Och, Mediolan, Mediolan... Jak miło.
Dla mnie to ich najlepsze DVD (ew. Slane mogłoby stanąć w konkury lub Sydney kiedy wyjdzie w końcu w porządnej jakości) tak więc wybór będzie potwornie trudny.
Na tym ,,koncercie" nie ma słabego momentu ani tym bardziej słabego wykonania, wszystko jest zagrane perfekcyjnie a w kilku przypadkach zaryzykowałbym stwierdzenie, że idealnie.
Kto wie czy właśnie tu nie jest zarejestrowane najlepsze Elevation albo I Still ever?
Mówcie co chcecie ale dla mnie ta koncertówka jest genialna i trudno będzie mi wybrać COKOLWIEK do wywalenia, a w pierwszej rundzie tym bardziej.
Ze spraw technicznych - zachodzi pytanie co z drugim mediolańskim Vertigo zagranym na koniec,
http://www.youtube.c...h?v=ZbsTQgjPiZ0
które nie ukazało się w podstawowym secie na dvd?