Jump to content


Photo

U2 w książkach


633 replies to this topic

#381 natek_kwiatek

natek_kwiatek

    Użytkownik

  • Members
  • 113 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:zDolny Śląsk

Posted 13 sierpnia 2009 - 12:57

Ale ta cena dotyczyła zestawu "U2 o U2" i "Propagandy" :)

Nie. Cena U2oU2 + Propaganda to 109,00zł.
A na samym dole ulotki była podana też data wydania i cena wersji albumowej U2oU2.

o, proszę:

Posted Image
Dołączona grafika

#382 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 13 sierpnia 2009 - 16:21

Szczerze ? Mnie aż tak bardzo nie zależy nad tym czy to będzie wersja "encyklopedyczna" czy "książkowa". 2 razy tej samej książki w innym formacie nie będę kupował, bo to nie ma sensu, a i tak "U2 o U2" to najlepsza dotychczas wydana pozycja o zespole. Jest kilka błędów, ale to już domena nowoczesnych wydawnictw. Kiedyś korekta działała jak trzeba, a dziś jest masa błędów i to często nie tylko ortograficznych...

P.S. Taką samą ulotkę, tylko że z książkami o Stingu i The Police dostałem przed koncertem "policjantów" i nawet głupi próbowałem zamówić, ale do dziś te książki do mnie nie dotarły więc nie polecam.

#383 Mars_2000

Mars_2000

    Użytkownik

  • Members
  • 804 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:3city

Posted 17 sierpnia 2009 - 10:51

Czy ktoś może wie, czy polska wersja albumowa "U2 o U2" będzie identyczna jak ta anglojęzyczna (tzn. z taką samą ilością zdjęć jaką ma oryginał).

Powiem szczerze, że będąc teraz w UK szukałem tego wydawnictwa, ale nigdzie nie mieli akurat tej wersji na stanie. Mieli wyłącznie tą papierową (jak nasza). A chciałem bowiem sam porównać oba wydania, gdyż tak jak tutaj przeczytałem i jak zasłyszałem, to ponoć w tej albumowej wersji jest ponad 600 fotek.

I teraz nie wiem, czy czekać do października na polską wersję, czy kupować na Amazonie czy gdzieś indziej oryginał angielski :unsure:

#384 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 17 sierpnia 2009 - 17:00

Czy ktoś może wie, czy polska wersja albumowa "U2 o U2" będzie identyczna jak ta anglojęzyczna (tzn. z taką samą ilością zdjęć jaką ma oryginał).
I teraz nie wiem, czy czekać do października na polską wersję, czy kupować na Amazonie czy gdzieś indziej oryginał angielski :unsure:

Czy polska wersja albumowa dorówna angielskiej, tego nie wiem. Na razie spekuluję - zazwyczaj rodzime wydanie bywa tańsze i, co z tym związane, słabszej jakości niż zagraniczne, wiąże się to z naszymi zarobkami i poziomem PKB, jak ci wiadomo. O zaletach i wadach takiego rozwiązania dyskutowano już wcześniej na tym topiku, więc nie będę sie powtarzać. W Polandii wszystko jest możliwe, zatem i album może być uboższy i z taką ewentualnością musisz się liczyć. Sama mam angielskie albumowe i to jest naprawdę bajka. Ale dużo zależy również od twojej znajomości angielskiego. Na allegro jest atrakcyjna cenowo oferta (przynajmniej jeszcze w chwili, gdy piszę tego posta). Przy odrobinie szczęścia może ci się udać. Powodzenia!
http://www.allegro.p...string=U2 by U2
The world belongs to the enthusiast who keeps cool

#385 Mars_2000

Mars_2000

    Użytkownik

  • Members
  • 804 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:3city

Posted 21 sierpnia 2009 - 13:25

A ja właśnie kupiłem na Allegro angielskie albumowe wydanie U2 by U2 i do tego baardzooo tanio. :lol:
Tylko 57 PLN z przesyłką za książkę nową w idealnym stanie. Chyba nie przepłaciłem co nie ? B)

Jak ktoś jest również zainteresowany to polecam tę aukcję:
http://www.allegro.p...?item=719761367

Są jeszcze 2 egzemplarze do wzięcia, a wystawiająca aukcję osoba jest bardzo kontaktowa. Na moją prośbę podesłała mi fotki posiadanych książek na maila, pokazujące ich faktyczny stan (dzięki czemu nie wahałem się z zakupem ani minuty dłużej je widząc).

#386 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Posted 21 sierpnia 2009 - 13:49

Przeczytałem właśnie polską wersję U2 o U2, bo angielska to jednak za dużo jak dla mnie. Świetna książka, która w moim wypadku nieco odmieniła sposób patrzenia na zespół. Szkoda, że tak małego Larry'ego i Adama w tym wszystkim, ale tego można było się spodziewać. Z kolei mamy bardzo dużo Boga i wiary w wypowiedziach Bono i Edge'a. Brakuje mi jednak nieco więcej szczegółów techicznych w tym wszystkim tj. Adam powie, że na tej płycie używałem takiej i takiej gitary, Larry takiego i takiego zestawu, no ale wszystkie mieć nie można! W każdym razie świetna pozycja, dla fanów i nie tylko.

#387 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 21 sierpnia 2009 - 13:51

Brakuje mi jednak nieco więcej szczegółów techicznych w tym wszystkim tj. Adam powie, że na tej płycie używałem takiej i takiej gitary, Larry takiego i takiego zestawu, no ale wszystkie mieć nie można! W każdym razie świetna pozycja, dla fanów i nie tylko.

Mnie też tego brakuje ! No ale książka i tak jest świetna. Chyba najlepsza pozycja o U2 jaka powstała ! ;)

#388 OLO

OLO

    Użytkownik

  • Members
  • 5 posts

Posted 21 sierpnia 2009 - 15:18

A nie macie czasami wrażenia że narracja tego wywiadu jest nieciągła? Może tak ma być, ale czasami jak czytam dwie kolejne wypowiedzi to się zastanawiam czy to nie nowy rozdział powinien być albo coś, bo zupełnie jakby ktoś wziął kilka wywiadów i bez zbędnego zastanowienia walił jedną odpowiedź po drugiej ...
OLO

#389 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Posted 21 sierpnia 2009 - 15:31

A nie macie czasami wrażenia że narracja tego wywiadu jest nieciągła? Może tak ma być, ale czasami jak czytam dwie kolejne wypowiedzi to się zastanawiam czy to nie nowy rozdział powinien być albo coś, bo zupełnie jakby ktoś wziął kilka wywiadów i bez zbędnego zastanowienia walił jedną odpowiedź po drugiej ...
OLO

No tak, było sporo miejsc, w których gadają przykładowo o czyjejś śmierci, a tu nagle bum, kolejna wypowiedź jakaś frywolna i luźna na inny temat. Dziwnie to się czytało, ale skoro to było tyle godzin (170?) wywiadu to jakoś musieli to poskładać.

#390 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 21 sierpnia 2009 - 15:38

Ja rownież po lekturze U2 o U2 podchodzę teraz inaczej do wielu piosenek, pomogło spojrzenie na nie oczami zespołu... O wiele inaczej się mi teraz słucha danych piosenek po opowiedzeniu przez zespół ich historii. Na początku Adam i Larry się więcej udzielali, ale im bliżej dzisiejszych czasów, tym coraz więcej Bono :D Tak jakoś mi się zdało ;)
Ale faktycznie, też zauważylam, to takie "wyskakiwanie" z wypowiedziami, że nagle to, a zaraz o czym innym ktoś wyskakuje.
Tylko polski przeklad, choć nie czytałam oryginału, to jakoś czuło mi się, że tłumaczenie jest jakieś takie... za mało gładkie? Jakoś stylistycznie mogłbyby ładniej brzmiec te wypowiedzi, jakby tłumacz zanadto doslownie tłumaczył wypowiedzi. Mogli jakoś to przetłumaczyć, żeby ładniej brzmiało po polsku, sens oryginalnej powiedzi by przecież nadal pozostał.
No, ale nie zmienia to faktu, że świetnie się czytało :)

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#391 GhostGirl

GhostGirl

    Acrobat

  • Members
  • 978 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Kraków, dawna stolica Polaków

Posted 21 sierpnia 2009 - 19:29

A ja właśnie kupiłem na Allegro angielskie albumowe wydanie U2 by U2 i do tego baardzooo tanio. :lol:
Tylko 57 PLN z przesyłką za książkę nową w idealnym stanie. Chyba nie przepłaciłem co nie ? B)

Jak ktoś jest również zainteresowany to polecam tę aukcję:
http://www.allegro.p...?item=719761367

Są jeszcze 2 egzemplarze do wzięcia, a wystawiająca aukcję osoba jest bardzo kontaktowa. Na moją prośbę podesłała mi fotki posiadanych książek na maila, pokazujące ich faktyczny stan (dzięki czemu nie wahałem się z zakupem ani minuty dłużej je widząc).


Dzięki :D Skorzystałam i kupiłam

#392 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 21 sierpnia 2009 - 20:01

U2 o U2 jest teraz u mnie lekturą nr 1, bez wątpienia. Patrzeć na to, co związane z zespołem oczami tegoż zespołu - bezcenne. Jednakże biorąc pod uwagę tak długą historię grupy, trudno oczekiwać, że książka opisze wszystkie interesujące nas, fanów, aspekty. Chłopaki z forum, jak widzę, czekali na szczegóły techniczne. Ja z kolei liczyłam na więcej odsłon z życia prywatnego muzyków. Mowa była wprawdzie o rodzinach, przyjaciołach itd, ale zauważyliście pewnie tendencję U2 unikania opisu ciemnych stron ich życia. W wywiadach określali się jako ,,decent souls" i w tej książce rzeczywiście na takich wyglądają. Ale life is life, i nikt święty nie jest. Zabrakło mi trochę dziegciu w tym morzu cukru. Z kolei Bono o Bono zawiera pod tym względem więcej detali, można wyłowić wzmianki o drugim, ciemniejszym obliczu wokalisty (nie ukrywajmy, każdy ma podwójne, ja też). Ale nie wymagam od artystów samobiczowania, i zgodzę się z tym, że może i dobrze zrobili, zachowując pewne rzeczy dla siebie. Mają święte prawo.

Co zwraca uwagę w książce, to unikanie pompatyczności, przechodzenie do porządku dziennego nad sytuacjami ważnymi. Zauważcie, jak mało miejsca poświęcili opisowi faktu krycia Bono przez Adama w czasie ,,Early morning, April four, shot rings out in the Memphis sky...". Jednak niedługo potem czyta się dłuższy opis ich wspólnej podróży oraz związanych z tym przeżyć. Takie podejście więcej mówi o ich przyjaźni niż potok słów.

Kończąc lekturę mojego 2 i pół kilogramowego egzemplarza, mogę powiedzieć z uśmiechem - wielka książka o wielkim zespole.
The world belongs to the enthusiast who keeps cool

#393 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 21 sierpnia 2009 - 20:21

Ja liczę, że za parę lat powstanie jeszcze jakaś książka o U2, bo jak dotąd prawieże wszystkie zatrzymują się na płycie How to Dismantle an Atomic Bomb, a chętnie poczytałabym o jakichś smaczkach związanych również z NLOTH czy SoA.
Mogę szczerze przyznać się, iż czytając fragment wspomniany przez Hannah fragment, gdy grożono Bono postrzeleniem i gdy śpiewając wspomniany fragment piosenki zobaczył stojącego przed sobą Adama, prawie się wzruszyłam, to pokazało oddanie przyjaciela i bliską zażyłość członków. Czytając wyraźnie dało się odczuć, że naprawdę są dla siebie niczym rodzina. Czwórka kumpli ze szkoły, która pokonała niemałą drogę do kariery, zna się ponad 30 lat. Fajne były ciekawostki związane z kulisami tras koncertowych. Niektóre wypowiedzi Bono można też było przeczytać w Bono o Bono. Myślę, że to przede wszystkim książka o zespole, o historii zespołu niż kulisy życia prywatnego jego członków. Bono dużo powiedzial o sobie w Bono o Bono, tutaj jak dla mnie chodziło bardziej o pokazanie jak zespół zmieniał się na przestrzeni lat, anegdoty i burzliwe historie z życia w zespole. Miło czytało się wspomnienia Edge'a jak to pracował nad daną piosenką, jak szły prace nad utworem, kto na jaki pomysł wpadł, improwizacje Bono, powstawanie utworów z niewinnych pogrywań na gitarze. To świetne, że zespół chce się podzielić z fanami takimi ciekawostkami.
Zgadzam się z Hannah- wielka książka o wielkim zespole :)

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#394 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 22 sierpnia 2009 - 17:27

Przekopałam się przez cały topik, jest książka o której nikt jeszcze nie wspominał: Scharen Christian ,,One Step Closer: Why U2 Matters to Those Seeking God". Mógłby ktoś przybliżyć ją w paru słowach?

1stepcloser.jpg
The world belongs to the enthusiast who keeps cool

#395 OLO

OLO

    Użytkownik

  • Members
  • 5 posts

Posted 24 sierpnia 2009 - 15:11

Ja rownież po lekturze U2 o U2 podchodzę teraz inaczej do wielu piosenek, pomogło spojrzenie na nie oczami zespołu...


To prawda, człowiek jakoś tak inaczej się nastawia, gdy np. wie że Bonias nie dawał rady i dlatego w tle jest falcecik Edga, żeby wokal był znośny ...

Jedna rzecz mnie tylko rozbraja w tej książce - tłumaczenia fragmentów tekstów. Mam wrażenie, że autor tych tłumaczeń ma głębokie przekonanie, że w poezji zdanie nie może mieć normalnego szyku, i nawet jak nic poetycznego nie wnosi do tego tłumaczenia to przynajmniej se podmiot z orzeczeniem zamieni i jest git :-)

OLO

#396 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 24 sierpnia 2009 - 15:44

Przekopałam się przez cały topik, jest książka o której nikt jeszcze nie wspominał: Scharen Christian ,,One Step Closer: Why U2 Matters to Those Seeking God". Mógłby ktoś przybliżyć ją w paru słowach?

1stepcloser.jpg

To chyba jest jakieś nieoficjalne wydawnictwo. Pierwszy raz słyszę o tej pozycji :huh:

#397 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 24 sierpnia 2009 - 16:26

Na pewno nieoficjalne. Takich książek w świecie anglosaskim powstaje mnóstwo, trudno zwracać uwagę na każdą z nich, zwłaszcza jeżeli nie ukazuje się w Polsce.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#398 max4u2

max4u2

    Użytkownik

  • Members
  • 143 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:No Line on the Horizon

Posted 24 sierpnia 2009 - 16:34

I czy komus udalo sie porownac to wydawnictwo polskie z oryginalnym? Jest tyle samo zdjec, tekstow? Zastanawiam sie co kupic, ale jesli bedzie slabsze polskie to wejde w to angielskie - dajcie znac, prosze.

dzieki

To take a cup
To fill it up
To drink it slow
I can't let you go


#399 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 24 sierpnia 2009 - 16:38

Dopiero jak się ukaże będzie można porównać..
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#400 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 24 sierpnia 2009 - 17:27

I czy komus udalo sie porownac to wydawnictwo polskie z oryginalnym? Jest tyle samo zdjec, tekstow? Zastanawiam sie co kupic, ale jesli bedzie slabsze polskie to wejde w to angielskie - dajcie znac, prosze.

Rozumiem, że odnosisz się do U2 o U2, a nie do One Step Closer... Porównywaliśmy U2 o U2 wiele razy, np. angielskie albumowe z polskim zwykłym, przeczytaj kilka wcześniejszych stron, sporo się dowiesz. Właśnie tej książce poświęciliśmy najwięcej uwagi. Jednak na polskie albumowe musisz poczekać, ma wyjść dopiero na jesieni. Może do tej pory zatrudnią korektora z prawdziwego zdarzenia i nie będzie już tylu błędów tłumaczenia jak ostatnio. A i szata graficzna powinna być ciekawa, mam nadzieję, że polskie wydanie dorówna zagranicznemu. I nie martw się, na forum ludzie zawsze piszą o nowinkach, trzeba tylko uważnie czytać posty :)
The world belongs to the enthusiast who keeps cool



Reply to this topic



  


3 user(s) are reading this topic

0 members, 3 guests, 0 anonymous users