Jump to content


Photo

Until the End of the World


12 replies to this topic

#1 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Posted 21 lipca 2007 - 08:32

6!

Juz za chwileczke, juz za momencik (no, moze za 2 - 3 momenciki)... chyba mnie Bartek za ta zapowiedz nie zabije :)

pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#2 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Posted 21 lipca 2007 - 09:08

Temat zapowiada się niezwykle obiecująco!

#3 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Posted 24 lipca 2007 - 19:51

6!

no i jest...
czesc.. hmmm.. pierwsza - nie przypadkiem nadalem temu watkowi podtytul.
nieskromnie musze wspomniec, ze pracujemy z Bartkiem nad... hmm... kompilacja (powiedzmy) - on uczepil sie jednej mysli przewodniej, ja drugiej.
ktora 'zwyciezy'? ktora trafniejsza? ktora bedzie do Was bardziej przemawiac?
zobaczymy juz niedlugo - do wersji Bartka (ktora juz znam) przygotowalem takze 'kontrwersje' - ale, co wazne - zeby zglebic sens naszych tlumaczen - trzeba bedzie siegnac po jakze malo rzucajacy sie w oczy (uszy) fragmencik utworu. nawet nie utworu... ;)
ale o tym - pozniej - bo tym razem jednak Bartek by mnie bez watpienia od czci i wiary odsadzil.

na razie wiec wrzucam swoje tlumaczonko; bez zadnych sugestii i objasnien skad tam kochankowie, skad przelewanie krwi... - pozniej - czekamy na Bartka...
(aha, z racji na to, ze planujemy 'prawie na zywo' dyskutowac nad tekstem - to i na u2@pl wrzuce tylko swoje tlumaczenie, dyskusje trzeba bedzie raczej prowadzic na u2forums.com)

wersja 'wierciochowa - biblijna; konwersacja pomiedzy Judaszem a Jezusem':



Aż do końca świata

Już jakiś czas nie było Cię,
Zastygłem więc, czas płynąć sobie mógł.
W półmroku tam – gdy spotkaliśmy się,
Kochanków bliskość dusz – tak widzieliśmy się.
Wieczerzy i wina to był czas,
Życia radość każdy wtedy czuł, lecz nie Ty.
Ty, kres świata wszem objawiałeś nam.

Za grosza garść, krew Twą przelałem ja,
Dni tych utracisz sens, gdy myśl odpłynie w dal;
Niewinny oczu Twych blask pokusił mnie,
A wiesz że kocham gdy w zagadki ze mną grasz
W ogrodzie tam, zaprzedałem się;
Całując i łamiąc serce Twe.
A, a dla Ciebie to – końcem świata było.

W moim śnie, smutki na dno słałem,
One jednak ulec nie chciały.
Wszystkie wokół mnie, zduszały mnie,
Krople czarę przelały.
Krople żalu… radości…
Kajałem się przed tym, com go zabić chciał.
Ty, rzekłeś że Sądu dnia czekać mam.



pozdro, Wiercioch
"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#4 Jade Barrow

Jade Barrow

    Użytkownik

  • Members
  • 27 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Zza Horyzontu :)

Posted 18 lutego 2009 - 17:27

kawałeczek tłumaczenia cośtam, kiedyś tam...

Ileż to już nim widziałam cię ostatni raz?
Tkwiłam w martwym punkcie, zabijając czas...
W pokoju, gdzie ciemnością otulone twarze.
Były blisko siebie, jak para przed ołtarzem


Osobiście nie dawałabym 100% tekstu interpretacji biblijnej, bo to trochę podcinanie uniwersalizmu tekstu :D

#5 JamesB

JamesB

    Użytkownik

  • Members
  • 17 posts

Posted 18 lutego 2009 - 19:09

Ileż to już nim widziałam cię ostatni raz?
Tkwiłam w martwym punkcie, zabijając czas...
W pokoju, gdzie ciemnością otulone twarze.
Były blisko siebie, jak para przed ołtarzem


Pełen szacun!

#6 max4u2

max4u2

    Użytkownik

  • Members
  • 143 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:No Line on the Horizon

Posted 21 lutego 2009 - 14:31

Bartek - no co jest? Czekamy:) Wiem, ze jest to Twoj konik wiec jestem bardzo ciekaw co tam wymodziles kolego:)

Wypowiem sie jak przeczytam obie wersje:)

To take a cup
To fill it up
To drink it slow
I can't let you go


#7 manana69

manana69

    Użytkownik

  • Members
  • 141 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 22 lutego 2009 - 22:29

Bartek - no co jest? Czekamy:) Wiem, ze jest to Twoj konik wiec jestem bardzo ciekaw co tam wymodziles kolego:)

Wypowiem sie jak przeczytam obie wersje:)



Będzie niedługo, Maxim :) Obiecuję, tylko muszę popracować nad ostatnią zwrotką.

Pozdrawiam;)
You & Me when I'm still talkin' 'bout the end of the world

#8 GhostGirl

GhostGirl

    Acrobat

  • Members
  • 978 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Kraków, dawna stolica Polaków

Posted 22 czerwca 2009 - 17:27

No i.....? Chyba się nie doczekamy... ^_^

#9 bob

bob

    Użytkownik

  • Members
  • 717 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 22 czerwca 2009 - 17:40

No i.....? Chyba się nie doczekamy... ^_^


Spoko jak znam Bartka to wymiecie z tłumaczeniem ;)

#10 manana69

manana69

    Użytkownik

  • Members
  • 141 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 29 lipca 2009 - 00:19

24go lipca 2009 narodziłem się na nowo kiedy spełniło się moje największe marzenie, usłyszenia tej piosenki na żywo.. I ze wszystkich miejsc, w Dublinie.. Zmotywowany wrzucam w końcu tłumaczenie, może ktoś jest jeszcze zainteresowany :D

Oczywiście jako podstawa posłużyło mi piękne tłumaczenie wierciocha:)


'Aż do Końca Świata'

Nie było Cię, tak chwilę już,
Zastygłem więc, czas płynąć mógł,
Gdy światło nastrój dało tu,
Jak narzeczony ja byłem Twój.
Kolacji czar, i wina moc,
Radość życia, każdy poczuć chciał,
Lecz Ty,
Mówiłaś, że to Koniec jest!

Za drobnych garść, dla Ciebie drink,
Myśl kochana moja i nie przegap nic,
Kusiły mnie te niewinne oczy Twe,
Dobrze wiesz kocham, taką grę.
W ogrodzie, zaprzedałem się,
Pocałunek ust i pęknięte serce Twe,
Ty,
Wiedziałaś, że Koniec blisko jest..

(Love)...(love)...(love)...(love)...(love)...(love)...
(Love)...(love)...(love)...(love)...(love)...(love)...
(Love)...(love)...(love)...

W moim śnie, smutki na dno słałem,
Ulegnąć nie chciały mi.
Otaczały mnie, całe ciało me,
W myślach kręgi zataczały.
Przypływy żalu, uniesienia też,
Rękę wyciągałem chcąc stłumić je,
Ty,
Mówiłaś, że Końca doczekasz się!


No i może jeszcze jakieś szanty chanty... w ramach wynagrodzenia za oczekiwanie :P


2001-08-25 Slane Castle
2nd leg

Jezusie, oto jest Judasz...
Dawać!

Strzelaj
Duszo moja
Poczujesz mnie
Zestarzejesz się nie
Błyszczysz oh, oh, oh
(Judasz!)
Znalazłeś mnie..


2001-09-01 Slane Castle
2nd leg

Rozbijam się!

Ważne, że dusza ma, nie może odkupić się
W nowej pieśni teraz żyję
Na wylot się przestrzeliłem
Skarbie, zabijam własną duszę
(Dlaczego tak) kołyszesz mną
Zastrzelę Cię,
Tak bardzo chcę
Tak!


2001-11-20 Sacramento
3rd leg

Dotrzeć tu
Najęczeć musiałem się
Usta oddać jej
Umysł też
Mija czas
Ale wszystko przetrwa


2001-10-10 - South Bend
3rd leg

Na pauzie
Zastrzeliłaś mnie
Mówiłaś
'Zabiorę Cię'
(No chodź)
A ja chcę..
W tym czasie
Chcę być..
Ocal mnie!





Pozdrówka!
You & Me when I'm still talkin' 'bout the end of the world

#11 Mr Nobody

Mr Nobody

    Użytkownik

  • Members
  • 146 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Lubień (małopolska)

Posted 30 lipca 2009 - 13:39

Po przeczytaniu obu wersji Untila, bez cienia wątpliwości i nie owijając w bawełnę stwierdzam: odwaliliście kawał dobrej roboty - zarówno jedno i drugie jest bardzo ciekawą, subiektwyną interpretacją jednego z najlepszych utworów U2... Co do komentarza Jade Barrow'a - każdy może zinterpretować sobie utwór na swój sposób, odwołując się do wartości jakie w nich widzi (przynajmniej ja tak robie) - na tym przecież polega piękno muzyki B) Także podcinaniem uniwersalizmu tego bym nie nazwał - to nie jest jakaś 'jedyna', oficjalna wersja, której mamy się trzymać.

To tyle z mojej strony - czekam z nadzieją, że Untila jednak zagrają 6tego ;]
Dołączona grafika

'Cause nothing you have that I need - I can breathe, breathe now!'

#12 GhostGirl

GhostGirl

    Acrobat

  • Members
  • 978 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Kraków, dawna stolica Polaków

Posted 01 sierpnia 2009 - 11:50

Przypływy żalu, uniesienia też,
Rękę wyciągałem chcąc stłumić je


pięknie :)

Nie jestem w stanie określić, która wersja jest lepsza. Nie potrafię. Cały urok polega na tym, że Untill jest utworem wielowymiarowym. Nie da się go jednoznacznie określić, zanalizować... To jeden z tych utworów, w których nie ma ani jednego zbędnego słowa... Co więcej, każde słowo jest nafaszerowane znaczeniami...
Jak napisał Mr Nobody, odwaliliście kawał dobrej roboty.

Każda interpretacja jest już działalności twórczą.
M.Jastrun

#13 manana69

manana69

    Użytkownik

  • Members
  • 141 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 15 grudnia 2010 - 13:13

Może kogoś zainteresuje.. Zbiór wybranych zmian w tekście kawałka, które Bono wprowadzał w poszczególnych wykonaniach na żywo.

Haven't seen you, been a while
I was down the hold, just killin' time.
Long time, no see; it was a low-lit room
We was close together as a bride and groom./Strapped together as a bride and groom.
We drank the wine, we broke the bread,
Awesome parties, you shoulda been;

You, you were hunchin' like it was the end of the world.

I took the money, you spiked me drink/I love to drink
Ya miss too much these days if you don't think.
You turned me on with those innocent eyes,
And you know I love the element, it's the element of suprise.
In the garden I was playing the tart (must be garden!)
I kissed your lips, you broke my heart.
You, you were acting like it was the end of the world.


In my dream, I was drowning my sorrows
But my sorrows they'd learned to swim
Surrounding me, going down on me
Spilling over the brim
Waves of regret and waves of joy.
I reached out for the one I tried to destroy.
You, you said you'd wait till the end of the world./You, you do not want more time till the end of the world.
You & Me when I'm still talkin' 'bout the end of the world



Reply to this topic



  


0 user(s) are reading this topic

0 members, 0 guests, 0 anonymous users