48 replies to this topic

[czapelka]

Co znaczy "odkodowana"? Że komuś się tą "szumiącą" niemiłosiernie ścieżkę z dźwiękiem 5.1 udało rozkodować?

[MartinTexas]

Co znaczy "odkodowana"? Że komuś się tą "szumiącą" niemiłosiernie ścieżkę z dźwiękiem 5.1 udało rozkodować?

 

Tak. Ale nie ma co dużo oczekiwać po tej ścieżce. Okazało się, że tylne kanały nie zawierają nic ciekawego. Kanał środkowy to chyba też nie sam wokal, a miks kanałów prawy i lewy, więc jest 5.1, ale tak trochę łatwym sposobem stworzone na podstawie stereo. I jeszcze jedno - pomimo, że dźwięk jest teoretycznie bezstratny, to do jego utworzenia musiano użyć stratnych wersji ścieżek, więc trochę lipa.

 

Pozostałe ścieżki z 11.11 i 07.12 też odkodowano. Niestety błędy na Iris i Cedarwood z 11.11 są także w ścieżce 5.1 :/

 

11.11: https://mega.nz/#!uJ...6q30uSC66Nsd7_A

07:12: https://mega.nz/#!qs...8ZZktxBe-NR01wo

 

tu jeszcze ścieżka z 11.11 w przyzwoitym rozmiarze 280 MB i formacie ac3: https://mega.nz/#!3B...VyPjhPsms_pFi1s

[Jacob]

Ech, no nic, pozostaje czekać na oficjalne wydawnictwo DVD. Choć swoją drogą nie wiem czy to przegapiłem, ale były w ogóle jakieś zapowiedzi, że takowe zostanie w przyszłym roku wydane? Żeby się nie okazało, że transmisja była celem w samym sobie.

[Łukasz U2]

Moim zdaniem wskazówką do tego że zmontują DVD są identyczne stroje na każdym z 4 gigów. Ale kto ich tam wie. Zastanawia też brak kamerki zamontowanej w zestawie perkusyjnym Larry'ego i drugiej dużej przed nim. W listopadzie obie występowały a 6 i 7 grudnia już nie

[Jacob]

Zastanawia też brak kamerki zamontowanej w zestawie perkusyjnym Larry'ego i drugiej dużej przed nim. W listopadzie obie występowały a 6 i 7 grudnia już nie

Mają nagrane ponad cztery godziny listopadowego materiału przedstawiającego Larry'ego walącego w perkusję z marsową miną, pewnie uznali, że im to wystarczy  

[MartinTexas]

Moim zdaniem wskazówką do tego że zmontują DVD są identyczne stroje na każdym z 4 gigów. Ale kto ich tam wie.

 

To dobrze. Martwiłem się, że w listopadzie mieli inne i przepadnie szansa na Sweetest Thing oraz (jakimś cudem zmontowane) The Electric Co. - jeśli nie ma Glorii to wolę TECo. niż OOC. Szkoda tylko, że Bono nie pokusił się o zmianę snnipetów, jak to miało np. miejsce podczas nagrywania DVD z Chicago 2005.

 

 

 

Zastanawia też brak kamerki zamontowanej w zestawie perkusyjnym Larry'ego i drugiej dużej przed nim. W listopadzie obie występowały a 6 i 7 grudnia już nie

 

Trochę, jak z BonoCam przy nagrywaniu DVD z Bostonu - tylko jednej nocy miał ją na sobie i chyba tylko na 3 pierwszych utworach.

[NvK]

Czy na tym wycieku HBO (2h 32m 09s) tylko u mnie robi się pikseloza i "wypada" dosłownie jedno-dwusekundowy kawałek Out of Control, czy to powszechna wada tego wideo? Chodzi o moment 7:01. Bo nie wiem czy zasysać jeszcze raz, czy się z tym pogodzić

[MartinTexas]

Czy na tym wycieku HBO (2h 32m 09s) tylko u mnie robi się pikseloza i "wypada" dosłownie jedno-dwusekundowy kawałek Out of Control, czy to powszechna wada tego wideo? Chodzi o moment 7:01. Bo nie wiem czy zasysać jeszcze raz, czy się z tym pogodzić

 

To chyba znany błąd i nic z tym nie zrobisz. Planowana jest chyba wersja BD tego koncertu z podziałem na rozdziały z menu i wstawieniem tego fragmentu OOC z jakiegoś innego źródła, aby nie było przeskoku.

 

PS Swoją drogą torrenta raczej ciężko ściągnąć źle. Po ściągnięciu program porównuje sumę kontrolną pliku ze źródłem i jak coś się nie zgadza to sam pobiera dany fragment od nowa.

[NvK]

Ok, dzięki za info na szczęście to nie jest jakiś straszny glitch, a przez kolejne 2:25h łatwo o nim zapomnieć