Płyta marzeń
#1
Napisano 25 września 2017 - 12:15
#4
Napisano 25 września 2017 - 12:44
Kiedyś nawet miałam takową ułożoną, ale na przestrzeni lat trochę się pozmieniało, więc chętnie pomyślę nad nową
#6
Napisano 25 września 2017 - 15:15
Generalnie, widziałabym 2 takie płyty. Jedna: niszczycielka imprez (niektórzy wiedzą, że jestem w tym dobra). Druga - mocno alternatywna. Może nawet i trzecia by się zdała.
Ponieważ mam dużo pracy, to pewnie się tym zajmę (mycie okien w trakcie sesji, znacie to, nie? )
#7
Napisano 25 września 2017 - 16:27
1. New years day
2. Unforgettable fire
3. With or without you
4 The fly
5. Please
6. Stay
7. Hold me thrill me kiss me kill me
8. Walk on
9. Moment of surrender
10. Bad
11. Exit
12. Heartland
13. Love is blindness
14. Gone
15. Miracle drug
16. Troubles
Na chwilę obecną tak to wygląda - jutro może być inaczej Kolejność przypadkowa, choć wynikająca odrobinę z chronologii, a pierwsza połowa albumu to single, a druga to niealbumowe kawałki...
#8
Napisano 25 września 2017 - 17:10
2. Surrender
3. Every Breaking Wave
4. Where The Streets Have no Name
5. Hawkmoon 269
6. Until The End of The World
7. The Fly
8. Iris
9. Acrobat
10. Stay
11. Invisible
12. The Wanderer
13. Mofo
14. Please
15. Kite
16. Moment of Surrender
Kolejnosc przypadkowa
Strasznie trudno przebierać w 16 piosenkach :/
#9
Napisano 25 września 2017 - 18:42
1 Beautiful Day
2 Where the streets have no name
3 With or without you
4 i still haven't found what i'm looking for
5 Ultra Violet (light my way)
6 Acrobat
7 Crystal Ballroom
8 City of blinding lights
9 Orginal of the species
10 Pride
11 Bad
12 Sunday bloody sunday
13 New Years Day
14 Gloria
15 No line on the horizon 2
16 Please
#11
Napisano 25 września 2017 - 20:07
Mam już wstępnie przygotowaną listę, ale oczywiście muszę przesłuchać całość czy to ma sens
Przyjąłem, że nieuczciwie byłoby dawać więcej niż 14 utworów (tyle było na Passangers), a będzie też wersja na 12 utworów. Sory, płyty z 16 piosenkami nigdy nie wydali i raczej nie wydadzą
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#17
Napisano 25 września 2017 - 22:32
Jasne że lepsza. Nasz dawny znajomy Caz dorabiał didżejką we Wrocławkim niezal-klubie i puścił to na jednej z indie-pop-nights, a musicie wiedzieć że w środowisku hipsterów wtedy U2 to straszny był obciach, a między Franz Ferdinand a innymi The Strokes zażarło ponoć świetnie i na parkiecie i w ogóle.
#18
Napisano 25 września 2017 - 23:26
okej, wrzucam swoje dwie. Brakuje tam sporo moich ukochanych. No ale Bad w wersji albumowej ssie tak bardzo, że nie jestem w stanie tego wrzucić.
Aha - bez tych wszystkich "singli", których tu w zasadzie nie ma, nie pokochałabym ich. Ale też to, co najbardziej w nich kocham jest schowane.
Wyjątkiem są Streetsy. Dla mnie definicja U2. Muszą być, ale nie na tej pierwszej płycie.
#20
Napisano 25 września 2017 - 23:47
Na dziś niezalowo. To nie są moje nawet zawsze ulubione piosenki ale na dziś na szybko chciałem żeby takie ułożenie brzmiało sensownie i oddawalo spojnie nastrój dnia.
1. Rowena's Theme
2. MLK
3. Uliczki Bez Tabliczki
4. Promenade
5. Miami
6. Indian Summer Sky
7. Surrender
8. Endless Deep
9. Acrobat
10. Heartland
11. One Tree Hill
12. Exit
13. Wake Up Dead Man
00. minuta ciszy.
14: bonus hidden track: The Unfortgettable Fire
15: bonus hidden track: Hiro's Theme
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych