6!
Acr pogania - Wiercioch musi (do szuflady sięgać)... takie intro:
A jeśli ze szkła serce Twe
I choć przez chwilę zwątpić chcesz -
O nie, wierz w nie.
Dedykowane było ówczesnej Narzeczonej. Dedykowane jest obecnej i na zawsze Żonie.
Chcieć żyć
Miłość - to nie jest prosta rzecz.
Lecz może być bagażem Twym;
Miłość - chwyć ją w dłonie swe,
Gdy przyjdzie w dal odejść Ci -
To nie zapomnij nigdy jej.
A kiedy ciemność będzie nam przeszkodą, a
Świtu blask wciąż będzie spać, noc czernić niebo wciąż;
A jeśli ze szkła serce Twe
I choć przez chwilę zwątpić chcesz -
O nie, wierz w nie.
Chciej żyć, chciej żyć!
To co masz - tylko jest Twoje;
Nie weźmie tego nikt.
Idź w dal, idź wciąż;
Noc spokój da.
Pakujesz się, by odejść gdzie z nas nigdy nie był nikt;
Gdzie wszelkie wiara drzwi otworzyć może Ci.
Na skrzydłach - frunąć jak
Ptaszyna co w klatce jej ktoś drzwi
Uchylił - wolność - odleć więc, swobodnie.
Chciej żyć, chciej żyć!
Myślom Twym - im nie zaprzeczą,
Nie kupią, nie zbędą.
Żyj więc, żyj więc;
Noc spocząć da.
Wiem, to boli Cię,
Serce uciec chce;
I to wydaje kresem się.
Chciej żyć... chciej żyć.
Dom... czym to jest nie wiesz gdy nie był nigdy dany Ci;
Dom... nie wiem gdzie to jest, lecz ku niemu zbliżam się;
Bólu pełno tam jest.
Wiem, to boli Cię;
Serce uciec chce;
I to wydaje kresem się.
Chciej żyć.
Zostaw, już czas;
Porzucić wszystko to, co
Nawykiem Twym jest,
Co robisz dziś,
Co tworzysz i,
Co niszczysz też;
To co pomierzysz,
I czujesz też;
Zostaw to już, w tyle gdzieś.
Czym się kierujesz,
Co czujesz też,
Co mówisz i,
Co zdobi Cię;
Co planem jest...
pozdro, Wiercioch