Ja tylko grzecznie odpowiedziałam na pytanie, i nie mam zamiaru się ścigać, bo tak samo cenię fana, który jest fanem od 30, 20 lat jak i tego fana, który zaczął słuchać U2 stosunkowo niedawno i też ma prawo po swojemu ocenić piosenki.
Dla jednego 1 to Vertigo, dla innego to będzie 5 dla innego 10. I tak z każdą piosenką.
Ale chyba wiem o co Marysi chodziło, może nie o to jak długo się słucha, tylko dojrzałość do pewnych płyt. I tu napiszę tak, Achtung Baby oceniłam bardzo krytycznie, bo jest to płyta, która trafiła do mojej świadomości jako pierwsza. Jest to dla mnie (i też dla niektórych tu)płyta przełomowa, dlatego ta 10. A, że 2 w/w utwory mi na niej (jak i w twórczości U2) nie grają, tak więc posypały się 1.
Tak, przyznam się, nie dojrzałam jeszcze do TJT (przyjdzie i taki moment) ale, że tam mi większość melodyjnie spójnie pasuje, to i ocena jest w miarę. Przy którejś tam edycji może i tu się 1 posypią
Poza tym ja lubię czasem zaskakiwać, choć Ci co mnie znają od tej U2 strony nie powinni być zdziwieni )
A teraz czas na Wasze tłumaczenia się z jedynkowych rzeczy (nie no, żartuje przecież)