Jump to content


Photo

Ostatnio słuchałem U2..


1425 replies to this topic

#261 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Posted 11 maja 2009 - 18:00

Nie no... Wowy to mistrzostwo świata. Chyba każdy interpretuje tą piosenkę na swój sposób, ale dla mnie ten utwór to pierwsza refleksja po skończeniu bardzo trudnego, ale pięknego i niezwykłego związku. Tyle smutku i żalu w głosie, tyle niepotrzebnych kłótni i nieporozumień, ale jednak w chwili rozstania zawalił się cały świat. Nie umiałem żyć z Tobą - ale tym bardziej bez Ciebie. A kiedy braknie słów, pozostają tylko emocje, wewnętrzny ból - to gitara, która wydaje się przynosić ukojenie, wyciszenie, ale nie do końca, bo po spokojniejszym fragmencie i gitarą targają emocje - NIESAMOWITE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
It's no secret that the stars are falling from the sky

#262 Mirbalman

Mirbalman

    Pan Tamburyn

  • Members
  • 1 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 18:01

Szczerze mówiąc, jeżeli chodzi o WOWY...myślę, że piosenka jest o tym, że nie mogę żyć z Tobą, lecz tak naprawdę bez Ciebie. To o tym, że ktoś jest obok, a tak naprawdę go nie ma. A nie o tym, że nie mogę żyć tak czy siak - czy jesteś ze mną, czy nie.

#263 Olenka

Olenka

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 2 648 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:3miasto

Posted 11 maja 2009 - 18:18

A nie o tym, że nie mogę żyć tak czy siak - czy jesteś ze mną, czy nie.


też myśle, że nie jest o tym... myśle, że jest o tym jak ktoś bardzo bliski nagle robi się bardzo daleki - jest, a jednoczesnie go nie ma, a my jedyne co możemy zrobić to "wait without you..."

#264 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 18:27

Pomijając już tekst, wokal, w tym kawałku wszystko jest idealne i miażdżące. Wszystko. Wszystkie elementy.


Nieprawda. Jak się kończy, to powinien się dopiero zaczynać :angry:

#265 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 18:49

Nieprawda. Jak się kończy, to powinien się dopiero zaczynać :angry:


Detal.

A tekst interpretowałem jako ujęcie tego stanu, momentu w związku, kiedy niby się ze sobą jest, ale tak naprawdę się tego nie czuje, nie ma. Może się kłócimy, może nie odzywamy, może wdziera się zwyczajnie ten okropny chłód, mrożący do bólu, nie pozwalający żyć normalnie, spokojnie. Wiecie.

Czyli jak Mirbal i Oleńka chyba ;)

Edited by acr, 11 maja 2009 - 18:49 .


#266 Mirbalman

Mirbalman

    Pan Tamburyn

  • Members
  • 1 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 18:49

Detal.

A tekst interpretowałem jako ujęcie tego stanu, momentu w związku, kiedy niby się ze sobą jest, ale tak naprawdę się tego nie czuje, nie ma. Może się kłócimy, może nie odzywamy, może wdziera się zwyczajnie ten okropny chłód, mrożący do bólu, nie pozwalający żyć normalnie, spokojnie. Wiecie.

No o tym mówiłem.

#267 Cactus

Cactus

    Użytkownik

  • Members
  • 440 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Posted 11 maja 2009 - 19:06

Tyle ile jest osób na tym forum, na tyle różnych sposobów mogą być interpretowane teksty. Tekst WOWY

hmmm...

w sumie to mnie niespecjalnie rusza, myślę jednak że kiedyś do niego dorosnę. Generalnie to nie identyfikuję się z żadnym tekstem U2 o miłości (tak myślę) i może dlatego nie uznaję ich za masterpiece (czy mija się to trochę z terminem Fan U2?). Ale ludzie, ja mam dopiero 15 lat, wszystko jeszcze przede mną ;)
Always Look on the Bright Side of Life

#268 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 19:08

Jak acr miał 15 lat to był już po sześciu toksycznych związkach, jedenastu jesiennych depresjach i dwóch odwykach.

#269 Cactus

Cactus

    Użytkownik

  • Members
  • 440 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Łódź

Posted 11 maja 2009 - 19:09

Jak acr miał 15 lat to był już po sześciu toksycznych związkach, jedenastu jesiennych depresjach i dwóch odwykach.

co kraj to obyczaj ;)
Always Look on the Bright Side of Life

#270 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 19:15

Jak acr miał 15 lat to był już po sześciu toksycznych związkach, jedenastu jesiennych depresjach i dwóch odwykach.


Dokładnie. Do tego spalałem dziennie co najmniej dwie paczki mocnych bez filtra i regularnie uciekałem z domu, że nie wspomnę o trzech próbach samobójczych. Słowem, co Ty wiesz o życiu, Cactus..

#271 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 19:16

Jak acr miał 15 lat to był już po sześciu toksycznych związkach, jedenastu jesiennych depresjach i dwóch odwykach.


Dokładnie. Do tego spalałem dziennie co najmniej dwie paczki mocnych bez filtra i regularnie uciekałem z domu, że nie wspomnę o trzech próbach samobójczych. Słowem, co Ty wiesz o życiu, Cactus..

#272 Mirbalman

Mirbalman

    Pan Tamburyn

  • Members
  • 1 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 19:18

Dokładnie. Do tego spalałem dziennie co najmniej dwie paczki mocnych bez filtra i regularnie uciekałem z domu, że nie wspomnę o trzech próbach samobójczych. Słowem, co Ty wiesz o życiu, Cactus..

Chcieli Cię plasteliną stymulować a - nal - nie?

#273 Weronika

Weronika

    Użytkownik

  • Members
  • 2 927 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 11 maja 2009 - 19:21

...btw, widziałeś teledysk do tego? :D

(generalnie uważam, że co jak co, ale afrosi teledyski to jednak średnie mają, pomijając kwestie finansowe, to jakoś mało pomysłowe są, ale ten akurat rozbraja..piszę, jakby tych klipów mieli nie wiadomo jak wiele, a są raptem..trzy?:D)


------
odp. w wątku o afrosach.
bezczelnie wcinający się w posta acr. joł.

Edited by acr, 11 maja 2009 - 19:29 .


#274 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 19:22

Chcieli Cię plasteliną stymulować a - nal - nie?


...im są starsze, tym jaskrawsze, im są starsze tym widzę je jaśniej... ;(
nie mówmy o tym ;(

#275 Olenka

Olenka

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 2 648 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:3miasto

Posted 11 maja 2009 - 20:14

Jak acr miał 15 lat to był już po sześciu toksycznych związkach, jedenastu jesiennych depresjach i dwóch odwykach.


jaki cudownie ironiczno- sarkastyczny tekst:)

#276 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 20:21

jaki cudownie ironiczno- sarkastyczny tekst:)


nie śmiej się ze mnie oleńko. to, że jestem niezwykle wrażliwy (ponadto piękny, niezwykle utalentowany oraz generalnie prze-fajny) i chcę o tym opowiedzieć poruszając lawinę serc, to nie znaczy że mnie to nie boli i że wszyscy mogą tak monoperspektywicznie walić ironie i ze mnie żartować. opanujcie się ;(

i dlaczego moderatorzy nie reagują?!

#277 marcin93

marcin93

    Użytkownik

  • Members
  • 1 570 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wrocław

Posted 11 maja 2009 - 20:22

jak to nie reagują? przecież napisałeś..
...a oto mój fejs, flykr i elitarny lans.efę!

#278 Weronika

Weronika

    Użytkownik

  • Members
  • 2 927 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 11 maja 2009 - 20:24

myślisz, że ładnie piszesz, ale i tak nie dorastasz pięt niektórym! ile Ty w ogóle miałeś punktów z egzaminu gimnazjalnego?.. :/

#279 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 11 maja 2009 - 20:25

ale gdyby to jakiś nowy użytkownik napisał, już by dostał ostrzeżenie, a witasowi wszystko ujdzie na sucho!








dobra. generalnie też myślę że to bardzo fajne i celne podsumowanie, aż szkoda było nie zareagować, ale nie róbmy offtopa już ;)

#280 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 973 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 11 maja 2009 - 20:30

...ale nie mnie :)
za to tego nie jestem w stanie zrozumieć B)


Jeśli, aby zrozumieć i doznać WoW, musiałbyś być w stanie psychicznym podmiotu lirycznego to jestem absolutnie pewny - NIE WARTO !!!! Naprawdę, o wiele lepiej żyć w błogiej nieświadomości (i doznawać zamiast tego Coldplay np :P )
Ja mam teraz (nie)przyjemność doznawać i identyfikować się z Wow w 200% i rzeczywiście - to jest więcej niż wielka piosenka. To... doznanie, w którym dziękujesz Bogu, że wynalazł Bono, aby mógł wyrazić to, co czujesz, ale sam o tym nie wiesz... Sam nie wiem, czy taka świadomość pomaga, ale chyba tak (widząc, że taki stan jest dla innych znany i przeżywany).

(Co nie zmienia czysto technicznego faktu, że prawie każda wersja live jest lepsza od albumowej; ta wydłużona solówka, "Shine like stars"... http://www.youtube.c...h?v=ryYsQ7pxstg - wersja ze Slane z ET i Bono chyba w najlepszej formie wokalnej :rolleyes: )
http://sit-and-wonder.blogspot.com/



Reply to this topic



  


5 user(s) are reading this topic

0 members, 5 guests, 0 anonymous users