Przesadzacie. Chodzi zapewne o to, że te przemowy w tłumaczeniu lecą na ekranach. Ot, cała filozofia
2015-09-24 - Berlin, Germany - O2 World
#441
Posted 30 września 2015 - 17:15
#442
Posted 30 września 2015 - 19:03
Minął tydzień a ja pamiętam jakby było to wczoraj emocje nadal pozostały i pozostaną na zawsze.
Z góry chce podziękować Melonowi i koledze Melona za wspólną podróż lecz nie łatwą .
Ponieważ komukolwiek mówiłam że jadę z nieznajomymi, bronili i ostrzegali abym nie jechała. Zrobiłam im na przekór i OPŁACAŁO SIĘ .
Marzenie spełnione!!! Teraz pozostaje czekać na koncert w Polsce..
Koncert rewelacja... MAGIA
Jeszcze raz Dziekuje
https://scontent-fra...c23&oe=5696F9F5
#443
Posted 30 września 2015 - 20:38
Przesadzacie. Chodzi zapewne o to, że te przemowy w tłumaczeniu lecą na ekranach. Ot, cała filozofia
a tutaj np jaki komputerek z tekstem http://www.u2startco...81026-size3.jpg
#444
Posted 01 października 2015 - 05:56
@ kade
No nie bardzo o to chodzi. Obejrzyj występ U2 na Glasto. Tam nawet słowa piosenek leciały na promterach. Fajne jest te nasze U2 ale coraz starsze.
#445
Posted 01 października 2015 - 06:58
@ kade
No nie bardzo o to chodzi. Obejrzyj występ U2 na Glasto. Tam nawet słowa piosenek leciały na promterach. Fajne jest te nasze U2 ale coraz starsze.
Tutaj też szły słowa.
Jako że miałem sektor z boku sceny, to miałem bardzo dobry widok na to co się dzieje na scenie i na prompterze szły normalnie teksty piosenek.
#446
Posted 01 października 2015 - 08:24
Ktoś z naszych robił zdjęcia jak Adam rozdawał autografy pod hotelem.
Można prosić o te fotki, filmiki?
Tydzień minął, a ja nie mam czasu żeby napisać o swoich wrażeniach po koncertowych.
#447
Posted 01 października 2015 - 09:35
Teksty piosenek niech sobie lecą bo faktycznie coś może wypaść z głowy i wtedy wystarczy szybki rzut oka na ekran i już wiadomo co śpiewać.
Swoją drogą ciekawe gdzie można złożyć CV do takiej roboty jak ,,operatorka Bonowego laptopa z tekstem".
#448
Posted 01 października 2015 - 10:38
Praca w "U2 Crew" to raczej robota odziedziczana w stylu "z ojca na syna".
#449
Posted 01 października 2015 - 10:56
Praca w "U2 Crew" to raczej robota odziedziczana w stylu "z ojca na syna".
Czyli poprzez nepotyzm. W sumie tak czułem
#450
Posted 01 października 2015 - 11:37
Swoją drogą ciekawe gdzie można złożyć CV do takiej roboty jak ,,operatorka Bonowego laptopa z tekstem".
Najpierw trzeba się zapisać do PSL.
#452
Posted 01 października 2015 - 21:27
Pierwszy koncert z moich 4 berlińskich:
- wspólna podróż z Krakowa z Evą i Maxem Polskim Busem, poznanie Video Dunkey, czyli Maca, próba jakiegoś snu, średnio udana
- przyjazd do Berlin ZOB około 5 rano. Miły Polak, żulerinio z siateczką, zaprowadził nas do metra, kurs na Warschauer Strasse, kolejka już ustawiona
- zostawiliśmy rzeczy u Brema i ekipy (dzięki raz jeszcze i sorka że o tak wczesnej porze)
- powrót do kolejki, pobranie numerków, podział na 4 kolejki, które polska ekipa olała i biesiadowała we własnym gronie racząc się różnymi trunkami
- farsa z czytnikami kodów i bałagan niesamowity oraz ogólne zdenerwowanie kładzie cień na niemiecki ordnung
- po wejściu do hali zamieszania ciąg dalszy, ci co mieli bilety na lewą stronę wylądowali na prawej i odwrotnie
- zajęcie E Stage było dobrym pomysłem, silna grupa pod Zbychowym wezwaniem, naprzeciwko nas reszta bandy, bawimy się zacnie, Niemcy patrzą na nas z lekkim zdziwieniem, flagi oczywista rzecz w powietrzu
- setlista sztywna jak to pierwsze koncerty w jednym mieście
- niesamowity zaskok w postaci Zoo Station (tourowy debiut)
- Włoszka wyciągnięta podczas MW, chętnie filmująca polskie flagi
- później wszystko wraca do normy czyli Elevation (patrząc jednakże chłodnym okiem, wszyscy szaleją łącznie z trybunami)
- bardzo dobry Bullet
- przejście z Zooropy do Streetsów zacne
- COBL ziew, sorry, pod względem efektów świetlnych miodzio
- i One na koniec spodziewany, poprawnie odśpiewany przez publikę
Reasumując wg mnie miejsce 3 z 4 berlińskich
Can I sleep tonight?
#453
Posted 05 października 2015 - 21:07
aaaaaah! pora w końcu coś napisać od pierwszego berlińskiego koncertu, a równocześnie mojego pierwszego koncertu U2 w życiu (w końcu zostanę wyłączona z grona tych-którzy-nie-byli-na-U2) - a bywały momenty, kiedy już nie dowierzałam, że w końcu tego doczekam - minął ponad tydzień, aż trudno uwierzyć chciałam napisać już wcześniej, ale po powrocie zaatakowała mnie gorączka (to pewnie przez dziadów, ale wybaczam im wszystko).
jak już wcześniej parę osób wspomniało, w czwartek z niemiecką organizacją było mocno średnio, kody działały albo i nie (były za małe/duże, jasne/ciemne, wtf), kolejka może i była od rana, ale składała się raczej z nie-Niemców i może i nie było potrzeby czekać od rana, ale w tak zacnym towarzystwie jak nasze, zawsze przyjemnie i to jednak bezcenne przeżycie z opaskami też było różnie, bo rozdawano niekoniecznie poprawnie, a i potem jak się już biegło pod scenę to się okazywało, że obok siebie są osoby z opaskami North (czyli prawidłowo lewa strona), jak i South. no i zabawne, że żeby być po prawej stronie, trzeba było biec w lewo tzn. biec jak biec, ochrona trochę powstrzymywała, ale co tam. barierki pod sceną 'e' najlepsze, prawa strona miała ten plus, że wyjątkowo często zaglądał tam Adaś, a jego uśmiechy i spojrzenia to sama dobroć! przekonana jestem, że patrzył mi w oczy tak samo jak ja jemu, khe khe. i będę twierdzić, że z Bono też się złapałam spojrzeniem (może dla niektórych to nieistotne, ale mnie to jara,ot ). sama okrągła scena daje takie niesamowite wrażenie bliskości z zespołem, że kiedy na samym początku Bonias wychodzi jeszcze na People Have The Power, to aż nie trudno uwierzyć, że on (potem oni) tu są, tuż obok, omójboże (OK, albo to mój entuzjazm debiutantki ) jeszcze co do sceny, jako że z obu stron mieliśmy polską ekipę, zabawa była przednia (nawet na intermission! bo jak tu się nie bujać, kiedy leci The Fly).
muzycznie - Miracle na otwarcie bardziej mi się podobał niż na streamie, daje radę; Out Of Control zawsze chciałam usłyszeć, więc miło; Vertigo no było, w sumie zawsze chciałam usłyszeć 'all of this can be yours'' w IWF najbardziej zawsze mi się podobało łok ełej łok ełej; Iris highlight - i tak już pozostało do końca Berlina, jest coś takiego w tej piosence, że aż mnie ściska za serduszko; Cedarwood nadrabia efektami (ciekawostka, że z płyty w ogóle Bonia nie widać, aż zaczęłam się zastanawiać czy on serio jest w środku ekranu^^) i końcówką ('heart that is broken, is a heart that is open' chwyta za każdym razem, nie powiem); SFS na żywo jest idealne, wzrusza tak jak ma wzruszać, można pośpiewać razem z Boniem, zwłaszcza że jest prawie face to face; RBW na żywo było bardzo OK, choć mogłoby być lepsze, może przez to, że nadal uważam, że to nierówna piosenka, SBS samo wykonanie średnie, ale wizualizacje ma mocne, no i końcówka super, Until elegancki, szkoda że 'confetti' nie dolatuje do 'e' (jak zauważyłam następnego dnia, na trybuny też nie)
bardzo czekałam na Invisible, bo lubię wielce, tak samo Even Better, tyle energii jest w tych kawałkach, że kiedy po nich niespodziewanie (tak jak tu czytam, że słuchając streama byliście mega zaskoczeni, to tam na żywo byłam w takim szoku, że w pierwszej chwili myślałam, że tylko trollują, będzie riff a potem Elevation nie spodziewałam się w ogóle Zoo Station, już prędzej Stay) zaczęli Zoo Station, to już prawie nie miałam jak złapać oddechu ;D w ogóle dziady dają taki set, że ledwo można odpocząć. jeśli nie jest się spokojnym fanem niemieckim oczywiście. MW jak MW, Elewację skopali, ale to było uroczo zabawne i o ile pamiętam, Adam był wtedy po prawej strony, więc kto by się przejmował; EBW bardzo bierze na żywo, aż mnie to zdziwiło, ale uderza mocno, co tym bardziej działa na następny October, zwłaszcza w połączeniu z wizualizacjami, no i potem jak przechodzi w Bullet, miecie. BTBS na pewno jeden z najmocniejszych momentów koncertu. Zooropa i przejście do Streetsów miód, a same Streetsy taka radość ) nasza zabawa w kółeczku aż wzbudziła zainteresowanie pana obok Pride nie pamiętam, ale było WoWY zawsze cenię, dobrze że Bono śpiewa a nie recytuje wiersze na cześć LN jak na 360, szkoda tylko braku Shine Like Stars , snippet tu robi wszystko, ale trudno. końcówka seta jest niespójna, zwłaszcza COBL ni z gruszki ni z pietruszki, BDay już lepiej, zresztą tyle pozytywów ma ta piosenka, że dobrze że jest, choć nie wiem czy w tym jest; One odśpiewane z publiką bardzo dobre, szkoda że bez 'hear us coming, Lord', ale muszę powiedzieć, że ze snippetem Invisible też wychodzi całkiem zacnie.
podsumowując, po moim pierwszym koncercie U2, na który w pewnym sensie czekałam całe życie i piszę to w pełni świadomie, byłam i wciąż jestem pod takim wrażeniem, że gdybym była w stanie to już nigdy nie opuściłabym ani jednego ich koncertu, choćby grali tam jedynie skopane Elevation
PS reszta relacji, jak również wrażenia bardziej osobiste, mam nadzieję, że dam radę wkrótce
tbc.
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#454
Posted 24 października 2015 - 21:53
Dziś mija miesiąc.
Dodaje moje filmiki z pierwszego koncertu w jakości Full HD.
Na pewno moje nagrania znajdą się w multicamach, więc nie wrzucam wszystkiego w całości, tylko wybrane piosenki.
Na niektórych filmikach na pewno ktoś z Was się odnajdzie.
Miłego oglądania
The Miracle I Out Of Control
https://www.youtube.com/watch?v=sAMlac7n4Qc
Dla zainteresowanych bezstratną jakością - https://drive.google...iew?usp=sharing
Vertigo
https://www.youtube.com/watch?v=ms5H2o5t_no
I Will Follow
https://www.youtube.com/watch?v=jZuQF7VL710
Iris
https://www.youtube.com/watch?v=t0X0RCzsj_A
Sunday Bloody Sunday
https://www.youtube.com/watch?v=N0jWDUwSCgs
Raised By Wolves - Until The End Of The World
Na nagraniu widać Zbycha i resztę ekipy przy scenie B.
https://www.youtube.com/watch?v=DBnh5EXrBYM
Zoo Station
Tutaj możecie posłuchać jak przeżywałem ten moment
https://www.youtube.com/watch?v=MYu3STRC_P0
Mysterious Ways
https://www.youtube.com/watch?v=yeGA04XSQms
Bezstratna jakość tutaj - https://www.dropbox....9.2015.MTS?dl=0
Super zrąbane Elevation
https://www.youtube.com/watch?v=FDd0qATYARE
October - Bullet The Blue Sky
https://www.youtube.com/watch?v=ZhSg9AR3Was
Jeszcze jutro coś dodam.
#455
Posted 24 października 2015 - 22:00
Hahahaha , reakcja na Zoo Station bezcenna
Ale spoko , ja miałem to samo 28 przy NYD Niemcy obok dziwnie się patrzyli
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#456
Posted 24 października 2015 - 22:17
O dzięki za nagrnia, widzę siebie, łapki swoje i nasze wszystkie przy E-Stage. Fajna pamiątka będzie
Music can change the world, because it can change people.
#457
Posted 24 października 2015 - 23:19
Zooropa - Streets
https://www.youtube.com/watch?v=_x9sBd3aGEA
I na zakończenie City Of Blinding Lights
https://www.youtube.com/watch?v=F7lnWhaB5Rw
#459
Posted 18 stycznia 2016 - 09:35
Multicam z pierwszego koncertu jest już gotowy.
Jest możliwość zakupienia koncertu w specjalnym digipacku z książeczką, im więcej osób zdecyduje się na taką fizyczną formę, tym mniejsza cena.
Wstępnie jest to 10 Euro, ale może być mniej.
Można zamówić na Dvd i Blu Ray.
Zapewne do ściągnięcia też będzie.
Taką informację dostałem od Danieli Schubert na FB.
Zoo Station Multicam https://www.youtube....h?v=4xwUs4n3vK0
Out Of Control Multicam https://www.youtube....h?v=We-bn_jAJEI
#460
Posted 18 stycznia 2016 - 10:35
I kiedy i jak.
0 user(s) are reading this topic
0 members, 0 guests, 0 anonymous users