taka szmata, do faktu, ale się dwóm osobom podobało to niech będzie. a co tam. szkic ale jak sie podoba, co tam.
miłość ślepa
nie chcę widzieć nic
owiń nocy koc
wokół tamtych dni
kochanie...
miłość oślepia
samochody
na ulicy tłum
tak się spełnia
komplet róż
które miałem
odliczałem
nie widzisz już
miłość zimnym
mechanizmem jest
w mrozie już nie czuję nic
naciskaj dalej
nie chcę wcale
nic widzieć już
miłość głupia
nie chcę wiedzieć nic
owiń nocy koc
wokół tamtych dni
kochanie...
miłość oślepia
mała śmierć
bez przebaczenia
już nie dzwoni
nie ostrzega
wiesz to bardzo głupi pomysł
ale prawie miał sens
w miłość toniesz
w ciemny krąg
tyle chcemy
lecz nie zdradzę nic
weź co miałem
kochanie
koniec
miłość ślepa
nie chcę widzieć nic
owiń nocy koc
wokół tamtych dni
kochanie...
miłość kłamie