Original Of The Species (Killahurtz Casa de Angeles Remix)
#3 Guest_depe_*
Napisano 03 czerwca 2007 - 14:30
Nie można jej traktować jako oficjalnej, ponieważ nie ukazała się na żadnym singlu, albumie czy promo.
Jest to najpewniej 'wyciek' ze studia - remixu, który jak sadzę miałby się ukazać na singlu OOTSpecies,
który jak wiemy, koniec końców, nie ukazal się choć była już opracowana okładka i zostały wydane płyty promocyjne,
zarówno w EU jak i w USA.
Panownie spod znaku Killahurtz 'zrobili' wcześniej remix ABOYou (Killahurtz Fly Mix) - i ten mix jest jak najbardziej oficjalny, ponieważ ukazał się na singlu COBLights.
My 2 cents.
d//d
#4
Napisano 03 czerwca 2007 - 14:39
To intro jest świetne, niecukierkowe, a moment przed "Sugar come on, show your soul..." nabiera niesamowitej mocy.
Acr - racja, klimaty MDH jak sie patrzy (pare momentów przypomina mi "The Ground..." albumowe).
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#5
Napisano 03 czerwca 2007 - 14:41
Nie można jej traktować jako oficjalnej, ponieważ nie ukazała się na żadnym singlu, albumie czy promo.
To czy coś zostało opublikowane czy nie nie ma większego znaczenia dla ochrony praw autorskich. Twórca nie traci ochrony swojego utwory tylko dlatego że nie zdecydował się na jego opublikowanie.
Taki mały wyciąg z ustawy o ochronie praw autorskich i praw pokrewnych:
Art. 1. 1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną.
Chyba, że przez "oficjalne" będziemy rozumieć wyłącznie "oficjalnie wydane".
#7 Guest_depe_*
Napisano 03 czerwca 2007 - 14:47
Chyba, że przez "oficjalne" będziemy rozumieć wyłącznie "oficjalnie wydane".
To miałem na myśli.
Przecież słychać wyraźnie, że to U2 śpiewa, więc utwór jest prawnie chroniony, natomiast na chwilę obecną
nie ma żadnego 'niezbitego dowodu', że remix ten jest w jakikolwiek sposób powiązany z Universal/Island/U2.. dopóki nie ukaże się on
na jakimś oficjalnym materiale.
Równie dobrze mógłby go popełnić jakiś zdolny Fan .. etc.
d//d
#10
Napisano 03 czerwca 2007 - 15:31
Atomic to ty sciagałes
Ja Ze strony U2Spain.es. Strona ta twierdzi również, że powyżej wrzucony remix został autoryzowany przez zespół.
#11
Napisano 03 czerwca 2007 - 16:14
Przeraźliwie popowe, co nie?
Miło się słucha, ale wolę wersję albumową .
Przerażliwie popowa jest właśnie wersja albumowa. Jeśli popowośc ma być zarzutem, to trudno mi zrozumieć dlaczego w ogóle tak lubicie Original'a, bo to jedna z 'najłatwiejszych' i najbardziej 'nośnych' piosenek U2.
Przy tym miksie album ver. brzmi jak cholernie niedopracowany odrzut. No ile tu się dzieje! Nie ma porównania.
Jedyne co mi trochę nie pasuje to linia melodyczna. Aha, serio.
#12
Napisano 03 czerwca 2007 - 16:28
No cóż, jeśli chodzi o HTDAAB, to " Original Of The Species" wcale nie uważałam za jakiś geniusz, czy rarytas na owej płycie.
Dla mnie ta piosenka jest dość trudna pod względem tekstu, nie sądzę, bym do końca go zrozumiała. A jeśli chodzi o rolę instrumentów, melodie, w ogóle już całość, to jest bardzo wzniosła, ma odpowiedni klimat dla moich odczuć z nią związanych .
Dziać to się dzieje, ale trzymam się swoich przyzwyczajeń. Może muszę się do niej przekonać po którymś odsłuchiwaniu. .No ile tu się dzieje! Nie ma porównania.
#13 Guest_depe_*
Napisano 03 czerwca 2007 - 18:13
Przy tym miksie album ver. brzmi jak cholernie niedopracowany odrzut. No ile tu się dzieje! Nie ma porównania.
To rzecz gustu. Jak dla mnie, dzieje się.. dzieje się o wiele za dużo!
Te wszystkie.. dodatki, bajery, elektronika w tle... a fu...
To co proste jest piękne! Przynajmniej dla mnie.
d//d
#14
Napisano 03 czerwca 2007 - 19:02
To rzecz gustu. Jak dla mnie, dzieje się.. dzieje się o wiele za dużo!
Te wszystkie.. dodatki, bajery, elektronika w tle... a fu...
To co proste jest piękne! Przynajmniej dla mnie.
Zasadniczo też najbardziej cenię sobie prostote, ale te dodatki i bajery mi się akurat bardzo podobają. To nadal prosta i piękna piosenka, wszystkie te bajerki nie przesłaniają, nie mącą esencji utworu, a uzupełniają przestrzeń dźwiękową (swoją drogą na całym HTDAAB od razu rzuciła mi się w uszy pewna pustka w porónaniu z ATYCLB, własnie z tego powodu) i budują zupełnie inny niż w wersji płytowej nastrój. Właśnie dlatego mi tu chyba wokal trochę nie pasuje, bo specjalnie się nie zmienił.
Co do podniosłości wspomnianej przez Ja - dawka patosu wprowadzana przez te smyczki jest dla mnie naprawdę średnio przyjemna, to tu nie pasuje. Nie do tej piosenki. To nie ma być hymn, to ma być prosta i piękna piosenka (jaką zresztą jest w niektórych innych niż albumowa wersjach).
#20
Napisano 04 kwietnia 2009 - 18:08
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych