31 replies to this topic

[U2roopa]

.

[smoke]

1. Even Better Than The Real Thing
2. The Fly
3. Mysterious Ways
4. Until The End Of The World
5. I Will Follow
6. Get On Your Boots
7. I Still Haven't Found What I'm Looking For / The Promised Land (snippet)
8. Stay (Faraway, So Close!)
9. Beautiful Day / Space Oddity (snippet)
10. Elevation
11. Pride (In The Name Of Love)
12. Miss Sarajevo
13. Zooropa
14. City Of Blinding Lights
15. Vertigo / Two Hears Beat As One (snippet)
16. Miss You (snippet) / I'll Go Crazy If I Don't Go Crazy Tonight / Discoth?que (snippet) / Life During Wartime (snippet) / Psycho Killer (snippet) / Please (snippet)
17. Sunday Bloody Sunday
18. Scarlet
19. Walk On

encore(s):
20. One
21. Hallelujah (snippet) / Where The Streets Have No Name
22. Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me
23. With Or Without You
24. Moment of Surrender
25. Bad / Walk On The Wild Side (snippet) / 40 (snippet)

I to właśnie lubię!!!!!

Edited by smoke, 27 lipca 2011 - 06:58 .

[Rodia]

KU*WA

RODIA NIE LUBI TO

[smoke]

KU*WA

RODIA NIE LUBI TO

Bardzo ambitny post... Pozdrawiam...

A żeby nie robić jeszcze większego offa niż jest - u2gigs podaje, że w Vertifo snippetem było... Two Hearts Beat As One!!!! Ładnie!!!!

[Owłos]

Two Hears Beat As One (snippet)

Bad / Walk On The Wild Side (snippet) / 40 (snippet)

Two Hearts, phi, też sobie wybrali...

Dobrze, że o Bad sobie przypomnieli Jak ktoś będzie miał linkacza do wykonania, to poproszę

[meHau]

http://www.youtube.c...h?v=9zMEUcccc-0

a od Bonka jaka swiatlosc bije!!!


Rodia - uderzaj na stopa!!!

[owczarzMT]

Bardzo ambitny post... Pozdrawiam...

A spodziewałeś się czegoś innego ?

[smoke]

A spodziewałeś się czegoś innego ?

Po prostu są takie chwile Michał, że kiedy patrzę na poziom co niektórych to...ehhh... przykre...

[Jacob]

Wow ! Super set, 40 jako snippet jest czyli może pojawić się też jako samodzielna piosenka na ostatnim koncercie.
Naprawdę jestem pod wrażeniem

Poza tym muszę powiedzieć coś związanego nie tylko z tym ale z większością koncertów trasy 360, mianowicie - Bono zajebiście wygląda w tej koszuli z podwiniętymi rękawami

[acr]

Bardzo ambitny post... Pozdrawiam...

Post o ambicjach zerowych, ja się zgadzam, ale może trochę światła zrozumienia rzuci na niego fakt, iż kolega Rodia przebywający właśnie w US miał na tym koncercie być o czym tu i ówdzie pisał ale mu się jednak niestety nie udało, stąd te emocje w ten sposób wyrażone. Gdyby nie to, sam bym posta wywalił, a tak, w reakcji na znakomity set który przeszedł koło nosa, pewne emocje miały prawo przyjść, także no wiecie

[wojtas]

woow! nie moge sie doczekac soboty ;D czy sa jakies oficjalne informacje odnosnie streama?

[Owłos]

Dodać należy to, że Rodia przeleciał Atlantyk, żeby dorwać JAKIEŚ Bad, a przecież wystarczyło myknąć w tamtym roku do Brukseli, bliżej, taniej, zajebiściej

[Rodia]

Kolega Owłos przesadza i zniekształca fakty; jeśli już po jakiś konkretny kawałek przeleciałem Atlantyk to po Bullet The Blue Sky, Drowning Mana, Exit albo Heartland I Zooropę, o, którą na szczęście dane mi było usłyszeć (A TOBIE NIE ) w pełni i która mnie usatysfakcjonowała. Bad byłoby fajne, ale nie było na liście "must hear", bardziej niż Bad żałuje, że ten gig przeleciał mi właściwie koło nosa. Pal licho gdyby to było jakieś Seattle, Phoenix albo Memphis ale to jest Pittsburgh, od którego jestem oddalony 8 godzin drogi autobusem i do którego I TAK jeszcze tu jadę, a do tego jeszcze Bad z 40 i Vertigo z Two Hearts (które w przeciwieństwie do Ciebie lubię) więc sam rozumiesz... Już bardziej od Bad cierpię nad Chicagowskim One Tree Hill, ale trudno.
A post powyżej postu Owłosa należy chyba przenieść do innego wątku.

[Johnny99]

Jak z początku byłem sceptyczny, tak dzisiaj uważam, że Zooropa powinna być od pierwszego koncertu. Zresztą, z 360 Tour to w ogóle wszystko powinno być inaczej..

[anton]

Przepraszam najmocniej, ale nie zmieniajmy tematu. Sprawa tego niechlubnego posta powinna być rozpatrzona dogłębnie przez adminów.
Powiem tak, znam Rodię osobiście, byłem z nim w Stanach Zjednoczonych, jednak nie wiem co się z nim stało dziś. To był człowiek, od którego promieniowała pozytywna energia i radość życia. Jednym słowem był to porządny człowiek wiodący porządne życie. Nie wiem co wpłynęło na niego tak aby zostać kimś w rodzaju zgorzkniałego starca wylewającego swoje żale na publicznym forum, które czytają (!) także dzieci! Być może to wpływ USA, nie wiem, nie chcę wnikać, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Panie Rodia, wstydź się pan!

p.s. walk on the wild side jest naprawdę zacne.

[Johnny99]

Przepraszam najmocniej, ale nie zmieniajmy tematu. Sprawa tego niechlubnego posta powinna być rozpatrzona dogłębnie przez adminów.
Powiem tak, znam Rodię osobiście, byłem z nim w Stanach Zjednoczonych, jednak nie wiem co się z nim stało dziś. To był człowiek, od którego promieniowała pozytywna energia i radość życia. Jednym słowem był to porządny człowiek wiodący porządne życie. Nie wiem co wpłynęło na niego tak aby zostać kimś w rodzaju zgorzkniałego starca wylewającego swoje żale na publicznym forum, które czytają (!) także dzieci! Być może to wpływ USA, nie wiem, nie chcę wnikać, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Panie Rodia, wstydź się pan!

Też byś się tak zachował, gdyby to twoje miasto nie okazało się wystarczająco special, by dostać Bad ze snippetem 40.

[anton]

Też byś się tak zachował, gdyby to twoje miasto nie okazało się wystarczająco special, by dostać Bad ze snippetem 40.

KUR*A
W LOS ANGELES NIE BYŁO BAD
ANTON NIE LUBI TO
a to przecież takie special miasto...

[piotrasik]

KUR*A
W LOS ANGELES NIE BYŁO BAD
ANTON NIE LUBI TO
a to przecież takie special miasto...

PIOTRASIK LUBI TEN POST

[Mo.]

no pizgnijcie jeszcze większą czcionkę.