46 replies to this topic

[Indian Summer]

A jak by Red Hill brzmiał na Elevation Tour? Wyobrażam sobie i wyobrażam to sobie dobrze.

Też tak myślę. Szkoda że nie decydowali się dawniej na małe lub większe szaleństwa i bardziej nie "tasowali" setlist.
Ostatnio na U2gigs policzyli że, spośród wszystkich utworów, które wydali na regularnych albumach - na żywo nie zagrali tylko 15 sztuk.

[alexdescend]

Ostatnio na U2gigs policzyli że, spośród wszystkich utworów, które wydali na regularnych albumach - na żywo nie zagrali tylko 15 sztuk.

 

Z czego 6 chyba z dwóch ostatnich albumów, czyli wątpliwa strata :v

[MartinTexas]

Przeglądam pojedyncze klipy i najs. Zluzowali się i Bono faktycznie odzyskuje formę. Jak do Europy niczego nie spieprzą będzie ładnie. Co do basu Adama - to jakiś custom model chyba, zapytam znajomego basistę.

 

Btw jeszcze wizualek który to temat ruszaliśmy gdzie indziej - czy ktoś stojący dalej od sceny albo na trybunach zanotowałby to urocze zdarzenie w WOWY? Grają stadiony i nie pokazują na ekranach zespołu w ogóle w wielu momentach. Przydałyby się jednak jakieś ładne dodatkowe ekrany w stylu ET/VT. Czepiam się tego bo w tym roku mam ochotę na trybuny akurat, pod sceną już byłem 5 razy, ileż można

 

Patrząc na te amerykańskie stadiony, wydają mi się większe od europejskich i kompletnie nie wiem co ci ludzie z tyłu widzą. Chyba to miał rekompensować te ogromny ekran. I tu ok, tylko rzeczywiście zespołu tu za dużo nie widać.

 

Exit wyborne. Bono gdy wchodzi w grę aktorską od razu nadaje na innych tonach wokalnie. 

 

Swoją drogą jaki to żal że porzucili tą piosenkę na tyle lat... Wyobraźcie sobie Exit na ZooTV. No ale ważne, że się teraz rehabilitują. 

 

A jak by Red Hill brzmiał na Elevation Tour? Wyobrażam sobie i wyobrażam to sobie dobrze.

 

Ja bym właśnie Exit widział na ET. Edge miał kopa i mogła by z tego wyjść miażdżąca wersja, ale co tam raczej nie wróci. W sali też trochę inny klimat, może wrócą do czegoś na kolejnym Tour. Jak UV zaczęli grać na 360, czy MS na VT to co jakiś czas wracają

 

Red Hill wg mnie brzmiałby podobnie, do Sweetest Thing, czyli np. z Bono na klawiaszach. A wokalnie też pewnie podobnie.

 

 

Z czego 6 chyba z dwóch ostatnich albumów, czyli wątpliwa strata :v

 

No nie wiem, takie SLABT, czy nawet Being Born mogłyby się przerodzić w ciekawe kompozycje na żywo.

 

 

 

Swoją drogą, gdzie podziewa się Ordinary Love??? Nie uzbierali tych zdjęć, czy na Europę sobie zostawiają? Szkoda z chęcią usłyszałbym pełną wersję live.
 

[MartinTexas]

Na SoundCloud jest próbka tego, jak brzmią na nagraniu IEM. Nie wiem, czy celowo ktoś wypuścił, czy jak to gdzieś pisano plik zamiast być udostępniony, jako prywatny został, jako publiczny.

 

2 utwory: https://soundcloud.c...g-bad-live-2017

 

Brzmi świetnie. Klikanie w ASoH i Bad prawie niesłyszalne. Jak sobie przypomnę, jak kiedyś brzmiały IEMy...

 

PS Plik łatwo ściągnąć, jest pełno stron w necie, gdzie wystarczy wkleić link.

[alexdescend]

Swoją drogą, gdzie podziewa się Ordinary Love??? Nie uzbierali tych zdjęć, czy na Europę sobie zostawiają? Szkoda z chęcią usłyszałbym pełną wersję live.

 

Hm, na pewno wylądowałoby (wyląduje?) w encore, tylko zamiast czego? Miss Sarajevo? Bo tracę powoli nadzieję na tak porządny secik 23-24, więc coś wypadnie.

[Jacob]

Strasznie mnie wkurza, że Bonias ciągle snippetuje Californię w Streetsach, a nie mogą jej zagrać po bożemu, w full wersji. Z każdym wykonaniem coraz lepiej im to wychodziło. To jest perełka SOI i naprawdę oszlifowana błyszczała by na żywo. 

[Kike]

Strasznie mnie wkurza, że Bonias ciągle snippetuje Californię w Streetsach, a nie mogą jej zagrać po bożemu, w full wersji. Z każdym wykonaniem coraz lepiej im to wychodziło. To jest perełka SOI i naprawdę oszlifowana błyszczała by na żywo.

Nie no, SOI skończy jak NLOTH, nic nie będą grać. Jak już nawet EBW wypadło to nie ma o czym mówić.