@up, ależ oni mają refleks
https://news.classic...e-coys-auction/
Adamowy pojazd na aukcji!
Posted 26 października 2016 - 20:23
Posted 12 stycznia 2017 - 16:28
Days off are great...
"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego" John Frusciante
Posted 28 lutego 2017 - 12:49
Brytyjski gitarzysta Paul Rose oskarżył U2 o plagiat jednego z jego utworów.
Chodzi o wykorzystanie elementów utworu Nae Slappin w piosence The Fly.
Domaga się 5 mln USD.
http://www.independe...g-35488959.html
https://www.youtube.com/watch?v=BXH8wVRtl2w
Posted 28 lutego 2017 - 13:55
Pieniactwo artystyczne, jakich wiele. Choć słychać, że U2 faktycznie mogli się zainspirować tym kawałkiem przy robieniu The Fly, niemniej wskazywanie na "dance beats, distorted vocals and hard industrial edge" trochę gościa ośmiesza, bo w jego kawałku niczego takiego nie ma, to typowy podkład do gitarowych popisów (bo nazywanie tego "piosenką" byłoby nieco na wyrost) a'la Satriani. Teraz się zacznie tradycyjny spór o każdą nutę. Ale jeżeli dojdzie do procesu, warto będzie go śledzić - zeznania Zeppów z procesu o Stairway To Heaven to była niezła kopalnia ciekawostek z historii rocka, można liczyć na to, że Bono i s-ka też opowiedzą sądowi o wielu ciekawych, a nieznanych dotychczas faktach
Posted 28 lutego 2017 - 16:17
Jestem ciekaw czy U2 odniesie się do tego w jakimś oficjalnym komunikacie, bo jak widzę tą nagonkę medialną która się zaczyna w stylu U2 ukradło piosenkę to szkoda słów
Days off are great...
"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego" John Frusciante
Posted 28 lutego 2017 - 16:40
Obudził się po 25 latach?
Prawnik Rose'a, na łamach NY Post, tłumaczy to faktem, że Rose był wtedy na początku kariery, której nie chciał juz na poczatku rujnować procesem z gwiazdorami.
Druga sprawa jest taka, że dopiero niedawno dotarli do byłego pracownika Island Records, który potwierdził, że kawałek Rose'a był bardzo często grany w studio U2 w czasie gdy nagrywali i poszukiwali inspiracji do Achtung Baby.
http://nypost.com/20...ists-song-suit/
Posted 28 lutego 2017 - 18:42
Jaja jakieś. Słuchałem tego i podobieństwo waha się od 0 do 0,0000000000001%. To przecież zupełnie inny styl gry niż Edgara. W ogóle bez porównania. Nie potrafię dopatrzeć żadnego, najmniejszego podobieństwa...aby coś dostrzec musiałbym baaaaaaaaardzo długo słuchać obu kawałków puszczanych po sobie...tak powiedzmy jakieś 25 lat
Posted 28 lutego 2017 - 19:32
Akurat jak napisałem "Satriani" to mi się przypomniało, że on też parę lat temu oskarżał Coldplay o plagiat - i to oskarżenie miało mniej więcej tyle samo sensu (czyli niewiele, oględnie mówiąc, jak zresztą jest w 99% takich spraw). Wówczas postępowanie zostało umorzone na wczesnym etapie, bez podania przyczyny. Zapewne Satriani dostał wystarczająco dużo kasy, żeby się przymknąć. Prawdopodobnie ta sprawa zakończy się podobnie. Ale podejrzewam, że w środowisku gitarowych shredderów trwa teraz gorączkowe przeczesywanie dyskografii w celu znalezienia jakichś podobieństw do jakichś ostatnich hitów
Posted 03 marca 2017 - 00:18
Ciekaw jestem, czy czasem podwaliny The Fly już nie istniały, gdy Rose wysłał swoją kasetę do Island? Może na jaw wypłyną jakieś demówki The Fly w związku z tym mające na celu udowodnić, że powstały wcześniej.
A swoją drogą, już kiedyś w Trójce był taki dziwny program, gdzie dwóch redaktorów na siłę szukało plagiatów. Wtedy The Fly uznano za plagiat.... Hush Deep Purple. Lubię oba utwory i nigdy mi na myśl to nie wpadło, ale...
Powstało już tak dużo rozmaitej muzyki, że za pewien czas nie będzie można stworzyć już nic, co nie będzie plagiatem czegoś z przeszłości. Trzeba będzie zmienić prawo, albo grać same covery.
Posted 10 marca 2017 - 12:43
0 members, 0 guests, 0 anonymous users