Survivor Singles
#841
Napisano 31 marca 2011 - 09:11
Nieopodal mężczyzna w kowbojskim kapeluszu i skórzanej kurtce udziela instrukcji innym osobom. Zdumiony basista pyta archanioła: Czy, to Bono? Nie wiedziałem, że umarł. Gabriel odpowiada: Nie, to nie jest Bono. To Jezus Chrystus. Wydaje mu się tylko, że jest Bono."
#842
Napisano 31 marca 2011 - 09:35
To nie powinno być rozwiązanie z racji nierównej liczby utworów na albumach.Była też opcja, że przechodzi ten, który był wyżej w survivorze albumowym
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#843
Napisano 31 marca 2011 - 10:39
#844
Napisano 31 marca 2011 - 13:50
Uwaga celna jak korner bity przez Stiviego Wondera.Ja rozumiem, że jesteśmy w Polsce i lubimy narzekać, na coś co się stało
Proszę przeprowadzić normalną dogrywkę w dogodnym terminie.
#845 Guest_(VeRTigo)_*
Napisano 31 marca 2011 - 14:17
#846
Napisano 31 marca 2011 - 14:26
Hej, dostałem cynk że jeżeli wygra tę rundę, zespół znowu zacznie ją grać
Ma się te dojścia, nie?
Fire
#847
Napisano 31 marca 2011 - 14:26
Cause I need freedom now
And I need to know how
To live my life as it's meant to be"
#848
Napisano 31 marca 2011 - 15:01
Trochę niefajnie z tym golden shotem; chociaż i tak wolę Even Better
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#849
Napisano 31 marca 2011 - 15:04
Cause I need freedom now
And I need to know how
To live my life as it's meant to be"
#850
Napisano 31 marca 2011 - 15:07
#851
Napisano 31 marca 2011 - 16:04
#852
Napisano 31 marca 2011 - 16:13
A niby czym szczególnym miałby się róźnić wynik dogrywki od normalnego rozdania? Przecież to nie survivor. Nie sądzę też, aby nagle komuś się odwidziało. Zestaw głosujący też był raczej stały. Ja tam lubię szybkie tempo zabawy i brak przestojów.
Za przeprowadzeniem normalnej, znanej z survivorów (jeśli to nie jest survivor), dogrywki przemawia szereg argumentów:
- logicznym, w przypadku niejasności, wydaje się przejmowanie schematów postępowania z wcześniejszych tego typu zabaw,
- przyjęło się, że uczestnicy zabawy od początku znają jej zasady i nie są obligowani do lektury shout-boksa o 23:50,
- przyjęło się, że w przypadku remisu ma się wpływ na dalszy rozwój sytuacji,
- przyjęło się, że dogrywka trwa 24h,
- przyjęło się, że jeśli następują zmiany w zasadach zabawy, to są one wprowadzane tak, by każdy mógł w porę się o nich dowiedzieć, ponadto są jasno i w sposób rzucający się w oczy tłumaczone (np. sprawa głosowania na najlepszy, a nie najgorszy kawałek - zmiana przeprowadzona wzorowo).
- nie przyjęło się, że w przypadku remisu stosuje się technikę "golden shot",
- przyjęło się, że nie uznaje się spóźnionych głosów,
- technika "golden shot" ma jedną zasadniczą wadę - jest niczym innym, jak uznaniem spóźnionego głosu,
- Even Better Than the Real Thing przeszło dalej kosztem Stuck In a Moment
#853
Napisano 31 marca 2011 - 16:20
a jak coś się nie przyjęło to najwyżej mamy precedens i się może przyjmie, czemu nie, w takiej formie zabawy to rozwiązanie całkiem elo póki nie chodzi o naprawdę wysokie pozycje.
mój dziadek ma take powiedzonko - psy szczekają, karawana jedzie dalej - a to starszy człowiek, doświadczony, wie co mówi!
jedziemy, Fire
#854
Napisano 31 marca 2011 - 16:21
Przyjęło się też, że jesteśmy na u2forums, a nie na u2chat.
#856
Napisano 31 marca 2011 - 16:44
#857
Napisano 31 marca 2011 - 16:49
To prawda że Szczotek mógł wcześniej coś wymyślić w tej sprawie ale jak sam powiedział nie spodziewał się takiej sytuacji
Jak napisał acr nie są to wybory prezydenckie tylko zabawa LOVEPEACE
#858
Napisano 31 marca 2011 - 16:59
- przyjęło się, że w przypadku remisu ma się wpływ na dalszy rozwój sytuacji,
Z tą jednak różnicą, że nigdy nie było dogrywki po rundzie 1na1. Mogę się mylić, ale na tym forum trafił się chyba tylko jeden remis w rundzie 1na1. Był to finał 2 edycji TUF'a. Wtedy Owłos bardzo fajnie wybrnął z problemu. Bo jak sobie Witasie wyobrażasz dogrywkę po takiej rundzie? Są dwie opcje. Albo głosujemy wszyscy jeszcze raz, albo czekamy na głosy spóźnialskich. Pierwsza metoda moim zdaniem jest co najmniej bezsensu, bo chyba nikomu się nie odwidzi w ciągu 24 godzin? Jedyna zmiana mogłaby wyniknąć z tego, że ktoś nie wszedł na forum/zapomniał. To wypacza chyba jednak trochę wynik rundy. Druga jest już bardziej OK i pierwsza moja myśl była taka, żeby tą dogrywkę w ten sposób rozegrać, ale to znów jest tak, jak uznawanie głosów po czasie, co sam uznałeś za wadę (niby odbyłoby się to w ciągu 24 godzin, co teoretycznie jest bardziej sprawiedliwe).
Uwaga celna jak korner bity przez Stiviego Wondera.
Proszę przeprowadzić normalną dogrywkę w dogodnym terminie.
No i tu właśnie się nie zgodzę, bo byłeś jednak mniej więcej w tych godzinach na forum, no i zamiast od razu zareagować konstruktywną krytyką, wolałeś sobie walnąć:
ale bzduuuraaaa
Dzisiaj nadrabiasz, za co wielki + dla Ciebie, bo konstruktywna krytyka jest tu mile widziana
Słuchajcie zrobimy to w ten sposób. Ponieważ ja teraz piątek, sobota odpadam, więc gra toczy się w normalnym tempie, jutro kończymy tą parę, acr (albo ktoś inny, jeśli tego Pana też wtedy nie będzie) ogłosi Angel Of Harlem - I Will Follow, która skończy się w niedzielę wieczorem. I wtedy cały poniedziałek będzie na zrobienie dogrywki. Tylko jeszcze którą opcję chcecie, bo nie chcę się znów narażać Dla mnie 'powtórka' rundy jest bezsensu (o czym wspomniałem wyżej), więc proponuję 24h dla osób, którym nie udało się zagłosować w ciągu tej 2-dniowej rundy.
#859
Napisano 31 marca 2011 - 17:06
o tu: .....................................................................................................................................
#860
Napisano 31 marca 2011 - 18:02
http://www.youtube.c...h?v=kEogJacjLTE
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych