Skocz do zawartości


Forum


56 replies to this topic

#41 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 19 lipca 2007 - 15:53

U2 się rozpadnie gdy chłopcy dobiegną 70. a kto to może wiedzieć chyba tylko Bóg :D :D

#42 Guest_u2megafan_*

Guest_u2megafan_*
  • Guests

Napisano 19 lipca 2007 - 19:35

U2 się rozpadnie gdy chłopcy dobiegną 70. a kto to może wiedzieć chyba tylko Bóg :D :D

Tak, tylko Pan wie...Oby pozwolił zbawić choć część Afryki Boniasowi, o świecie już nie wspomnę. B)

#43 Guest_jakubbaranowski_*

Guest_jakubbaranowski_*
  • Guests

Napisano 19 lipca 2007 - 20:21

Jezu jak wy możecie pisać takie głupoty to głowa mała !!!! Ludzie przecież U2 się nie rozpadną. Nawet The Edge mówił w jednym z wywiadów (jeżeli pamietam to o dalszej karierze zespolu wypowiadal sie tak "kto wie moze nagramy jeszcze 2 lub 3 albumy) czyli się nie rozpadną. Dywagacje na temat tego czy Adam jest słabym basistą czy nie też raczej nie mają wiekszego sensu, gdyż muzyka chyba nie można mierzyć szybkością ruszania palców po gryfie, zauważcie, że nie tylko U2 grają nieskomplikowaną muzykę (co nie znaczy, że złą, bo jednak ktos wydał ich płytę czyli nie mogli być slabi, bo raczej słabe zespoły nie nagrywają płyt i nie robią tak oszałamiającej kariery jak chłopcy)). Co by to było gdyby na śwecie były tylko same zespoły z wirtuoazami. Zauważmy, że nawet tak świetny basista jak Flea o którym mowa jest też w niektórych piosenkach tylko podkladowcem. (bo tego wymaga piosenka, by nadać odpowiedni klimat czasem trzeba zrezygnować z wirtuozerii) np Californication. Zauważcie że zespoły takie jak Iron Maiden czy The Police też mają milonową publiczność. Tylko żę Ironi to heavy metal i tam raczej gra się cięzką muzykę gdzie trzeba naprawde supertrchniccznych muzykow. Bono nie ma głosu do metalu zauważcie. A przecież znalazłby się też w jazzie. The Police jest świetnym przykładem na muzykę prostą ale jakże piękną. Każdy zespół gra inną muzykę. Każdy gatunek muzyczny charakteryzuje się odmiennym stylem, punk byl od zawsze prosty a metal to raczej wymiatanka i to sie raczej nie zmieni. Więc nie wiem po co się bez sensu wymądrzac czy Adam jest slaby, czy U2 sie rozpadna i czy graja slaba muzyke.

#44 corso

corso

    Użytkownik

  • Members
  • 3 831 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Black Diamond Bay

Napisano 19 lipca 2007 - 20:24

Po to jest forum, żeby dyskutować.
Chyba.
Tak myślę.
Mylę się?

#45 Guest_jakubbaranowski_*

Guest_jakubbaranowski_*
  • Guests

Napisano 19 lipca 2007 - 20:29

Po to jest forum, żeby dyskutować.
Chyba.
Tak myślę.
Mylę się?


Nie mylisz się ale myślę ze raczej powinna byc to dyskusja sensowna prawda ? (znowu bedzie ze zrzedze ale nir rozumiem jak niiektorzy moga pisac o koncu u2 np tak jak by juz zakonczyli kariery "U2 byli dla mnie bardzo ważni" itp. HALO LUDZIE U@ NAGRYWAJA DALEJ!!!)

#46 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 19 lipca 2007 - 20:42

The Police jest świetnym przykładem na muzykę prostą ale jakże piękną.


Akurat Stewart Copeland to wirtuoz.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#47 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Napisano 19 lipca 2007 - 22:00

Nie mylisz się ale myślę ze raczej powinna byc to dyskusja sensowna prawda ? (znowu bedzie ze zrzedze ale nir rozumiem jak niiektorzy moga pisac o koncu u2 np tak jak by juz zakonczyli kariery "U2 byli dla mnie bardzo ważni" itp. HALO LUDZIE U@ NAGRYWAJA DALEJ!!!)



Za niedługo mówienie o końcu U2 będzie grzechem i powodem banicji forumowo-internetowej. To jest straszne, że U2 kiedyś skończą, a dopuszczanie takiej myśli do siebie jest równoznaczne z masochizmem psychicznym.
Koleżko, w rytm muzyki, przeboju radiowego: take it easy.

#48 Guest_MacPhisto18_*

Guest_MacPhisto18_*
  • Guests

Napisano 19 lipca 2007 - 22:04

Za niedługo mówienie o końcu U2 będzie grzechem i powodem banicji forumowo-internetowej. To jest straszne, że U2 kiedyś skończą, a dopuszczanie takiej myśli do siebie jest równoznaczne z masochizmem psychicznym.
Koleżko, w rytm muzyki, przeboju radiowego: take it easy.


Kurde rozwalił mnie ten post :D

U2 skończą i trzeba sie z tym pogodzić, kiedys Bono umrze i ktos będzie musiał np. za niego walczyć za Afryke( a może nie??) Tylko po co o tym teraz myśleć?? Cieszmy sie tym co jest, bo później będziemy żałowac że tego nie docenialiśmy.

#49 Guest_u2megafan_*

Guest_u2megafan_*
  • Guests

Napisano 19 lipca 2007 - 22:38

Za niedługo mówienie o końcu U2 będzie grzechem i powodem banicji forumowo-internetowej. To jest straszne, że U2 kiedyś skończą, a dopuszczanie takiej myśli do siebie jest równoznaczne z masochizmem psychicznym.

Lepiej tego nie mogłeś ująć.
Może to kogoś sprowadzi na ziemię. B)

#50 Marysieńka. love U2

Marysieńka. love U2

    Użytkownik

  • Members
  • 697 Postów
  • Skąd:wyspa skarbów

Napisano 19 lipca 2007 - 23:13

Kurde rozwalił mnie ten post :D

U2 skończą i trzeba sie z tym pogodzić, kiedys Bono umrze i ktos będzie musiał np. za niego walczyć za Afryke( a może nie??) Tylko po co o tym teraz myśleć?? Cieszmy sie tym co jest, bo później będziemy żałowac że tego nie docenialiśmy.


Właśnie też o tym myslałam. Ehhh odsunmy te mysli gdzieś daleko ........ :mellow:

#51 Kłapouchy

Kłapouchy

    Iga

  • Members
  • 1 763 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:nie z Poznania

Napisano 19 lipca 2007 - 23:41

Hmm...Co do Afryki, to bym się nie bała. Znajdą się jeszcze aktywiści i napaleńcy (czyt. chociażby Kłapouchy :D ), którzy będą chcieli ratować Afryke.
A co do U2, to tu nie chodzi o jakies banicje forumowe czy cos w tym stylu, ale chyba o odrzuceniu mysli o rozpadzie U2. Nigdy, brrr!
The Police, wg mnie prostota lezy chyba w głosie Stinga ;)

last blog fb

 

 


#52 Guest_u2megafan_*

Guest_u2megafan_*
  • Guests

Napisano 23 lipca 2007 - 21:12

Natomiast co do U2 - już się wypowiadałem o tandecie tego zespołu, ale bardziej do rzeczy, to ci kolesie jak dla mnie grają w sposób, który wygląda na bardzo wymuszony - jakby gitary do ręki dostali tydzień temu.

Amator...
Staram zachować się zawsze spokój i być tolerancyjny, ale jak żyję takiego tekstu nie słyszałem. Jakbym usłyszał to od niego na live'a to bym natychmiast walnął go w mordę. Może mało oryginalne......

#53 Ariena

Ariena

    Użytkownik

  • Members
  • 723 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 23 lipca 2007 - 23:01

Ale za to ile w tym emocji.

#54 kofta123

kofta123

    Użytkownik

  • Members
  • 382 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Cieszyn / Świętochłowice

Napisano 17 grudnia 2008 - 20:55

cytat z tego tamtego forum :P

Muzykę pisał głównie w latach 80-tych (większość kompozycji U2 z tego czasu to jego twory)

w sensie, że Adam pisał

czegoś nie rozumiem.... chyba im chodzi o ogólny rytm itp ? (chyba nie teksty?:P)
ale, że większość utworów to jego kompozycje?

Sygnaturka





#55 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Napisano 21 grudnia 2008 - 19:39

A dlaczego by nie ? :blink: Wiadomo, ze jak chodzi o muzykę to teksty nie wchodzą w grę. Chyba oczywiste :P

#56 malgorzatanikolajewna

malgorzatanikolajewna

    Użytkownik

  • Members
  • 476 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Warszawa

Napisano 23 czerwca 2011 - 00:42

Ja gdy odlądałam albo słuchałam u2 zawsze jakoś Adama odkładałam na ostatnie miejsce ale ostatnio troszkę poczytałam i okazuje się, że gość który teraz mi się wydawał najbardziej bezbarwny, w czasach młodości i początków zespołu był obok samego Bono jedną z wyrazistszych postaci, to On był jakby managerem zespołu, organizował chłopaków a już o osobowości wyrażanej strojem nie wspomnę. Na technice gry się nie znam ale skoro od tylu już lat im to "wychodzi" to co by nie powiedzieć daje radę.

#57 peloponez

peloponez

    Użytkownik

  • Members
  • 315 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 23 czerwca 2011 - 14:20

Ja gdy odlądałam albo słuchałam u2 zawsze jakoś Adama odkładałam na ostatnie miejsce ale ostatnio troszkę poczytałam i okazuje się, że gość który teraz mi się wydawał najbardziej bezbarwny, w czasach młodości i początków zespołu był obok samego Bono jedną z wyrazistszych postaci, to On był jakby managerem zespołu, organizował chłopaków a już o osobowości wyrażanej strojem nie wspomnę. Na technice gry się nie znam ale skoro od tylu już lat im to "wychodzi" to co by nie powiedzieć daje radę.



A ja od samego początku właśnie Adama uważam za najbarwniejszą postać. Lubiłam jego nieprzeciętny wygląd i za to, że na samym starcie zrobił tyle dla zepołu.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych