79 replies to this topic

[soulmate.]

ja się podłącze pod prośbę corso. sama stosuję - przyznaje bez bicia, ale mi ze skrótami nigdy nie jest za pan brat. miałam trochę tu przypadków, że nie wiedziałam o jakiej piosence ktoś pisał, jak pojawia się kompilacja typu HKOLNFB

ja prosty człek

[Jacob]

Wszystko przez Bono i jego miłość do 20-wyrazowych tytułów chociaż są chlubne wyjątki: One, Bad, 40, Mofo, Miami, Lemon

[Johnny99]

Tylko komu się chce pisać całe tytuły Zresztą, pewne skróty już tak weszły do obiegu w świecie fanowskim, że chyba nikt specjalnie nie ma problemu z ich rozszyfrowywaniem (WOWY, HTDAAB itp.). Inne się z kolei nie przyjęły (mało kto pisze np. BTBS zamiast po prostu Bullet). Wydaje mi się, że te zasady są dość niezmienne. Mnie się rzadko zdarza mieć problem z rozszyfrowaniem jakiegoś kawałka po skrócie (chyba że chodzi o nowe piosenki, no ale to po prostu kwestia praktyki).

[acr]

Uważam jak kolega wyżej, plus - ludzie przeginają z tymi nowymi długimi skrótowcami ale już jak się napisze Love is Burger czy GEJÓW (czy tam Bomba albo Walizka) to też wiadomo o co chodzi

[corso]

Ok, pewne tytuły tak.

Ale kilka postów wyżej dyskutowaliście o piosence OL.

Mim że trochę znam U2 nie było to dla mnie oczywiste i stąd mój wpis.

[evay]

OL? 

Może ktoś rozwinąć? Chyba już nie jestem tru fanką....

[campeon]

OL?
Może ktoś rozwinąć? Chyba już nie jestem tru fanką....

Tru... nie podpowiem

[corso]

No właśnie - potwierdzenie mojej teorii.

Chodziło o Ordinary Love.

Dłuuugo mi zajęło to odkrycie.

[acr]

No, te je*ane AKROnimy. Ale to chyba z tego że język i kultura naszego kraju pełna jest codziennie używanych skrótów na co zwracają uwagę obcokrajowcy - jak oni mają tu ogarnąć te wszystkie GDDKiA, ZWiKI, MPKi, ZTMy, MZAle, NFZety, PZPRy, PiSy i WRONy i pierdyliard kolejnych... a my tak już mamy, chociaż cholera, sami się już czasem gubimy

[corso]

Ja w ogóle nienawidzę mówienia żargonami - zawodowymi, fanowskimi czy jakimikolwiek innymi. Taka hermetyczność na pokaz - my wtajemniczeni vs plebs.

[derka]

Ja w ogóle nienawidzę mówienia żargonami - zawodowymi, fanowskimi czy jakimikolwiek innymi. Taka hermetyczność na pokaz - my wtajemniczeni vs plebs.

O i tu się w dużym stopniu zgodzę

[margo]

A jesli ktos nie wie, ze mowi zargonem?
Plus zargonu, slangu, dialektu nie unikniesz
Dla mnie mlodzi dzieciaki, gadaja mowa, ktorej nie rozumiem, ale prosze je zeby mi wytlumaczyli o co im chodzi... a jak nie umieja, to wchodze w slownik slangu czy w neta i sprawdzam (o ile potrzebna mi taka wiedza, bo czesto nie)

Plus byla na forum kiedys lista z wszystkimi akronimkami, moze warto ja odszukac i uaktualnic i wrzucic

[corso]

A nie można pisać po ludzku?

[margo]

Nadmiar zargonu, slangu, dialektu, anglojezyka, jakiekokolwiek innego czegos jest mocno dokuczliwa, ale w zwyklej komunikacji to jest przeciez nic strasznego plus nauka nowych zwrotow itp.
Ok przeniescie ten watek do lingwistycznego

[margo]

A co do tematu to ja słucham sobie teraz "Memorial Beach" a-ha.
I gdyby nie wokal Mortena to tam wiele jest melodii, ktore i U2 ma u siebie.
I btw ta plyta tez mi i do Wilkow pasuje, ale to chyba przez to, ze to stylistyka poczatkow lat 90'

[campeon]

A co do tematu to ja słucham sobie teraz "Memorial Beach" a-ha.
I gdyby nie wokal Mortena to tam wiele jest melodii, ktore i U2 ma u siebie.
I btw ta plyta tez mi i do Wilkow pasuje, ale to chyba przez to, ze to stylistyka poczatkow lat 90'

Co to btw?

[acr]

Mrówa mi podrzucił. Zanim posłuchacie, tylko dodam że wyprodukował to znany nam skądinąd Flood.

 

https://www.youtube.com/watch?v=xK3cm-xO2XY&fbclid=IwAR2fnjspWOI_DYLcFXgf5ofWjahPn3tPNXrF2INHSfuV2uKEl6v3Kr2rTTs

[feedback]

idealne na POP.

[acr]

Chciałem powiedzieć że brzmi totalnie jak podrasowane mocno demo z czasów AB nagrane na Zooropę, ale tak, Pop też Fajowy kawałek w ogóle

 

Zanim mnie ktoś zjedzie że to bardziej późne INXS albo 90sowy sznyt Bowiego, pls, spróbujcie

[feedback]

nieee, nie INXS. popowe dziady. ewentualnie ta Zooropa.