Bono w Polsce?
#1
Napisano 28 stycznia 2010 - 15:42
Najbardziej pożądanym artystą, wśród tych, którzy mieliby swoją obecnością uświetnić tegoroczne obchody rocznicy Sierpnia '80 jest Bono. Lider U2 miałby jednak wystąpić nie jako wokalista, lecz recytator, obok wybitnych polskich aktorów jak Krystyna Janda czy Jerzy Radziwiłowicz. Bono miałby wrecytować tekst "New Year's Day" - jednej z najsłynniejszych piosenek z dedykacją dla Lecha Wałęsy. - czytamy w dzienniku "Polska The Times".
Co do obsady jubileuszowego widowiska, żadne z nazwisk nie zostało jeszcze potwierdzone.
- Trwają jeszcze rozmowy, więc żadnego z tych nazwisk nie mogę na sto procent potwierdzić - zastrzega na łamach dziennika Elizabeth di'Mambro, kierująca zespołem przygotowującym pod kierownictwem Roberta Willsona widowisko na trzydziestą rocznicę powstania Solidarności.
- Mogę powiedzieć, że wchodzą w rachubę między innymi Lou Reed, Patti Smith czy Philip Glass. Wszyscy artyści, do których zwróciliśmy się z propozycją udziału w tym widowisku, reagowali entuzjastycznie. Całkiem już nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że na liście tych, którzy mogliby przyjechać 31 sierpnia do Gdańska, znajdują się też Bob Dylan i Leonard Cohen, Justin Timberlake, Cesária Évora, Björk czy Grace Jones.
źrdł. http://muzyka.onet.p...9383,newsy.html
#2
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:00
Byłoby fantastycznie, gdyby udało się ściągnąć Bono. Lista pożądanych naprawdę robi wrażenie! Dylan, Bjork, Reed, Smith, wow! Niesamowicie byłoby mieć okazję tam być i zobaczyć którąś z tych gwiazd na żywo i to w dodatku przy takiej okazji. Bardzo jestem ciekawa jak się sprawy rozwiną.
#3
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:07
Lou Reed, Patti Smith czy Philip Glass.
Byłoby fajnie. Szkoda, że nie pojawia się już na tej rozpisce nazwisko Springsteen, na które liczyłem.
Dylan podobno w lato zacznie koncerty w Europie, więc może po drodze wpadnie i do nas. Chociaż nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł.
Bono jest oczywiście zawsze u nas mile widziany. Zapraszamy do Gdańska!
#6
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:36
Nie rozumiem o co wam chodzi z tym Timberlakem.
Jakieś argumenty?
gwiazdor pop kultury, który nigdy nie angażował się w jakąkolwiek działalność polityczną ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu) średnio mi pasuje do obchodów tego rodzaju. po prostu nie kojarzą mi się one z widowiskiem rozrywkowym. i w ogóle uważam, że pewnie kolosalne pieniądze przeznaczone na organizacje tego typu imprezy można by zainwestować dużo pożyteczniej.
#7
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:45
Jakoś nie wydaje mi się żeby Patti Smith była taką osobą tudzież Grace Jones, a jakoś nikt nie psioczy na nie a Justinowi się oberwało.
Po drugie był Jarre, była K. Minogue i było fantastycznie, zwłaszcza rok temu.
#8
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:50
Czyli jest wymóg by koncert finalny był zagrany przez artystę czynnie udzielającego się we wszelakich akcjach charytatywnych?
Jakoś nie wydaje mi się żeby Patti Smith była taką osobą tudzież Grace Jones, a jakoś nikt nie psioczy na nie a Justinowi się oberwało.
Po drugie był Jarre, była K. Minogue i było fantastycznie, zwłaszcza rok temu.
bo Timberlake bardziej jaskrawo kojarzy się z tym śmieciowym światem celebrytów przez częstą obecność w brukowcach
nie wiem jak było w zeszłym roku bo z zasady nie biorę udziału w takich wydarzeniach, jeżeli miałbym to zrobić w tym roku to tylko jeżeli będzie Bono bo tylko on stanowi nad-zasadę dla reszty moich zasad:)
#9
Napisano 28 stycznia 2010 - 16:54
Ciekawie to może wyjść. O ile przyjedzie. Myślę że teraz czas pokazać, że słowa o "Solidarity" czy "Lechu Waleza" wypowiadane podczas - bądź co bądź komercyjnych - koncertów nie były puste i potraktować obchody rocznicowe poważnie.
Poza tym - dzień wcześniej koncert w Wiedniu. Do kolejnego, w Atenach, 4 dni. Po drodze wpadną do Poznania i git
#11
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:02
I mam rozumieć, że przez to nie jest godzien zagrać na tym wydarzeniu.
nie użyłabym słowa 'godzien', mi to ogóle całe to wydarzenie dość obojętne jest, w żaden sposób nie jestem związana z nim emocjonalnie aczkolwiek wydaje mi się, że powinno zachować się pewną formułę która podkreślała by doniosłość tego wydarzenia (bo zakładam, że dla organizatorów jest ono doniosłe), a taki Timberlake (używam go jako symbolu dla tych wszystkich innych mocno komercyjnych i pop) to taka swoista pauperyzacja
#12
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:08
Poprzednie lata pokazały, że organizatorom zależy by koncert był duży, huczny, medialny, z gwiazdą.
#13
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:20
A czy bierzesz w ogóle pod uwagę coś takiego jak "muzyka Timberlake'a" czy tylko jakieś doszukiwanie się drugiego dna, dorabianie raczej zbędnej ideologii temu wydarzeniu?
Poprzednie lata pokazały, że organizatorom zależy by koncert był duży, huczny, medialny, z gwiazdą.
nie znam prawie w ogóle muzyki Justina, zupełnie nie moje klimaty muzyczne. żadnego drugiego dna nie szukam, ideologii tym bardziej nie dorabiam jako, że wydarzenie mam gdzieś. wyraziłam swoje zdziwienie i tyle.
no i ja właśnie tego nie rozumiem czemu im zależy żeby to było takie huczne i medialne,ale w sumie nie zależy mi chyba żeby to zrozumieć
#17
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:25
#18
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:30
Wybitnym artystą dla mnie osobiście nie jest ale też i nie jest mi obcy.
Nie siedzi na stołku z gitarą i śpiewa spokojnie ,ale nie twierdzę też że jest skandalistą i NIE MOŻE zagrać.
W sumie mogli wybrać gorzej
#19
Napisano 28 stycznia 2010 - 17:31
jezu przecież już 5 razy napisano dlaczego, co ty chcesz listę 10 argumentów popartych faktami naukowymi?
Na chwilę obecną tylko ty napisałaś, chciałbym przeczytać co ma na ten temat do powiedzenia kolega, także proszę serdecznie się nie wtrącać
Ja do samego Justina nic nie mam, tylko jego muzyka jakoś mniej mi się widzi na to wydarzenie, ale oczywiście mogę nie mieć racji
No widzisz, ja też go nie słucham, nie siedzę w takich klimatach muzycznych, ale dziwi mnie dyskredytowanie tego artysty bo.. no właśnie, bo co? bo jest w brukowcach i śpiewa pop?
oczywiście żebym wolał Dylana czy Bruce'a, ale wcale nie dziwi mnie fakt, że w gronie potencjalnych artystów jest Justin.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych