27 replies to this topic

[kade]

Mnie jeszcze nie było dane usłyszeć 40 live :/

[Johnny99]

Mimo wszystko Berlin to może być ostatni koncert U2 ever, więc jeśli nie zagrają 40, to są naprawdę nieźle skrzywieni (a, jak wiemy, są, więc niestety kasy bym na to nie postawił).

 

Jak ktoś zauważył na TT, show zawierał już połowę Achtunga. Co zostało - Until, który wypadł co dopiero, Mysterious Ways, które już było słyszane podczas soundchecku, do tego jeszcze Ultraviolet (który był grany przez cały 2017 rok). De facto pozostały dosłownie trzy kawałki do przećwiczenia (So Cruel, Tryin', Love Is Blindness). A do Berlina jeszcze trochę czasu.. niczego nie sugerujemy oczywiście.

[Jacob]

Myślę, że jednocześnie ten Achtungowy set jest jasnym przekazem, że trasy rocznicowej AB w 2021 r. raczej nie będzie. Wątpliwe by kończyli trasę z takim przesytem AB i zaczynali następną w tym samym klimacie (chyba że po drodze się trafi jeszcze jakiś inny tour np. w 2020 )

 

Co do czegoś ekstra na Berlin: z tego co sprawdziłem na każdym ostatnim koncercie trasy grali coś extra (Bad, 40, IWF, występ z gościem itp.). Jest bardzo prawdopodobne, że teraz będzie podobnie. No chyba, że potwierdzą się pogłoski o filmowaniu DVD i chłopcy będą z tego względu spięci jak widły w wiadomym miejscu. Oby nie, ale to niestety całkiem prawdopodobne  

[Johnny99]

Myślę, że jednocześnie ten Achtungowy set jest jasnym przekazem, że trasy rocznicowej AB w 2021 r. raczej nie będzie. Wątpliwe by kończyli trasę z takim przesytem AB i zaczynali następną w tym samym klimacie (chyba że po drodze się trafi jeszcze jakiś inny tour np. w 2020 )

 

A mnie właśnie przyszło do głowy coś przeciwnego. WW już powiedział, że mają trzy pomysły na następną trasę. Jeśli jednym z nich jest trasa rocznicowa AB, to ekstra byłoby ją zapowiedzieć podczas ostatniego koncertu E+I, jednocześnie grając całego Achtunga na zachętę Zwłaszcza że na 1000000% nie będzie do 2021 r. żadnego innego touru ani w ogóle żadnej aktywności zespołu poza jakimiś releasami z archiwów ew. składanką  

[Jacob]

Jeśli już popuszczać wodze fantazji do tych 3 pomysłów to stawiam na:

1) trasa klubowa 2) trasa z orkiestrą symfoniczną (coś ala BBC z zeszłego roku) 3) trasa z samymi rarytasami dla hard-fanów, bez żadnych hitów, tylko B-side'y i klimaty Passengers 

 

Myślenie życzeniowe - a co, kto zabroni  

[Łukasz U2]

Filmowanie jest już chyba w 100% potwierdzone skoro wspomniał o nim WW

[star]

Mimo wszystko Berlin to może być ostatni koncert U2 ever, więc jeśli nie zagrają 40, to są naprawdę nieźle skrzywieni (a, jak wiemy, są, więc niestety kasy bym na to nie postawił).

 

 

 

A ja ujmę to inaczej. Jeśli zagrają 40, to będzie oznaczać, że sam zespół uważa, że ta trasa i ten show mogą być ostatnimi ever! I patrząc na to w ten sposób nie chciałbym aby to 40 zagrali. I nie mówię tego przez zawiść, że mnie tam nie będzie 

[MartinTexas]

Mimo wszystko Berlin to może być ostatni koncert U2 ever, więc jeśli nie zagrają 40, to są naprawdę nieźle skrzywieni (a, jak wiemy, są, więc niestety kasy bym na to nie postawił).

 
Co jak co, ale 40 po 13 to byłoby lekkie kuriozum (już pomijam samą numerację ), bo tak jest narracja trasy i nie ma potrzeby kombinować.
 

Jak ktoś zauważył na TT, show zawierał już połowę Achtunga. Co zostało - Until, który wypadł co dopiero, Mysterious Ways, które już było słyszane podczas soundchecku, do tego jeszcze Ultraviolet (który był grany przez cały 2017 rok). De facto pozostały dosłownie trzy kawałki do przećwiczenia (So Cruel, Tryin', Love Is Blindness). A do Berlina jeszcze trochę czasu.. niczego nie sugerujemy oczywiście.

 
 Swoją drogą Tryin' za Best Thing dość łatwo byłoby zamienić i chybaby pasowało. W LiB już nie wierzę, choć na VT był wyjątek i raz im się zdarzyło, więc kto wie. A So Cruel - czemu nie, też praktycznie nie grali, ale....

 

Myślę, że jednocześnie ten Achtungowy set jest jasnym przekazem, że trasy rocznicowej AB w 2021 r. raczej nie będzie. Wątpliwe by kończyli trasę z takim przesytem AB i zaczynali następną w tym samym klimacie (chyba że po drodze się trafi jeszcze jakiś inny tour np. w 2020 )

Jak ma być tak, jak z TJT 2017, że później nic z TJT nie chcą grać, to ja dziękuję za rocznicową trasę AB.