Survivor Albumowy - Songs Of Experience
#741
Posted 17 stycznia 2018 - 12:00
Z tym, że LIBIA powinna być na podium zamiast 13
#742
Posted 17 stycznia 2018 - 12:04
Z tym, że LIBIA powinna być na podium zamiast 13
wiadomo, że w tej kwestii nie zgadzamy się od samego początku
Midnight is where the day begins.
#743
Posted 17 stycznia 2018 - 12:06
Love is All We Have Left
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#744
Posted 17 stycznia 2018 - 13:19
I can't say where it is
But I know I'm going.
#745
Posted 17 stycznia 2018 - 13:57
Little Things
bo najlepsze małe rzeczy na SOE to początek i koniec
IrishGirl z u2.heh.pl
#746
Posted 17 stycznia 2018 - 14:10
Love is All We Have Left
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#747
Posted 17 stycznia 2018 - 17:31
The Little Things That Give You Away
#748
Posted 17 stycznia 2018 - 18:45
Love Is All We Have Left
#749
Posted 17 stycznia 2018 - 19:01
Love is all we have left
chociaż tak naprawdę oba są na 1 miejscu a drugiego nie ma:)
#750
Posted 17 stycznia 2018 - 20:30
Loszka w stringach jest zbyt cudna..
Jeszcze taką fajną Loszke w stringach znalazłem..
Specjalnie dla Bremo..
https://www.youtube.com/watch?v=Ev8DMPmbsAA
#751
Posted 17 stycznia 2018 - 20:49
oesu, zmęczyłam się przy tym wyborze strasznie.
obydwie są mi mocno bliskie, ale to trochę tak jakby The Little Things.. zawierało się w Love is.. a odwrotnie tego nie widzę. czyli jednak Limahl jest tym głównym przekazem/ patrzeniem z szerszej perspektywy/ celem.. z tym, że żeby do tego dojść, trzeba zacząć od Małych Rzeczy i tak. pieprzenie, ja wiem dzisiaj nie umiem tego sensownie wyjaśnić, ale niech będzie.
I can't say where it is
But I know I'm going.
#752
Posted 17 stycznia 2018 - 21:33
The Little Things That Give You Away
#753
Posted 17 stycznia 2018 - 22:30
So wind blow through to my heart, so wind blow through my soul
#754
Posted 17 stycznia 2018 - 23:10
Jeszcze taką fajną Loszke w stringach znalazłem..
Specjalnie dla Bremo..
https://www.youtube.com/watch?v=Ev8DMPmbsAA
<3 <3 <3 <3 <3 KOCHAM CIĘ <3 <3 <3 <3 <3
I TĘ LOSZKĘ TEŻ KOCHAM. W MOIM TYPIE.
to trochę tak jakby The Little Things.. zawierało się w Love is.. a odwrotnie tego nie widzę. czyli jednak Limahl jest tym głównym przekazem/ patrzeniem z szerszej perspektywy
@ Meg <3
#755
Posted 18 stycznia 2018 - 01:56
Małe Rzeczy są tak bardzo naj, najważniejsze, to jak postawienie komuś ostatniego drina, zrobienie rano tosta, oddanie jointa, jeden uśmiech albo szczera rozmowa o niczym, na choćby piwie czy zlocie naszym. Ta piosenka musi istnieć i ona będzie w kanonie. Bo to o nas. Ale ostatecznie tak, to one są składnikiem tego co ma Love, and Love. Temu staremu dziadowi zajęło prawie 60 lat napisanie i dotarcie do tego. Myślę że ludziom na u2forums na szczęście trochę mniej, też i dzięki temu prykowi, ceńmy to
#756
Posted 18 stycznia 2018 - 10:49
Obiecałem sobie, że do ostatniego głosowania nie będę komentował wyborów moich ani innych forumowiczów. Dziś jest jednak wyjątkowy dzień i pozwolę sobie na kilka słów. W tym survivorze byłem od początku i był on zarazem moim pierwszym. Muszę przyznać, że ciekawe doświadczenie i niezłe emocje. Jestem zadowolony z podium bo gdy pierwszy raz słuchałem SOE w całkowitych ciemnościach o północy miałem gęsią skórkę i ciarki na plecach gdy usłyszałem pierwsze dźwięki genialnej "Love Is All We...". Właściwie wszystko mi się w niej podoba, jest niesamowita. Ale potem dotarłem do "Little Things...". Mimo, że znałem je już koncertów i promo to jakbym usłyszał inny utwór. Uwielbiam go po dziś dzień mimo, ze nie katuję go aż tak jak inne. Ale zawsze słuchając SOE od A do Z nie mogę się doczekać gdy zagrają Małe Rzeczy. Ból serca jest olbrzymi bo oba utwory darzę ogromnym uczuciem. Ostatecznie mój wybór podyktowany jest długością piosenki bo dzięki temu mogę dłużej delektować się doznaniami jakie mi daje. Dziękuję wszystkim za zabawę i wielkie emocje (od śmiechu po irytację ).
Cóż czas zagłosować po raz ostatni. Ostatecznie mój głos pada na:
Love is all we have left
#757
Posted 18 stycznia 2018 - 12:00
Love is all we have left
#758
Posted 18 stycznia 2018 - 16:40
trudny wybór....
Love is all we have left
#759
Posted 18 stycznia 2018 - 17:57
przesłuchałam finalistów po kilka razy. nie było łatwo, ale zdecydowałam, że jednak zagłosuję.
cały czas mam w pamięci pierwszy odsłuch SoE i wejście limahla, to jak bardzo uderzył mnie ten kawałek na wstępie. i to jest bezapelacyjnie genialny utwór. taki kosmiczny, tak bardzo mój <3 do którego wracam i na pewno będę wracać. ale.. są też małe rzeczy.. pierwsze wrażenie może nie było powalające, ale z czasem ten kawałek we mnie rósł. w Rzymie po usłyszeniu na żywca chwyciło i już nie puszczało. te słowa Boniacza przeszywają mnie przy każdym odsłuchu.. tego się nie da jakoś racjonalnie wytłumaczyć i w zasadzie chyba nie miałoby to sensu. jeśli już mam wybierać to po prostu małe rzeczy robią ze mną większe rzeczy niż limahl
Midnight is where the day begins.
#760
Posted 18 stycznia 2018 - 19:20
ale na przekór Marcie..tak dla zasady..
Little Things
4 user(s) are reading this topic
0 members, 4 guests, 0 anonymous users