Skocz do zawartości


Zdjęcie

A Different Kind of Blue


8 replies to this topic

#1 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 17 września 2007 - 14:35

tekst piosenki A Different Kind Of Blue - U 2

A Different Kind Of Blue

Those cars
On you
So small
Down there
From here
So high
We drift
We fly
Twilight breaks through
A different kind of blue
More lights
Blue signs
All gold
All new
So small
So high
Down there
Tonight
With twilight breaking through
It's a different kind of blue
Twilight breaking through
It's a different kind of blue

Użytkownik U2roopa edytował ten post 18 września 2007 - 22:18


#2 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Napisano 17 września 2007 - 15:39

Marysiu, jeśli możesz - daruj sobie tego typu posty. Wiercioch - tak, świetnie tłumaczy tekstu U2, ale nie przesadzaj. Wywalasz mu kilka tekstów i każesz je przetłumaczyć, bez przesady!

#3 Sara

Sara

    hermit

  • Members
  • 1 856 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 17 września 2007 - 16:25

Nie żebym się czepiała, ale może ktoś poprawi w temacie nick na : Wiercioch :rolleyes:?
"Long hair is an unpardonable offense which should be punishable by death."

#4 ALICE

ALICE

    Boomerang

  • Members
  • 744 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Kwidzyn

Napisano 17 września 2007 - 17:08

Nie żebym się czepiała, ale może ktoś poprawi w temacie nick na : Wiercioch ?


ale Wirecioch nawet fajnie brzmi, tak bardziej U2-owo :P

#5 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Napisano 17 września 2007 - 17:49

6!

ale Wirecioch nawet fajnie brzmi, tak bardziej U2-owo :P


ale ja sobie wypraszam!
dziekuje Flora :*

btw: w different kind of blue nie ma co tlumaczyc :P

pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#6 Atomic_Mario

Atomic_Mario

    Użytkownik

  • Members2
  • 5 734 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Świnoujście :)

Napisano 17 września 2007 - 18:17

btw: w different kind of blue nie ma co tlumaczyc :P


Nie zdziw się jak następnym razem dostaniesz od Marysieńki "zlecenie" na przetłumaczenie "Things To Make And Do" ;)

Widzę, że jesteś wyrozumiały dla Marysieńki. W takim razie ja zaapeluję - Marysiu! Wypadałoby chociaż użyć słowa proszę!
Dołączona grafika

#7 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Napisano 17 września 2007 - 19:25

6!

Proszszsz...

Zielonego pojecia nie mam pojecia o czym jest ten kawalek.
90% to 2-sylabowe wersy. No jak to ugryzc 'po polskiemu', zeby choc resztki rytmu ocalic... 'we fly'... no, niee... :)

Niemniej, jesli nie wiem o czym to jest i jesli nie medrca szkielko i oko – to czucie i wiara, a przynajmniej intuicja i wlasne wspomnienia, przemowic przeze mnie powinny.
Kind of blue – moglby to byc ‘rodzaj smutku’, przybicia, zamyslenia, ale moze chodzi o blekit nieba, a moze...
Hmm... przypominaja mi sie noce spedzane samotnie za Oceanem; te ‘przypadkowe’ jak i ‘celowe’ (codzienne, monotonne, przechodzace w rutyne i te jakims cudem specjalne, wyjatkowe, zapadajace w pamiec) przejazdy samochodami po ichniejszych autostradach. Przejazdy bez celu, czy nie – ale prowadzace (prawie) zawsze do ogladania bialo-czerwonych rzek samochodow, ciagnacych sie po horyzont, dazacych gdzies bez widocznego celu.
A zaraz pozniej przeblysk z „Goraczki”. Jest tam taka cudna scena, z najpiekniejszym i najdoskonalszym oddaniem tego kim sam jestem; scena na balkonie, gdzie 2ka bohaterow poznaje sie blizej – w tle miasto, ocean swiatel, tetniace zyciem wyspy zyjace wlasnym rytmem...
I takie wlasnie widoki widzi autor – nad miastem konczy sie noc, budzi nowy dzien; autor mowi do... hmm... do kogo... do drogi? do miasta? do NIEJ? Nie wazne, nastroj melancholijny oddajacy jego nieopisany stan.
Wiec czym jest to nieopisanie? Nie wiem... mi sie to, wybitnie indywidualnie kojarzy z tym stanem w jaki wprawiala mnie daleka emigracja; a z czym Wam powinno sie kojarzyc? Who knows – it’s a different kind (your kind) of blue…


Błękitu inny blask

Tych aut
Tyle.
Małych,
O, tam.
Już stąd,
W górę,
Z prądem,
Lecim.
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask.
Świateł,
Znaków,
Złotych,
Nowych,
Małych,
W górze,
W dole,
Teraz.
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask,
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask.


pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#8 Sara

Sara

    hermit

  • Members
  • 1 856 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 17 września 2007 - 20:53

ale ja sobie wypraszam!
dziekuje Flora :*

Nie za ma co ;).

Twoje tłumaczenie to potęga w pozornej prostocie. Jedno z tych, które najbardziej przypadły mi do gustu... (Pewnie to również ze względu na sentyment do samego utworu.)
Co do subiektywnego odczytu tekstu... skłaniam się ku wersji zarówno "‘rodzaj smutku’", jak i nazwę to, "blasku miast", opisanego przez Ciebie, które według mnie łączą się często w jedno.
"Long hair is an unpardonable offense which should be punishable by death."

#9 cezar

cezar

    Użytkownik

  • Members
  • 695 Postów

Napisano 18 września 2007 - 09:37

Tych aut
Tyle.
Małych,
O, tam.
Już stąd,
W górę,
Z prądem,
Lecim.
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask.
Świateł,
Znaków,
Złotych,
Nowych,
Małych,
W górze,
W dole,
Teraz.
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask,
Dzień nowy właśnie wstał.
Błękitu inny blask.


"Lecim" - bardzo mi się spodobało! ;)
Tłumaczenie jak tłumaczenie - przy okazji tego tekstu niewiele da się zrobić, ale za Twój autorski wstęp wielkie pokłony Wiercioch!
Sam teks od razy nabiera indywidualnego smaczku. Włożyłeś w te słowa wiele swoich emocji i dzięki temu stał się w moim odczuciu Twój!
Na tyle Twój, że nie odważyłbym się swoich trzy groszy próbować nawet wkładać!
Pozdrawiam!



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych