Będę wrzucał po trzy bo więcej na raz nikt nie łyknie pewnie W sumie większość moich ulubionych kawałków AD 2013 pojawiała się w Kawałku na Dziś albo u mnie na fejsie już i kto miał skumać ten skumał, no ale czemu sobie nie powtórzyć, może coś komuś nagle podpasuje
Ok, no to 2013, zacznijmy od trójki żywszych indie hiciorów i akurat autentycznych singli.
The Boxer Rebellion - Diamonds. Tak naprawdę nie można o tej piosence powiedzieć wiele więcej niż że nie da się przy niej nie tupać nóżką i będąc fanem Edge'owego grania nie odlecieć z tą gitarą która prowadzi prostą, melancholijną razem z tekstem melodię po prostym ale skutecznie dynamicznym rytmie.
http://www.youtube.com/watch?v=HKTAXkpGceQ
Deerhunter - Dream Captain. Najfajniesza piosenka Off Festiwalu w tym roku, moim skromnym Znowu dobry prosty indie rock as it should sound, w wersji nieco brudniejszej, ale nadal świetnie melodyjnie bujającej, tekstowe nawiązanie do Bohemian Rhapsody, solówka jak u Pavement w 90s, prosty mesydż, rock on!
http://www.youtube.com/watch?v=Q_kSnp0fGyQ
Lilly Hates Roses - Youth. Polskie odkrycie roku, przynajmniej moje prywatne, ale to i nie moja ukochana piosenka wcale z tej płyty, ukochana jest ogólnie prywatną piosenką roku i kto wie ten wie, na razie starczy. Za to Youth, od tego zaczęli, długi czas to był ich jedyny kawałek dostępny w necie i nic dziwnego że narobił dużego smaka wielu osobom na album. Znów proste ładne granie, tym razem radosne, zwiewne, popowe, znów melodyjnie, znów co ciekawe nawiązanie do tekstu Queen, he, dopiero zanotowałem że i tu i tu... No, wracając, duet z Poznania/Torunia, Kasia ma prześliczny głos, piosenki mają urocze, a produkował ich i podpowiadał i kierował przekuciem szczerej amatorszczyzny w szczery piosenkowy urok Cieślak ze Ścianki, to powinno zachęcać
http://www.youtube.com/watch?v=4vcfjdXcKjQ