W sumie to teraz wiem, co czuł pan Zbyszek Stonoga podczas nagrywania swojego niesławnego filmiku, w którym wypowiada się na temat wyniku ostatnich wyborów parlamentarnych XD No ludzie, ręce opadają jak się widzi, co ten zespół wyprawia. Naprawdę, tak ciężko, ale to tak STRASZLIWIE ciężko jest zagrać Glorie, wyciąć ją w przeciągu kilku godzin i dokleić potem w wydaniu DVD xD? Czy ktoś widzi tutaj sens, logikę? Naprawdę, to najdebilniejsza, nagłupsza decyzja z jaką kiedykolwiek miałem do czynienia w przypadku tego zespołu Po co się wydaje DVD z trasy, jeśli nie po to, żeby pokazać ludziom najlepsze momenty koncertu? Przecież druga piosenka to było to, co definiowało tą trasę- innocence, wczesne, punkowe granie... Zwłaszcza że Gloria nadawała się idealnie- wychodziło im jak mało co, publiczność szalała, zespół pokazywał pazur, fani byli wniebowzięci, a nowi odkrywali jak zajebisty jest to kawałek... Na korzyść "Glorii" wypadało również to, że OOC mamy już na DVD ze Slane, z kolei EC na DVD z Chicago, ostatnia oficjalna Gloria to ta z Red Rocks... Nie chcę używać wielkich słów i zbytnio dramatyzować, ale miejsce 2 kawałka było jednym z najciekawszych, o ile nie najciekawszym momentem koncertu, a wywalenie go w oficjalnym wydawnictwie... To nie jest zabawne, to wskazuje na niezłe problemy z garem na jakie cierpią członkowie zespołu.
Niektórzy pisza, że da się 2. utwór wmontować. Jasne, tylko trzeba go mieć, a tu co: Electric Co. z Paryża nr 2 (niestety ze snnipetami, których nie puszczą!) i OOC z Paryża 3., więc zostaje tylko OOC do wyboru, chyba, że E Co. potną... Z Glorią 100% racji, szkoda, że nie pokusili się o zagranie na jednym z koncertów w Paryżu.
Nie pastwię się nad "Elevation", wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały że będzie na DVD. Po raz 6 z rzędu. Jest masa ludzi którzy interesują się muzyką i nowe DVD U2 kupią "bo klasyka" (ale na koncercie nie byli bo nie lubią aż tak ) i znając zespół jedynie z ostatnich wydawnictw dojdą do wniosku, że dziady grają wiecznie to samo, do znudzenia. Vertigo, Elevation, COBL... W kółko to samo, kiedy ma się do wykorzystania takie perełki jak chociażby COKOLWIEK z albumu POP. Ciekawe, czy chłopcy w ogóle pamiętają, że kiedyś nagrali taką płytę?
Bad to pozytyw, spoko, ale i tak niesmak w ustach pozostaje.
Vertigo, Elevation, COBL pojawią się razem już w sumie na 4 DVD pod rząd... O Elevation już wspomniałeś. Ja wszystko rozumiem, ale to już trochę za dużo, a mają tyle w zanadrzu...
Odkuli się przynajmniej tym encorem , fajnie że na DVD pojawi się Bad.
Nie bądź taki pewien!
Czy w tym pliku ogólnie jest coś nie tak z tą 'lepszą' ścieżką dźwięku, czy to ja mam szukać co źle ustawiłam?
To ścieżka 5.1 zakodowana w Dolby E - jak na razie chyba nikt na U2torrensts sobie jeszcze z tym nie poradził :/ Może kiedyś...