486 replies to this topic

[One_U2 - fan]

Nigdy nie widziałam tego teledysku. Ale podoba mi się.

[marcin93]

Depe ja oczywiście rozumiem, że to był sygnał ostrzegawczy i nic do tego nie mam Chodzi mi tylko oto, że jest ujęcie kiedy oni je puszczają albo sposób w jaki to jest nakręcono

p.s. a wiecie, że drewniane podpory stosowano po to, by jak zaczynało się coś walić to drewno skrzypiało

[eveglider]

Mi również się podoba.

[pablo]

Mi podoba się ze względu na to, że dla mnie jest on z tej samej półki co All I want Is You i nie chodzi o jakieś analogie, ale o tamte czasy i ideę.
Teledysk nasycony prostotą i metaforami, co bardzo lubię

Jeśli chodzi o analogie to ja bym go usadowił bardziej gdzieś między "With or Without You" a "Night and Day".



I ci robi Larry?

[Atomic_Mario]

Mi klip do Red Hill Mining Town podoba się bardzo. Śmiem nawet twierdzić, że jest to najlepszy teledysk z Joshua Tree. Klip ujmuje mnie swoją prostotą.

[pablo]

Oglądając teraz ten clip zdałem sobie sprawę, że Bono w nim jest praktycznie w tym wieku co ja teraz i na dodatek mamy takie same fryzury. (tylko, że Bono ma czarne)

PRZYPADEK?!


A sam teledysk nawet niezły, tylko miejscami widać, że Bono tylko rusza ustami do piosenki z taśmy. Ja wiem, że zawsze przy kręceniu teledysku tak się robi, ale rolą producentów jest, zeby widzowi wydawało się, że artysta własnie śpiewa.

A może to wina Youtube?



.

[ZBYCH]

Poogladajmy

[ZBYCH]

z ciekawostek dot. DVD:


- menu zawiera Silent Movie - Antona Corbijna (Death Valley)
- akcja z gazem łzawiącym jest nietknięta
- Easter Egg - Dalton Brothers - Lucile i Lost Highway (Los Angeles 18-11-1987)

Audio: 2.0
Video: 4:3

[Johnny99]

- Easter Egg - Dalton Brothers - Lucile i Lost Highway (Los Angeles 18-11-1987)

!!! Fuck, no autentycznie wydawnictwo wszechczasów. Nawet za 1000 zł byłoby warto..

[Spider]

Part1: (...)
Part2: (...)
Password: Shinigami

A dokładniej:
(...)
Password: Shinigami

EDYCJA.
Remaster Joshua Tree jest oficjalnym wydawnictwem, więc jego zamieszczanie na forum nie jest dozwolone. Chyba że o czymś nie wiem;]


Jak już koniecznie musimy, możemy to załatwić drogą PM'ową.
acr.

Użytkownik acr edytował ten post 21 listopada 2007 - 18:15

[Johnny99]

To dlaczego zdecydowałes się na edycję jednopłytową, jesli można wiedzieć?? Chyba że to sprawa forsy, to rozumiem.

??? O co chodzi ? Oczywiście że kupuję edycję deluxe, nigdy nie twierdziłem czegoś innego.

[Yasiu]

Part1:
(...)
Password: Shinigami

A dokładniej:
(...)
Password: Shinigami

WTF??

Użytkownik acr edytował ten post 21 listopada 2007 - 18:16

[Johnny99]

A mi wersja " pełna " wydaje się przekombinowana, rozpasana i nużąca. Najważniejszy powód jest taki, że zdecydowana większość utworów ze stron b najzwyczajniej w świecie nie dorasta poziomem do programu podstawowego ( Luminous Times ! ale także Spanish Eyes, Walk To The Water, Race Against Time.. skądinąd są to zapewne świetne, lub co najmniej dobre utwory - ale to po prostu nie ta klasa, co Streets, Ajstyl, Red Hill czy Mothers ). Poza tym zestaw " pełny " w kilku miejscach rozbija spójność muzyczną - takim kłującym wtrętem jest np. Silver And Gold między Streets a Ajstylem, a Luminous Times po WOWY to wręcz radykalny spadek poziomu, z samego szczytu na sam dół. Właściwie nieźle brzmiały mi trzy numery - Beautiful Ghost jako intro jest całkiem w porządku ( ale, na litość, nie z wokalem Bono a'la HTDAAB !! Poza tym słychać wyraźnie, że utwór ten jest niedokończony ), Sweetest Thing dobrze rozmywa bluesowy charakter Trip Through Your Wires, a Deep In The Heart.. to po prostu fantastyczny numer, który zawsze uwielbiałem. Pozostawienie tych trzech kawałków nie zaszkodziłoby specjalnie Joshule, ale też i niespecjalnie by pomogło. Nadmierne rozdymanie albumów też nie ma sensu, a Joshua trwa akurat w sam raz - trafiły na nią rzeczywiście najlepsze ( z jednym wyjątkiem, o którym za chwilę ) numery z tamtej sesji, i tyle. Jedyną zmianą na JT, którą na serio bym postulował, i o której już pisałem, byłoby wyrzucenie Trip, i wrzucenie w to miejsce Heartland.. choć może wtedy byłoby to zbyt genialne, by nadawało się do słuchania

[One_U2 - fan]

Myśle, że 150 zł wystarczy na kupno 3 płytowego krążka? Na wszelki wypadek lepiej odłużmy 200 zł.
Udam się do sklepu 3grudnia myślę, że tak będzie najrozsądniej.