2018-09-16 - Lisbon, Portugal, Altice Arena
#61
Posted 15 września 2018 - 19:58
A i wiadomo w którym hotelu zatrzymał się zespół?
#62
Posted 16 września 2018 - 09:46
A i wiadomo w którym hotelu zatrzymał się zespół?
Śpią w hotelu Ritz Four Seasons.
Kilka osób z PL spotkało pod nim w nocy Adasia.
#63
Posted 16 września 2018 - 15:20
#64
Posted 16 września 2018 - 16:18
#65
Posted 16 września 2018 - 16:41
#66
Posted 16 września 2018 - 17:43
Midnight is where the day begins.
#67
Posted 16 września 2018 - 19:11
Soundcheck in Lisbon:
The Unforgettable Fire
Stay
Who's Gonna Ride Your Wild Horses
#68
Posted 16 września 2018 - 20:19
#69
Posted 16 września 2018 - 20:31
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#70
Posted 16 września 2018 - 20:35
Soundcheckowy trolling trwa w najlepsze. Po co juz któryś koncert ćwiczyć kawałki, których się nie gra?
Moze cwicza na 13-go listopada? Kto wie?
#71
Posted 16 września 2018 - 20:39
ja bym się, aż tak tym przełożonym berlińskim koncertem nie jarała. pewnie dostaniemy to co zwykle. a i na reszcie koncertów pewnie zaskoczeń nie będzie. Paryże odarły mnie ze złudzeń
no, ale i tak życzę dzisiaj wszystkim jutuforumsom w Lesbonie TUF i innych Stejów i Koników
Midnight is where the day begins.
#72
Posted 16 września 2018 - 20:49
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#73
Posted 16 września 2018 - 20:59
Najpierw 90% krajów Unii wywalili z ekranu, teraz przestali wspierać kobiety. W takim tempie niedługo na koncertach pojawi się manifest IRA i Bono wygłosi apel o Irlandię czystą rasową
#74
Posted 16 września 2018 - 21:01
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#75
Posted 16 września 2018 - 21:32
Bo to jest ukryta opcja IRAnska
#76
Posted 16 września 2018 - 22:57
#77
Posted 16 września 2018 - 23:01
#78
Posted 16 września 2018 - 23:25
Dzisiaj kolejne żenujące przedstawienie Bono w Lizbonie. Wyszedłem z koncertu.
brawo rozumiem, że wcześniej żyłeś w przekonaniu, że Bono to artysta stroniący od polityki i zaangażowania w sprawy społeczne? to fajnie.
ostatnio kade o tym pisała, ale mnie też cały czas zadziwiają ludzie, którzy jarają się tym zespołem i jednocześnie za każdym razem są oburzeni tym co gada i robi Bono..
a ze spraw ważnych i ważniejszych to Adaś miał dzisiaj zajebistą stylówę na koncercie (pozdro andie )
Midnight is where the day begins.
#80
Posted 16 września 2018 - 23:35
Kolejna atencyjna blondynka z gimnazjum? LoLDzisiaj kolejne żenujące przedstawienie Bono w Lizbonie. Wyszedłem z koncertu.
2 user(s) are reading this topic
0 members, 2 guests, 0 anonymous users