Helter i tak się bardzo dobrze trzymał. Jeszcze ze dwa miejsca wyżej i byłoby optymalnie.
Im bardziej Witas nienawidzi Bitelsów i wszystkiego co z nimi związane, tym bardziej ich i to lubię, cholera:D
Edited by acr, 12 lutego 2008 - 00:27 .
Posted 12 lutego 2008 - 00:26
Edited by acr, 12 lutego 2008 - 00:27 .
Posted 12 lutego 2008 - 05:02
Posted 12 lutego 2008 - 08:08
Posted 12 lutego 2008 - 09:08
Posted 12 lutego 2008 - 09:31
Posted 12 lutego 2008 - 10:45
Posted 12 lutego 2008 - 11:50
Heartland
Posted 12 lutego 2008 - 11:57
Posted 12 lutego 2008 - 13:23
Posted 12 lutego 2008 - 15:17
Posted 12 lutego 2008 - 15:22
Mam tak samoIm bardziej Witas nienawidzi Bitelsów i wszystkiego co z nimi związane, tym bardziej ich i to lubię, cholera:D
Posted 12 lutego 2008 - 15:23
Nie że ich nienawidzę. Nienawidzę opinii robiących z np. prostackiego HS genialnego kawałka albo archetypu heavy-metaluIm bardziej Witas nienawidzi Bitelsów i wszystkiego co z nimi związane, tym bardziej ich i to lubię, cholera:D
Posted 12 lutego 2008 - 15:26
Przepraszam, ale z Twoich postów płynie takiej siły nienawiść do Beatlesów, jak z postów Mrówy - miłość do Frusciante.Nie że ich nienawidzę.
Posted 12 lutego 2008 - 15:28
np. prostackiego HS genialnego kawałka
albo archetypu heavy-metalu
Edited by acr, 12 lutego 2008 - 15:29 .
Posted 12 lutego 2008 - 15:34
Przepraszam, ale z Twoich postów płynie takiej siły nienawiść do Beatlesów, jak z postów Mrówy - miłość do Frusciante.
Punkowy wokal, nie zapominaj. Boże, daj spokój, błagam. Disco też wynaleźli? Albo rapcore? Zapewne tak, tylko trzeba by strzelić w dowolny track z ich dyskografii i eureka!Jest nim. Chyba że czegoś nie wiem i ktoś tak zagrał wcześniej. W takim razie byłbym zobowiązany gdyby mnie ktoś wyprowadził z błędu.
Edited by acr, 12 lutego 2008 - 17:01 .
Posted 12 lutego 2008 - 16:43
Punkowy wokal, nie zapominaj. Boże, daj spokój, błagam. Disco też wynaleźli? Albo rapcore? Zapewne tak, tylko trzeba by strzelić w dowolny track z ich dyskografii i eureka!
np. prostackiego HS genialnego kawałka
Posted 12 lutego 2008 - 16:49
Eeee tam. Osiągnięcia Bitelsów swoją drogą, a Led Zepplin, hard-rock i heavy-metal swojąHehe, nie tylko ich nienawidzisz, ale zaczynasz znowu negować ich osiągnięcia, z czego już raz mi się udało Cię wyprowadzić
Jeżeli perka Bonhama, wokal Planta albo Jimmy Page są prostaccy, to Ty jesteś głuchelec" Rock'n'roll " Led Zeppelin też jest prostackie - i genialne zarazem..
Posted 12 lutego 2008 - 16:55
Jeżeli perka Bonhama, wokal Planta albo Jimmy Page są prostaccy, to Ty jesteś głuchelec
Posted 12 lutego 2008 - 17:10
Echh, nie mam siły. Przepraszam uprzejmie, ale już dziesiątki razy tłumaczyłem, że nie mam nic do Bitelsów. Niech sobie żyją ( ) i grają te wesołe piosneczki o czym sobie chcą, tylko niech nikt mi potem nie mówi, że Yellow Submarine to geniusz wrodzony albo... A z resztą, jak chcesz to doznawaj przy Lucy In The Sky, pszę bardzo..
Punkowy wokal, nie zapominaj. Boże, daj spokój, błagam. Disco też wynaleźli? Albo rapcore? Zapewne tak, tylko trzeba by strzelić w dowolny track z ich dyskografii i eureka!
Rok później był już taki zespolik jak Led Zeppelin, ale co tam! Rżnęli równo z Helter Skelter Tylko dlatego, że to jeden z najcięższych kawałków wiadomego zespołu, można go ładnie pod pionierstwo dowolnego ciężkiego grania podpasować. BŁAGAM NO !!!!!
0 members, 1 guests, 0 anonymous users