99 replies to this topic

[soulmate.]

jeszcze nigdy tak szybko nie wypiłam piwa. guinness dziś wchodzi jak nigdy. dirty day pany!

[evay]

Weszło mi absolutnie wszytko. Wtorkowy koncert był rewelacyjny ale ten mnie z butów wyrzucił. Coś niesamowitego. Mam ogromne oczekiwania co do jutro, może być tylko lepiej i lepiej! I mam wielka nadzieje, ze ten dom ich tak naelektryzuje ze Berlin nas wszystkich zniszczy!

[Łukasz U2]

Chryste , dawno nie było tak entuzjastycznych wpisów po ich gigu

[derka]

Te uczucie, kiedy U2. Narzekasz, narzekasz, a potem bam. Robią to.

[depe]

Tych dwóch gości po mojej lewej i prawej byli tu w Point Depot na kultowym Noworocznym 89/90.,
Brak mi słów..
Theres No Place Like Dublin!

Love You, Sexy People!
All!

Ale, deszcz, ale Dirty Day.. prawie cały przeleżałem w łóżku..
Co za show! Co za Night!!!

[depe]

Moje kochane.. Dziewczęta (i ja) pozdrawiają.. z Zajebistego Dublina.,
Dziś raczej długo nie zaśniemy..

[margo]

Aaaalex*, zobacz co tracisz xD
Ale i tak Ci dalej życzę Dirty Dicka z nami jednak xD

*plus wszyscy inni

[depe]

tak na szybko wrzuciłem.. pewnie mi się ręka trzęsła.. sorki..
https://youtube.com/...h?v=_SJS9KuprXk

[depe]

Pewnie jutro będę umierał.. ale wróciłem do domku i czas już na kolację..
Po irlandzku..
Wierzcie moi.. tu nie da się NiePić..

[depe]

I jeszcze mały bonusik ode mnie..
Z dedykacją..
Dla Marty / Feedback..
Love, You, Girl..

https://www.youtube....h?v=si8x5sdt20A

[depe]

Bez Ciebie, Marta, Feedback.. nie byłoby to możliwe.. Ty wiesz co..
LoVe..
&
Lots of Kisses!

See You in Berlin..

[soulmate.]

bez feedback to w ogóle U2forums nie byłoby takie jak teraz <3 jestem pijana, więc piszę prawdę

[depe]

Wciąż..
Zajebisty show był..
Dzięki..

[depe]

Night Man.. Rodionov..
Love..
Myślę: ze jestes
Rawdziwy..

[depe]

Prawdziwy

[Jacob]

https://www.youtube.com/watch?v=PaI7y0AmDnw

 

Ciary na całej powierzchni ciała. Warto było przeżyć potwornie nudny leg hamerykański, żeby teraz doświadczać takich muzycznych cudów

[Łukasz U2]

Najlepsze jest to że Larry zasuwał z dwoma kamerami na swoich pinglach + 1000 do inteligencji ;p

[evay]

Moje zdjęcia z wczoraj (więcej na instagramie)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Meg]

Pierwsze i ostatnie (plus takie jedno Adamowe na insta)<3

[MartinTexas]

Patrząc na to, że 3 koncerty przed końcem tour dodają nowy kawałek (z animacjami! ) to na 99,99% kwestia DVD/BD, choć wiadomo... U2 logic.

 

Wersja z soundchecku trochę lepsza i szkoda, że Edge nie został jednak na wokalu w pierwszej zwrotce (te wtrącane komentarze Bono robiły fajny klimat), ale i tak super.

 

W Zoo Station też doszły animacje. Choć skromne, to wyglądają, jak zrobione celowo pod Berlin.

 

 

 

Ta trasa, albo przynajmniej ten leg powinien wyglądać tak od początku!

 

 

 

PS To byłaby ciekawa sprawa (o ile się uda?), że Dirty Day, tak rzadko grane, wskakuje do setlisty raz pod koniec tour po raz drugi w historii i załapuje się na DVD. Pomyśleć, że inne częściej grane utwory nie miały tyle szczęścia.