U2 a religia
#24 Guest_MacPhisto18_*
Napisano 14 lipca 2007 - 11:52
Na stare lataaa..... lepiej póżno niż wcale
Marysiu chciałem ci przypomnieć że on już od dawna chodzi do kościoła A słyszeliście że w jakimś kościele, nie pamiętam gdzie na mszy jest puszczana muzyka U2?? Kurde wyobrażam sobie babcie która klęczy i się modli, a w tle Mofo
#26
Napisano 14 lipca 2007 - 14:26
Tylko jakby patrzyć na moje zadupie,to nie wiadomo czy jest jakiś sens. Wszyscy latają,"bo tak trzeba",a wcale nie wynika to z wiary,to swego rodzaju rzecz,która weszła w krwioobieg. Nie podoba mnie się to,dla mnie tacy ludzie to dewoci. Oczywiście są tacy,których praktykowanie wynika z wiary.A ksiądz ma ciągłe pretensje,że malo ludzi,że śpiew słaby itd.Na stare lataaa..... lepiej póżno niż wcale
#32
Napisano 15 lipca 2007 - 01:05
Zwłaszcza że katolicy i protestanci zbytnio za sobą nie przepadają. A tu Bono wychowywany w rodzinie mieszanej
Dzięki temu pewnie tak rozumie problemy wynikające z różnicy wyznań
Moze dla ciebie to nie ma znaczenia a dla innych to ma duze znaczenie.
No ale widzisz Maryś ja nie jestem jakimś starym dewotem, który wszędzie widzi swe religijne (lub nie) urojenia
#33
Napisano 15 lipca 2007 - 08:44
W przypadku Irlandczyków obojętnie czy z Republiki czy z Ulsteru religia to tylko kłopot.
Nie masz racji. Problemem nie jest religia, problemem jest brak tolerancji, brak szacunku dla przekonań innych ludzi.
No ale widzisz Maryś ja nie jestem jakimś starym dewotem, który wszędzie widzi swe religijne (lub nie) urojenia
A tu mamy klasyczny brak szacunku dla przekonań innego człowieka.
#34
Napisano 15 lipca 2007 - 09:24
W przypadku Irlandczyków obojętnie czy z Republiki czy z Ulsteru religia to tylko kłopot.
Zwłaszcza że katolicy i protestanci zbytnio za sobą nie przepadają. A tu Bono wychowywany w rodzinie mieszanej
Dzięki temu pewnie tak rozumie problemy wynikające z różnicy wyznańMoze dla ciebie to nie ma znaczenia a dla innych to ma duze znaczenie.
No ale widzisz Maryś ja nie jestem jakimś starym dewotem, który wszędzie widzi swe religijne (lub nie) urojenia
Wiara to nie urojenia.
#37
Napisano 15 lipca 2007 - 16:23
jestes wierzący to Bóg istnieje, jeśli nie to go nie ma. I tyle.
Bóg istnieje niezależnie od tego, czy ktoś w niego wierzy czy nie.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych