave zostało moją piosenką miesiąca (a może i roku, he). Czy to zwisając nogami z okna w hostelu w Katowicach czy wczoraj u kumpla nocą na balkonie z widokiem na księżyc i miasto miałem ochotę się tak drzeć razem z Boniem "if you gooo!" jak od lat nie z niczym U2owym. Ależ to ma moc. To wejście gitary zaraz po tym. I ten tekst. Niestety zrozumiałem dokładnie o czym to piosenka. Niestety z po prostu kapitalnego utworu stała się pełnoprawną częścią ścisłego soundtracku życia. Wielki kawał muzy. I nigdy nie jest za głośno.



#917 majkeel

majkeel

    Użytkownik

  • Members
  • 580 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Napisano 15 sierpnia 2016 - 02:55

Albumowe Every Breaking Wave zostało moją piosenką miesiąca (a może i roku, he). Czy to zwisając nogami z okna w hostelu w Katowicach czy wczoraj u kumpla nocą na balkonie z widokiem na księżyc i miasto miałem ochotę się tak drzeć razem z Boniem "if you gooo!" jak od lat nie z niczym U2owym. Ależ to ma moc. To wejście gitary zaraz po tym. I ten tekst. Niestety zrozumiałem dokładnie o czym to piosenka. Niestety z po prostu kapitalnego utworu stała się pełnoprawną częścią ścisłego soundtracku życia. Wielki kawał muzy. I nigdy nie jest za głośno.

 

'Ścisły soundtrack życia'. Osobiście tak tę piosenkę traktuję i przeżywam. Zapraszam na parapet do Gliwic, gwarantuję wspólne drzenie japy z refrenem w ciemną noc.


last  


#918 margo

margo

    Użytkownik

  • Members
  • 4 358 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:zielone wzgórze

Napisano 16 sierpnia 2016 - 19:50

A mnie wzięło, tak bez powodu, na Streetsy. Mega dawno drzewka nie słuchałam, przesłuchałam cały i zatrzymałam się na Uliczkach.


Music can change the world, because it can change people.
 


#919 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 20 sierpnia 2016 - 02:11

te uczucie kiedy wiem że nie bardzo lubią mnie z kims ale wiesz co robisz. i'm not a baby anymore.



#920 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 23 sierpnia 2016 - 21:44

Ostatnio słucham - absolutnie zjawiskowe wykonanie WOWY, o którym coś niewiele się mówi, przynajmniej ja nie zauważyłem. To drugi Dublin z Joshua Tree Tour. Właściwie wszystko jest tu legendarne i idealne zarazem: Bono rozemocjonowany (obydwa koncerty w Dublinie były napędzane emocjami), intonujący "Larry!" na wejście perkusji i przedłużający "woooooo", a następnie wchodzący w perfekcyjny dialog gitarowy z Edgem, a wreszcie, zaraz po (standardowym wtedy) Shine Like Stars inicjujący kolejny, rewelacyjny snippet, w żadnych setlistowniach nie zidentyfikowany (może ktoś tego wreszcie dokona, jak, w całej swojej ignorancji, nie wiem, co by to mogło być), w którym, przy fragmencie "go, go, gooo" włącza się wokalnie The Edge (!), a całe to nieomal ekstatyczne uniesienie zupełnie płynnie przechodzi w snippet Love Will Tear Us Apart.. "we won't forget tonight" mówi Bono przed ostatnim powrotem kody, i słusznie, ale to wykonanie też nie powinno być zapomniane. Ja się od dwóch dni dosłownie nie mogę od niego oderwać.

 

https://soundcloud.c...l-tear-us-apart


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych